Koronawirus w Polsce. Nowe przypadki zakażenia i śmierci

OGLĄDAJ TVN24 NA ŻYWO W TVN24 GO

Z komunikatu resortu zdrowia wynika, że najwięcej nowych zakażeń potwierdzono w województwie mazowieckim - 3213.

Pozostałe przypadki dotyczą województw: lubelskiego (1830), małopolskiego (1303), śląskiego (1101), dolnośląskiego (1085), wielkopolskiego (1014), kujawsko-pomorskiego (1006), łódzkiego (1001), pomorskiego (976), warmińsko-mazurskiego (787), podlaskiego (724), podkarpackiego (702), zachodniopomorskiego (672), świętokrzyskiego (405), opolskiego (310), lubuskiego (277).

184 zakażenia to dane bez wskazania adresu, które mają zostać uzupełnione przez sanepid.

Przed tygodniem Ministerstwo Zdrowia informowało o 13 644 potwierdzonych infekcjach. Dzisiejsza liczba zakażeń jest wyższa o 2946. To wzrost o 21 procent. Średnia liczba potwierdzanych dziennie zakażeń, obliczana na podstawie danych z ostatnich siedmiu dni przekroczyła 15 tysięcy po raz pierwszy od 19 kwietnia. Średnia liczba raportowanych każdego dnia ofiar śmiertelnych, również obliczana na podstawie danych z ostatnich siedmiu dni, wzrosła do 169 i jest najwyższa od 24 maja.

Liczba aktywnych przypadków, czyli Polaków, którzy aktualnie przechodzą zakażenie, wynosi 324 446 i jest najwyższa od 17 kwietnia.

Resort przekazał, że zmarły 282 osoby chorujące na COVID-19, z których 212 miało choroby współistniejące.

282 ofiary śmiertelne, o których we wtorek poinformowało Ministerstwo Zdrowia, to najwyższy dzienny raport od 19 maja. Spośród 282 ofiar śmiertelnych, o których we wtorek poinformowało Ministerstwo Zdrowia, 68 stanowili mieszkańcy województwa lubelskiego. To najwyższa od początku epidemii liczba zmarłych w tym regionie, o jakiej poinformowano jednego dnia. Do tej pory najwyższa była liczba z 9 listopada, gdy na Lubelszczyźnie zaraportowano 64 zgony.

Od początku pandemii w Polsce potwierdzono 3 230 634 infekcje, z powodu koronawirusa zmarło łącznie 79 161 osób.

Z wtorkowego raportu z danymi epidemicznymi wynika, że:

- 20 203 łóżka są przeznaczone dla pacjentów z COVID-19 (+1081 w stosunku do poprzedniego dnia), - z tego 14 906 łóżka są zajęte przez pacjentów z COVID-19 (+783),  - 1823 respiratory są przeznaczone dla pacjentów z COVID-19 (+81), - z tego 1270 respiratorów jest obecnie wykorzystywanych (+66) - 449 589 osób jest objętych kwarantanną (+39 106), - 2 827 027 osób wyzdrowiało (+9 821).

Liczba pacjentów w szpitalach jest najwyższa od 11 maja. W porównaniu z poniedziałkowym raportem ministerstwa w szpitalach przybyło 783 pacjentów. W czasie czwartej fali epidemii tylko raz, 9 listopada ta liczba była wyższa (wynosiła 789). Jednocześnie liczba łóżek w szpitalach wydzielonych na potrzeby zwalczania epidemii przekroczyła 20 tysięcy (o prawie 1,1 tys. więcej niż w poniedziałek). Zajętych jest 74 procent z nich. Dla porównania, w kwietniu, w szczycie trzeciej fali liczba pacjentów w szpitalach sięgała 35 tysięcy, a łóżek - 46 tysięcy. Liczba pacjentów, którzy są leczeni za pomocą respiratorów, jest najwyższa od 20 maja. W porównaniu z poniedziałkowym raportem ministerstwa pod respiratorami przybyło 66 pacjentów. To najwyższy taki dzienny przyrost od 10 kwietnia. Dla pacjentów covidowych naszykowano 1823 respiratory (o 81 więcej niż w poniedziałek). Zajętych jest obecnie 70 procent z nich. W kwietniu liczba pacjentów pod respiratorami przekroczyła 3,5 tysiąca, a respiratorów wydzielonych do walki z epidemią - 4,5 tysiąca.

Rzecznik Ministerstwa Zdrowia Wojciech Andrusiewicz zapowiedział we wtorek, że do 20 grudnia resort uruchomi dodatkowych 13 tysięcy łóżek dla pacjentów z COVID-19, z czego w listopadzie 7 tysięcy. - W okolicach 20 grudnia chcemy mieć około 33 tysięcy miejsc covidowych w systemie, przygotowanych na ten odroczony o tydzień, dwa, szczyt czwartej fali, który będzie miał miejsce w szpitalach - poinformował.

- Przeprowadzono ponad 82 tysięcy testów. Co niezwykle istotne, aż 50 tysięcy zleceń pochodziło wczoraj z podstawowej opieki zdrowotnej. To przełoży się na wyniki dzisiejsze, które w środę zostaną opublikowane. Były już sytuacje, kiedy 40 tysięcy zleceń pochodziło od lekarzy rodzinnych, ale w ostatnich tygodniach nie osiągaliśmy pułapu 50 tysięcy z POZ - zaznaczył Andrusiewicz.

W sobotę Ministerstwo Zdrowia udostępniło dane dotyczące zgonów w Polsce z powodu COVID-19. Wśród zmarłych jest między innymi 234 lekarzy i 193 pielęgniarki. Zmarło również 52 dentystów, 23 położne, 19 farmaceutów, 6 fizjoterapeutów, 6 ratowników medycznych i 5 diagnostów laboratoryjnych - w sumie 538 pracowników ochrony zdrowia.