- Będę ubiegał się o status pokrzywdzonego. Jeżeli ktoś został skrzywdzony w tej sprawie, to na pewno moja rodzina: moja żona, moje dzieci i działacze Samoobrony – mówił w „Faktach po Faktach” Andrzej Lepper, komentując tzw. aferę gruntową. – Andrzej Lepper ma wiele problemów z wymiarem sprawiedliwości. On jest właściwym rozmówcą dla prokuratorów – ripostował Zbigniew Ziobro, b. minister sprawiedliwości.
Goście „Faktów po Faktach” komentowali dzisiejszą decyzję prokuratury, która umorzyła śledztwo w sprawie przecieku z akcji CBA w tzw. aferze gruntowej w 2007 r. Przyczyną umorzenia jest "brak danych dostatecznie uzasadniających podejrzenie przestępstwa”.
Andrzej Lepper komentując decyzję prokuratury stwierdził, że „jest daleki od zadowolenia”. – Będę zadowolony wtedy, kiedy prokuratura postawi zarzuty winnym tej prowokacji – mówił były wicepremier w rządzie PiS.
Lepper argumentował, iż „od początku był pewny i przekonany, że jego w tej sprawie nie ma i żadnego przecieku nie było”. Były wicepremier mówił też, że chce wiedzieć, co stało się ze stenogramami podsłuchów, które były założone w jego telefonach. – Gdzie są protokoły, że podsłuchy są zniszczone? – pytał Lepper. Szef Samoobrony zaraz dodał, że „będzie chciał wyjaśnić wszystkie wątki w tej sprawie” i dlatego skieruje sprawę do prokuratury. – Na pewno będę ubiegał się o status pokrzywdzonego – poinformował Lepper. Były wicepremier dodał, że chodzi o tzw. sprawę rzeszowską (na początku października prokuratura w Rzeszowie postawiła b. szefowi CBA zarzuty ws. nadużycia uprawnień w czasie działań operacyjnych podczas tzw. afery gruntowej).
„Panie Ziobro, załóż pan rodzinę”
Lepper poinformował również, że nie wyklucza wytoczenia procesu cywilnego Mariuszowi Kamińskiemu, Adamowi Lipińskiemu, Jarosławowi Kaczyńskiemu oraz Zbigniewowi Ziobrze.
Właśnie do tego ostatniego polityka Andrzej Lepper skierował przesłanie: - Panie Ziobro, na zdrowy chłopski rozum: załóż pan rodzinę i odczuj pan to co ja kiedyś w przeszłości. A nie pan jeździ i zachowuje się jak takie półtorej nieszczęścia. Po Polsce i świecie, bzdury pan opowiada i kłamie – grzmiał Lepper.
Ziobro: Czuje się człowiekiem przyzwoitym, to jest zwycięstwo
Zbigniew Ziobro – kolejny gość „Faktów po Faktów” nie chciał komentować słów Andrzeja Leppera. - Pan Lepper jest właściwym rozmówcą dla prokuratorów – powiedział były minister sprawiedliwości.
Odnosząc się do dzisiejszej decyzji prokuratury uznał, że „to jest decyzja kuriozalna, bo ona kłóci się ze zdrowym rozsądkiem”. - Z jednej strony mówiono, że nie było przecieku, a z drugiej wskazywano, że nie udało się im zweryfikować, kto był źródłem przecieku – mówił Ziobro.
Europoseł PiS podkreślił, że każdy uczciwy człowiek zasiadający na fotelu ministra sprawiedliwości powinien powrócić do tej sprawy i rzetelnie ją wyjaśnić. Jak powiedział, on w ten sprawie czuje się człowiekiem przyzwoitym, i to jest dla niego zwycięstwo.
Były minister sprawiedliwości twierdził też, że był w Polsce czas (rządy PiS), kiedy ścigało się przestępców, natomiast teraz – pod rządami PO – „przestępcy mogą liczyć na tarczę i ochronę”.
Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24