To w oczywisty sposób nie jest stanowisko całego Sądu Najwyższego - pokreślił rzecznik SN Michał Laskowski, odnosząc się do krytycznego wobec Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej stanowiska Izby Dyscyplinarnej SN. W przyjętej w czwartek uchwale sędziowie tej izby stwierdzili między innymi, że TSUE "lekceważy podstawowe zasady postępowania sądowego".
Zgromadzenie sędziów Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego odniosło się do toczącego się przed Trybunałem Sprawiedliwości Unii Europejskiej postępowania w sprawie pytań prejudycjalnych Sądu Najwyższego dotyczących zdolności nowej Krajowej Rady Sądownictwa do stania na straży niezależności sądów. 19 marca TSUE na rozprawie rozpoznawał te pytania.
W przyjętej w czwartek uchwale sędziowie Izby Dyscyplinarnej stwierdzili między innymi, że działania podejmowane w tej sprawie przez TSUE "świadczą o lekceważeniu przez Trybunał podstawowych zasad postępowania sądowego, takich jak zasada rzetelnego procesu, lojalności sądu wobec wszystkich zainteresowanych wynikiem postępowania".
Izba Dyscyplinarna, obok Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych, jest nową Izbą Sądu Najwyższego, powołaną na mocy ustawy o Sądzie Najwyższym, która weszła w życie 3 kwietnia 2018 roku.
Rzecznik Sądu Najwyższego: to nie jest stanowisko całego sądu
O uchwale Izby Dyscyplinarnej mówił w rozmowie z reporterem TVN24 Michał Laskowski, rzecznik SN.
- To w oczywisty sposób nie jest stanowisko całego Sądu Najwyższego - podkreślił.
Jak wyjaśniał, "to jest stanowisko sędziów Izby Dyscyplinarnej, które wyrazili w formie uchwały zgromadzenia tej izby". Wskazywał, że "każda izba ma prawo do wyrażania swojego stanowiska", ale w tym przypadku "ono pozostaje w sprzeczności ze stanowiskiem wyrażonym przez sędziów Izby Pracy w formie tych zadanych pytań [prejudycjalnych - przyp. red.], które są przedmiotem rozpoznania Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej".
Sędzia Laskowski przyznał też, że osobiście nie zgadza się z treścią uchwały Izby Dyscyplinarnej.
"Forma przygotowania się do potencjalnego orzeczenia TSUE"
Rzecznik Sądu Najwyższego powiedział, że "cała sprawa wpisuje się we wniosek Krajowej Rady Sądownictwa i grupy senatorów [o zbadanie przepisów o nowej KRS przez nowy Trybunał Konstytucyjny - przyp. red.] i orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego", że przepisy o KRS są zgodne z konstytucją.
- To chyba forma przygotowania się do potencjalnego orzeczenia TSUE i widać, że orzeczenie to budzi jakieś emocje, skoro tyle działań jest podejmowanych - stwierdził sędzia Laskowski.
Rozprawa przed Trybunałem
Toczące się przed Trybunałem Sprawiedliwości UE postępowanie zostało zainicjowane pytaniami prejudycjalnymi skierowanymi przez Sąd Najwyższy. Podczas ubiegłotygodniowej rozprawy w TSUE przedstawiciele polskich władz przekonywali, że KRS jest organem niezależnym. Inne zdanie prezentowali w tej sprawie byli pełnomocnicy reprezentujący Sąd Najwyższy.
Zgodnie z decyzją zapadłą 23 maja opinię w tej sprawie wyda rzecznik generalny TSUE. Będzie ona wstępem do orzeczenia, które w Trybunale Sprawiedliwości UE najprawdopodobniej zapadnie pod koniec czerwca lub w lipcu.
Pytania prejudycjalne Sądu Najwyższego
We wrześniu 2018 roku Sąd Najwyższy wystosował do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej dwa pytania dotyczące niezależności sądownictwa w Polsce.
Jak wskazywał wtedy rzecznik Sądu Najwyższego sędzia Michał Laskowski, Sąd Najwyższy zwrócił się do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z pytaniem, czy sposób powoływania sędziów do nowej Krajowej Rady Sądownictwa jest zgodny z polską konstytucją i standardami europejskimi.
- Sąd Najwyższy zastanawia się, czy sposób powoływania sędziów do KRS jest zgodny z polską konstytucją i standardami europejskimi. Problem polega między innymi na tym, że Trybunał Konstytucyjny, dwukrotnie wypowiadając się w tej sprawie, raz orzekł, że sędziów-członków KRS wybierać powinni sędziowie, za drugim razem Trybunał Konstytucyjny uznał, że tryb przewidziany obecnie w ustawie - czyli, że sędziów KRS wskazuje parlament - jest zgodny z konstytucją - mówił.
Wątpliwości Naczelnego Sądu Administracyjnego
Kolejne pytania prejudycjalne związane z tą kwestią skierował do unijnego trybunału Naczelny Sąd Administracyjny.
NSA wskazał między innymi na zasady wyboru nowych członków KRS. Zwrócił uwagę, że do naruszenia zasad państwa prawnego może dochodzić w sytuacji, gdy skład Krajowej Rady Sądownictwa - mającej stać na straży niezależności sądów i niezawisłości sędziów - "jest kreowany w ten sposób, że przedstawiciele władzy sądowniczej w tym organie wybierani są przez władzę ustawodawczą".
Autor: ads//now / Źródło: TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: tvn24