Zrzeknę się immunitetu pod warunkiem powołania komisji ds. akcji CBA - tak Andrzej Lepper zareagował na list Jarosława Kaczyńskiego. Premier wezwał w nim szefa Samoobrony, by zrzekł się immunitetu.
- Zrzeknę się immunitetu, jeśli marszałek Ludwik Dron zwoła na 2 sierpnia nadzwyczajne posiedzenie Sejmu, na którym pod głosowanie zostanie poddany wniosek ws. powołania komisji śledczej do zbadania akcji CBA. Jeśli przepadnie, powinien być głosowany wniosek o samorozwiązanie Sejmu – powiedział Lepper na konferencji prasowej.
Dodał: - Jeśli premier uważa się za człowieka honoru, prawego to powinien przystać na ten warunek. Jeśli ktoś czegokolwiek się boi, to są to - premier i ministrowie. Ja się niczego nie boję – podkreślił.
Powiedział też, że premier pisząc list chciał go upokorzyć i zasiać niepokój w Samoobronie (list otrzymali wszyscy posłowie Samoobrony - red.)
Według Leppera, ten Sejm powinien przestać istnieć, a politycy powinni przestać męczyć społeczeństwo.
- Andrzej Lepper żądając komisji śledczej nie odpowiedział na list premiera, wybory są więc bardzo prawdopodobne - stwierdziła tuż po konferencji szefa Samoobrony wiceszefowa klubu PiS Jolanta Szczypińska.
Jej partyjny kolega Karol Karski wykluczył z kolei możliwość zwołania nadzwyczajnego posiedzenia Sejmu 2 sierpnia. - Bądźmy poważni, istnieje określony harmonogram prac Sejmu. W tej chwili Polska nie znajduje się stanie wojny, nie rozstrzyga się kwestia niepodległości, więc z dnia na dzień Sejmu nikt nie zwoła - stwierdził Karski.
Wieczorem oficjalnej odpowiedzi udzielił szef klubu parlamentarnego PiS Marek Kuchciński. Nastąpiło to w postaci oświadczenia, przesłamnego do PAP, w którym kategorycznie odrzucił on możłiwość zwołania psoiedzenia sejmu 2 sierpnia i powołania komisji śledczej. "Jej powołanie byłoby sygnałem, że osoby stojące najwyżej w hierarchii politycznej lub biznesowej w przeciwieństwie do zwykłych obywateli są poza zasięgiem prawa. Wszyscy, którzy nawołują do powołania tej komisji świetnie zdają sobie z tego sprawę i taki jest cel ich działań. Dotychczasowe komisje śledcze powoływane były w wyniku braku lub niedostatecznej reakcji organów państwa na nadużycia" - napisał Kuchciński.
W piątek list szef rządu wysłał do szefa Samoobrony list, w którym wezwał Leppera do zrzeczenia się immunitetu i poddania śledztwu w sprawie korupcji w Ministerstwie Rolnictwa. Szef rządu przekonuje w liście, że jeśli Lepper jest niewinny, "to jest to jedyna droga do szybkiego oczyszczenia się i wyjścia z kręgu podejrzenia". Premier sprzeciwił się w liście powstaniu komisji ds. CBA. Jak bowiem stwierdził ma ona na celu zablokowanie śledztwa.
mac
Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24