Na dwa lata więzienia w zawieszeniu na cztery oraz 10,8 tys. zł grzywny skazał Roberta J., lidera Varius Manx Sąd Rejonowy w Miliczu. Muzyk spowodował wypadek, w wyniku którego wokalistka zespołu została sparaliżowana.
Robert J. złożył wniosek o dobrowolne poddanie się karze, a sędzia przychylił się do niego.
Do wypadku doszło w maju 2006 r., gdy muzycy Varius Manx wracali z koncertu w Miliczu (Dolnośląskie). Samochód jechał z prędkością ponad 100 km/h, na zakręcie wpadł w poślizg i uderzył w drzewo. Siła zderzenia była tak duża, że drzewo się złamało, a auto nadawało się tylko do kasacji.
Wszyscy podróżujący zostali ranni, najciężej lider zespołu, który siedział za kierownicą i wokalistka Monika Kuszyńska. Oboje doznali poważnych urazów kręgosłupa, wokalistka jeździ na wózku inwalidzkim, wciąż przechodzi rehabilitację.
Śledztwo trwało tak długo, bo prokuratura wystąpiła o specjalistyczną ekspertyzę sądową.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: PAP