Krakowskim radnym podoba się pomysł wprowadzenia zakazu palenia węglem w mieście. W przyjętej w środę uchwale wyliczają sposoby, które maja poprawić jakość powietrza w Krakowie. Oprócz likwidacji palenisk węglowych, radni postulują m.in. ograniczenie ruchu samochodowego w centrum i rozszerzenia liczby stacji monitorujących stan zanieczyszczenia w Krakowie.
- Nie możemy pozwolić sobie na to, by Kraków, mimo że jest miejscem atrakcyjnym turystycznie, miał tak fatalny stan powietrza. Chodzi przede wszystkim o zdrowie mieszkańców, którzy coraz mocniej domagają się zmian - tłumaczył pomysły radny PO Paweł Ścigalski. W uchwale w sprawie "kierunków działania dla prezydenta w celu poprawy stanu powietrza w Krakowie" radni proponują zwiększenie nakładów na działania antysmogowe, m.in. wykorzystanie środków z UE, z Narodowego oraz Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej oraz przeznaczenie na ten cel z budżetu miasta w latach 2013-17 co najmniej 80 mln zł.
Radni chcą m.in. ograniczenia ruchu samochodowego w centrum Krakowa, budowy sieci parkingów park&ride na obrzeżach miasta, rozszerzenia liczby stacji monitorujących zanieczyszczenie powietrza w Krakowie.
Pakiet dla najbiedniejszych
Zakaz palenia węglem w piecach może wprowadzić jedynie sejmik województwa, który w najbliższy poniedziałek ma dyskutować na temat programu ochrony powietrza w Małopolsce. Uchwała o zakazie używania węgla byłaby omawiana dopiero po przyjęciu tego dokumentu - w październiku, a sam zakaz obowiązywałby wszystkich mieszkańców za pięć lat. Krakowscy radni postulują stworzenie pakietu osłonowego dla najbiedniejszych mieszkańców miasta. Ci, których zakaz palenia węglem mógłby dotknąć finansowo, po zmianie sposobu ogrzewania na bardziej ekologiczny, mieliby otrzymywać specjalne dodatki.
Od miesięcy walczą ze smogiem
Kraków zajmuje piąte miejsce wśród najbardziej zanieczyszczonych miast Polski mających powyżej 100 tys. mieszkańców. Według badań przez dwie trzecie roku krakowianie oddychają zanieczyszczonym powietrzem. Jak pokazują pomiary ze stacji monitoringu powietrza, stężenia pyłu zawieszonego wyraźnie rosną w sezonie grzewczym, czyli jesienią i zimą. Sytuację pogarszają niekorzystne warunki atmosferyczne, czyli bezwietrzna pogoda. Walkę o czyste powietrze w Krakowie od miesięcy prowadzą aktywiści ruchu społecznego "Stop dla smogu w Krakowie" oraz Krakowskiego Alarmu Smogowego.
Autor: aj/rs / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN 24