"Trzeba uczulić pacjentów. Zdarza się, że nie ma typowego uczucia duszności, a saturacja jest już niska"

Źródło:
TVN24
"Przebieg zakażenia jest nieco inny niż obserwowaliśmy w drugiej fali"
"Przebieg zakażenia jest nieco inny niż obserwowaliśmy w drugiej fali"TVN24
wideo 2/22
"Przebieg zakażenia jest nieco inny niż obserwowaliśmy w drugiej fali"TVN24

Były przypadki, kiedy pacjent nie czuje, że saturacja mu spada. Spotkałem pacjenta w poprzednim tygodniu, który miał już saturację 70 procent, a wciąż nie miał poczucia duszności. Tymczasem biorąc pod uwagę saturację, kwalifikował się już do leczenia szpitalnego - mówił w TVN24 doktor Łukasz Jankowski, prezes Okręgowej Izby Lekarskiej w Warszawie.

Ministerstwo Zdrowia poinformowało w poniedziałek o 14 578 nowych potwierdzonych przypadkach zakażenia koronawirusem. Resort przekazał też informację o śmierci 65 osób, u których stwierdzono SARS-CoV-2. 24 637 łóżek jest zajętych przez pacjentów z COVID-19.

OGLĄDAJ TVN24 NA ŻYWO W TVN24 GO >>>

"Mamy do czynienia z osobami, które długo gorączkują"

Prezes Okręgowej Izby Lekarskiej w Warszawie dr Łukasz Jankowski powiedział, że uwagę lekarzy zwracają osoby młodsze, które trafiają teraz do oddziałów covidowych i wymagają leczenia, tlenoterapii.

- Ten przebieg zakażenia jest nieco inny niż obserwowaliśmy w drugiej fali. Przede wszystkim mamy do czynienia z osobami, które w mojej ocenie, i taka jest moja obserwacja, długo gorączkują. To są przebiegi 12-14 a nawet dłużej dni wysokiej gorączki - dodał.

- Tacy pacjenci muszą pamiętać o tym, żeby intensywnie się nawadniać po to, żeby przy tej wysokiej gorączce nie dopuścić do odwodnienia, o tym, żeby mierzyć sobie saturację chyba nie trzeba już przypominać, ale zdarza się, że tacy pacjenci trafiają do nas do szpitali wymagając tlenoterapii - mówił.

Jankowski powiedział, że z jego obserwacji wynika, iż "ta odmiana koronawirusa jest bardziej zaraźliwa". - Wydaje się, że przez to jest po prostu więcej pacjentów, w związku z powyższym tym bardziej należy zalecić pacjentom stałą ostrożność - dodał.

- Mam wrażenie, że dzisiaj jesteśmy po prostu na wojnie i to na wojnie, na której nie tylko my lekarze walczymy z koronawirusem, ale przede wszystkim pacjenci – ocenił.

Jankowski: czasem pacjent nie czuje, że saturacja mu spada

Pytany, czy obraz przechodzenia choroby w przypadku brytyjskiej mutacji jest inny, powiedział, że "bardzo rzadko zdarzają się pacjenci, którzy mają utratę węchu i smaku". - Poprzednio takich pacjentów mieliśmy sporo. To było dosyć charakterystyczne. Teraz pacjenci mówią, że trochę stępił im się węch, być może mniej czują smak potraw, ale całkowitej utraty węchu i smaku raczej nie mają – dodał.

- Przebiegi gorączkowe są dłuższe, zdarzają się bóle gardła, katary, czyli ten przebieg jest jeszcze bardziej niecharakterystyczny niż był. Często pacjenci mówią, że przez pierwsze dni myśleli, że to może jakaś inna infekcja, że to jakaś grypa. Bolał brzuch, bolały plecy, był kaszel - wymieniał prezes Okręgowej Izby Lekarskiej w Warszawie.

Dodał, że również były takie przypadki, kiedy pacjent nie czuje, że saturacja mu spada.

- Spotkałem pacjenta w poprzednim tygodniu, który miał już saturację 70 procent, a wciąż nie miał poczucia duszności. Był w stanie z lekką zadyszką chodzić po mieszkaniu, a kiedy siedział, to tego poczucia duszności po prostu nie miał. Tymczasem biorąc pod uwagę saturację, kwalifikował się już do leczenia szpitalnego - mówił Jankowski.

- Tym bardziej należy uczulić pacjentów: jeżeli nie macie państwo pulsoksymetru, sprawdzajcie w domu po prostu swoją wydolność, ile jesteście w stanie przejść spokojnym krokiem po pokoju, czy ta wydolność spada. Jeżeli z dnia na dzień się pogarsza, niech to was zaalarmuje, dlatego, że w koronawirusie niestety zdarza się tak, że pacjent nie ma typowego uczucia duszności, a saturacja jest już niska i wymaga to wsparcia tlenem i innych działań, które są dostępne w szpitalu – podkreślił. 

"Zdarza się tak, że pacjent nie ma typowego uczucia duszności a saturacja jest już niska i wymaga to wsparcia tlenem"
"Zdarza się tak, że pacjent nie ma typowego uczucia duszności a saturacja jest już niska i wymaga to wsparcia tlenem"TVN24

"Jeżeli są wskazania, to trzeba udać się do szpitala"

Prezes Okręgowej Izby Lekarskiej w Warszawie pytany, jak często zdarza się, że pacjent chorujący na COVID-19 umiera, powiedział, że zaczęli z kolegami liczyć na różnych oddziałach covidowych, jaka jest w nich śmiertelność.

- Wyniki rzeczywiście dają do myślenia. To kilkadziesiąt procent śmiertelności, nawet do 40 procent pacjentów, którzy trafiają do oddziału covidowego jest obarczonych taką śmiertelnością – przekazał.

- To oznacza, że pacjent, który wymaga hospitalizacji z COVID-19, to pacjent zagrożony, to pacjent z ciężkim przebiegiem, który po prostu wymaga intensywnego leczenia - dodał.

Jankowski powiedział, że nie mówi tego po to, "żeby straszyć, albo odmawiać komuś pójścia do szpitala, a raczej zachęcić do tego". – Jeżeli są wskazania, to trzeba po prostu udać się do szpitala, nie czekać w domu, w szpitalu otrzymamy pomoc medyczną, tam otrzymamy intensywne leczenie i dzięki temu być może ta śmiertelność szpitalna będzie trochę zmniejszona - wyjaśnił.

Jankowski: ozdrowieńcy nie mają jasnej ścieżki

Gość TVN24 odniósł się także do kwestii udzielania pomocy ozdrowieńcom. Jego zdaniem, "osoby, które przeszły koronawirusa, nie mają jasnej ścieżki, co dalej, jeżeli pozostaną u nich jakieś objawy".

Dodał, że "jeżeli komuś został jakiś ślad po koronawirusie, wymaga dalej wsparcia" i jego zdaniem "on dzisiaj gubi się w systemie".

- System nie jest do tego przygotowany. Pacjent takiego wsparcia typowo pokoronawirusowego czy też po prostu pulmonologicznego, kardiologicznego nie otrzyma na zasadach takich, jak chcielibyśmy, żeby otrzymał, tylko trafia na koniec kolejki, a te kolejki przez pandemię wzrosły – ocenił.

Autorka/Autor:js/kab

Źródło: TVN24

Tagi:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

Dowódca estońskiej armii twierdzi, że jego kraj, przy wsparciu Polski, Szwecji i Finlandii jest w stanie zapobiec rosyjskiej blokadzie Morza Bałtyckiego. "Trudniejsze i bardziej wymagające czasy prawdopodobnie jeszcze przed nami. Mamy jednak więcej żelaza, więcej ludzi i większą mądrość, niż kiedykolwiek przedtem" – ocenił.

Dowódca estońskiej armii: wspólnie z Polską oraz nowymi sojusznikami powinniśmy zapobiec rosyjskiej blokadzie Bałtyku

Dowódca estońskiej armii: wspólnie z Polską oraz nowymi sojusznikami powinniśmy zapobiec rosyjskiej blokadzie Bałtyku

Źródło:
PAP

Burze z ulewami nawiedziły w czwartek wschodnią Chorwację. Donald Trump zamierza zażądać od państw NATO zwiększenia wydatków na obronność do poziomu trzech procent PKB. Z kolei fiński poseł Timo Vornanen jest podejrzewany o grożenie dwóm osobom bronią oraz oddanie strzału w ziemię w centrum Helsinek. Pięć rzeczy, które warto wiedzieć w sobotę 4 maja.

Pięć rzeczy, które warto wiedzieć w sobotę 4 maja

Pięć rzeczy, które warto wiedzieć w sobotę 4 maja

Źródło:
PAP

Minister sprawiedliwości, Prokurator Generalny Adam Bodnar zapowiada, że wnioski o uchylenie immunitetu w związku ze sprawą Funduszu Sprawiedliwości to kwestia maksymalnie kilku tygodni. Bodnar zapowiada także, że nie będzie uznawał zabezpieczenia Trybunału Konstytucyjnego w sprawie odwoływania prezesów sądów.

Bodnar: będą wnioski o uchylenie immunitetu w związku ze sprawą Funduszu Sprawiedliwości

Bodnar: będą wnioski o uchylenie immunitetu w związku ze sprawą Funduszu Sprawiedliwości

Źródło:
PAP

Łotewska armia rozpoczęła kopanie rowów przeciwczołgowych wzdłuż granicy z Rosją. Pierwszy odcinek ma być ukończony w ciągu czterech miesięcy. Docelowo wzdłuż granicy Łotwy z Rosją i Białorusią ma powstać łańcuch umocnień, w którego skład wejdą sztuczne i naturalne przeszkody - bagna, lasy i rzeki.

Łotewska armia zaczęła kopać rowy przeciwczołgowe wzdłuż granicy z Rosją

Łotewska armia zaczęła kopać rowy przeciwczołgowe wzdłuż granicy z Rosją

Źródło:
PAP

Pogoda na dziś. Sobota 04.05 okaże się pochmurna, szczególnie na zachodzie kraju. Tam również spodziewane są opady deszczu, miejscami nawet burze. Dzień wciąż będzie jednak ciepły, a termometry wskażą od 21 do 26 stopni Celsjusza.

Pogoda na dziś - sobota 04.05. Ciepły, ale burzowy początek weekendu

Pogoda na dziś - sobota 04.05. Ciepły, ale burzowy początek weekendu

Źródło:
tvnmeteo.pl

W Ukrainie mamy do czynienia ze zderzeniem dwóch parametrów - ilością i jakością. (...) Na poziomie ilości moim zdaniem nie można próbować konkurować z Rosją. Trzeba szukać jakościowych rozwiązań - mówił w "Faktach po Faktach" gen. Stanisław Koziej. Jerzy Marek Nowakowski wskazał z kolei trzy scenariusze rozstrzygnięcia wojny, które są według niego najbardziej prawdopodobne.

Generał Koziej o "najważniejszym parametrze" wojny w Ukrainie

Generał Koziej o "najważniejszym parametrze" wojny w Ukrainie

Źródło:
TVN24

Burze z ulewami nawiedziły w czwartek wschodnią Chorwację. Jak przekazały lokalne media, woda szybko wypełniła ulice miasta Slavonski Brod, porywając ze sobą samochody. Żywioł przyniósł ze sobą również intensywne opady gradu.

Auta spływały ulicami, miasto pokryła płachta gradu

Auta spływały ulicami, miasto pokryła płachta gradu

Źródło:
PAP, startnews.hr

Donald Trump po ewentualnym zwycięstwie w wyborach zamierza zażądać od państw NATO zwiększenia wydatków na obronność do poziomu trzech procent PKB, jako cenę dalszego zobowiązania USA na rzecz obrony Europy - podał w piątek brytyjski "The Times". Trumpa zainspirować miał do tego prezydent Andrzej Duda.

"The Times": po rozmowie z Dudą Trump chce zażądać od państw NATO trzech procent PKB na obronność

"The Times": po rozmowie z Dudą Trump chce zażądać od państw NATO trzech procent PKB na obronność

Źródło:
PAP

Węże coraz częściej atakują mieszkańców południowej Chorwacji. Do ostatniego ataku doszło w tym tygodniu, kiedy to gad pokąsał kobietę na jej własnym podwórku. W kraju żyją trzy gatunki jadowitych żmij, których populacje stają się coraz większe.

Ataki jadowitych węży coraz częstsze w Chorwacji. "Mieszkańcy są zaniepokojeni"

Ataki jadowitych węży coraz częstsze w Chorwacji. "Mieszkańcy są zaniepokojeni"

Źródło:
PAP, Slobodna Dalmacija, dnevno.hr

Do tragicznego w skutkach wypadku doszło około godziny 13 przy ulicy Vogla w Wilanowie. Samochód osobowy uderzył w drzewo, po czym stanął w płomieniach. Jak informuje straż pożarna, w wyniku wypadku zginęły trzy osoby.

Samochód wbił się w drzewo i spłonął. Nie żyją trzy osoby

Samochód wbił się w drzewo i spłonął. Nie żyją trzy osoby

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W naszych czasach prawo, a zwłaszcza jego interpretacja, staje się narzędziem walki politycznej - mówiła w "Faktach po Faktach" profesor Ewa Łętowska, sędzia Trybunału Konstytucyjnego w stanie spoczynku, była rzeczniczka praw obywatelskich. Oceniła, że mamy obecnie do czynienia z "horrorem prawniczym".

Profesor Ewa Łętowska o "horrorze prawniczym"

Profesor Ewa Łętowska o "horrorze prawniczym"

Źródło:
TVN24

Policja szuka mężczyzny, który dziś rano strzelił w Krakowie z wiatrówki do przypadkowego przechodnia. Zajście zarejestrował monitoring. Sprawca po chwili uciekł. Poszkodowanym jest 23-letni mężczyzna. 

Strzelił z wiatrówki do przypadkowego przechodnia. Poszkodowany 23-latek trafił do szpitala

Strzelił z wiatrówki do przypadkowego przechodnia. Poszkodowany 23-latek trafił do szpitala

Źródło:
tvn24.pl

Policjanci ustalili tożsamość osoby, której ciało zostało odnalezione w spalonym samochodzie w powiecie nowotomyskim (woj. wielkopolskie). - To 44-mężczyzna, był poszukiwany - przekazał młodszy aspirant Andrzej Borowiak z Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu.

W aucie znaleźli zwęglone ciało. Już wiadomo, kto zginął

W aucie znaleźli zwęglone ciało. Już wiadomo, kto zginął

Źródło:
tvn24.pl/PAP

Przeciętna oczekiwana długość życia dla nowonarodzonego dziecka w Unii Europejskiej wyniosła w 2023 roku 81,5 lat - przekazał Eurostat. To o 0,9 roku więcej niż w 2022 roku. Polska uplasowała się poniżej średniej unijnej.

Oczekiwana długość życia w Unii Europejskiej. Jak wypadła Polska?

Oczekiwana długość życia w Unii Europejskiej. Jak wypadła Polska?

Źródło:
PAP

Rosjanie wycofali około 40 samolotów różnego typu z lotniska w Kuszczewsku na obiekty bardziej oddalone od linii frontu - przekazało w piątkowej aktualizacji wywiadowczej brytyjskie ministerstwo obrony. Powodem miał być ukraiński atak na to lotnisko, do którego doszło w ostatnią sobotę.

Brytyjski wywiad: Rosjanie wycofują samoloty, powodem ukraiński atak

Brytyjski wywiad: Rosjanie wycofują samoloty, powodem ukraiński atak

Źródło:
PAP

Rosyjscy żołnierze weszli do bazy lotniczej 101, położonej w pobliżu międzynarodowego lotniska Diori Hamani w stolicy Nigru, Niamey. Stacjonują w niej także wojska USA - poinformował w piątek Reuters, cytując anonimowego, wysokiego rangą amerykańskiego urzędnika do spraw obrony.

Siły rosyjskie weszły do bazy, w której są wojska USA

Siły rosyjskie weszły do bazy, w której są wojska USA

Źródło:
PAP

Gostyńska policja odzyskała warte 40 tysięcy złotych instrumenty brytyjskich muzyków z zespołu Metasoma. Artyści wysłali je kurierem do Polski. Gdy przyjechali do studia nagraniowego w Gostyniu (woj. wielkopolskie), dowiedzieli się, że instrumenty zaginęły.

Przyjechali nagrać płytę, w Polsce zaginęły ich instrumenty

Przyjechali nagrać płytę, w Polsce zaginęły ich instrumenty

Źródło:
PAP, tvn24.pl

W kwietniu w Turcji średnioroczny wskaźnik inflacji wzrósł do 69,8 procent - poinformował w piątek turecki urząd statystyczny. W ujęciu miesięcznym najbardziej zdrożały wyroby tytoniowe i alkohol - o prawie 10 procent.

Inflacyjne szaleństwo. Wzrost o prawie 70 procent

Inflacyjne szaleństwo. Wzrost o prawie 70 procent

Źródło:
PAP

Kierowca samochodu osobowego wjechał najpierw w kobietę z dzieckiem, a potem uderzył w ścianę budynku w Gdańsku. Z ustaleń policjantów wynika, że 50-latek zasłabł za kierownicą. Mężczyzna był trzeźwy. Na miejscu pracuje policja. Zdjęcia ze zdarzenia otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Samochód wjechał w pieszych, a potem w budynek

Samochód wjechał w pieszych, a potem w budynek

Źródło:
tvn24.pl

Ogród zoologiczny w Lubinie przekazał za pomocą mediów społecznościowych informację o śmierci kozy, która umarła po ostrym zatruciu. Z wpisu wynika, że zwierzę było dokarmiane przez odwiedzających ogród.

Przyszli do zoo, karmili kozę. Zwierzę nie przeżyło

Przyszli do zoo, karmili kozę. Zwierzę nie przeżyło

Źródło:
tvn24.pl

W czwartek późnym wieczorem na niebie nad Polską można było zobaczyć nietypowe zjawisko. Była to rozległa, jasna chmura, kierująca się na północ. Jej zdjęcia otrzymaliśmy na Kontakt 24. Pojawiły się pytania na temat tego, co mogło być przyczyną tego widoku.

Tajemnicze światło na niebie. Co leciało nad Polską

Tajemnicze światło na niebie. Co leciało nad Polską

Aktualizacja:
Źródło:
"Z głową w gwiazdach", tvnmeteo.pl, Kontakt 24

Funkcjonariusze Państwowej Służby Granicznej Ukrainy uniemożliwili przemyt cennych skrzypiec. Próbowano przewieźć je w bagażniku przez ukraińsko-polskie przejście graniczne. Instrument ma być dziełem włoskiego lutnika Antonio Stradivariego. Skierowano je do ekspertyzy.

Chcieli przewieźć przez granicę skrzypce Stradivariusa

Chcieli przewieźć przez granicę skrzypce Stradivariusa

Źródło:
PAP

Niebezpieczna sytuacja na drodze krajowej numer 50 w miejscowości Zawiszyn. Kierowca ciężarówki wyprzedzał, gdy z przeciwka jechał samochód osobowy. Gdyby kierujący autem nie zjechał z jezdni w ostatniej chwili, doszłoby do tragedii.

Ciężarówką wyprzedzał "na czołówkę". Nagranie

Ciężarówką wyprzedzał "na czołówkę". Nagranie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W poszukiwaniu lepszej pogody Polacy rzucili się na nieruchomości w Hiszpanii. Dla części to też pomysł na zarobek. Eksperci przestrzegają jednak przed pułapkami, które czyhają na kupujących. Samego słońca też można mieć dość. - Przy 50 stopniach po prostu nie da się pracować, wiele biur jest zamkniętych. Polacy mają o to pretensje - mówi była pracownica biura nieruchomości. Niemile zaskoczyć potrafi też zima.

Domy za cenę kawalerki i raj na ziemi. Polacy "tak zafiksowani, że przestają widzieć wady"

Domy za cenę kawalerki i raj na ziemi. Polacy "tak zafiksowani, że przestają widzieć wady"

Źródło:
tvn24.pl

Poseł rządowej narodowo-konserwatywnej partii Finowie, podejrzewany o strzelanie z broni palnej na ulicy przed restauracją w Helsinkach, został wyrzucony z klubu parlamentarnego. Decyzja o wykluczeniu Timo Vornanena była jednomyślna - przekazały w czwartek władze partii.

Poseł podejrzewany o strzelanie przed restauracją wyrzucony z klubu parlamentarnego

Poseł podejrzewany o strzelanie przed restauracją wyrzucony z klubu parlamentarnego

Źródło:
PAP

Te trzy dni maja to wielki maraton patriotyczno-historyczny, pokazujący, skąd idziemy, gdzie jesteśmy, ale może także i przede wszystkim dokąd zmierzamy - powiedział prezydent Andrzej Duda w przemówieniu na placu Zamkowym podczas uroczystości z okazji Święta Konstytucji 3 maja.

Obchody Święta Konstytucji 3 Maja. Uroczystości na Placu Zamkowym

Obchody Święta Konstytucji 3 Maja. Uroczystości na Placu Zamkowym

Źródło:
PAP, TVN24

My robimy wielkie inwestycje, nie mówimy o nich tak wiele może jak nasi poprzednicy. Oni więcej mówili, mniej robili. My to odwróciliśmy - powiedział w piątek wicepremier i szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz.

"My to odwróciliśmy". Kosiniak-Kamysz o przemówieniu Dudy

"My to odwróciliśmy". Kosiniak-Kamysz o przemówieniu Dudy

Źródło:
TVN24
"Jeśli Donald Tusk nie poprze naszych postulatów, protestów będzie więcej"

"Jeśli Donald Tusk nie poprze naszych postulatów, protestów będzie więcej"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Za pięć lat Lotnisko Chopina ma być gotowe do obsługi 30 milionów pasażerów rocznie. Wymaga to dużych inwestycji. Ale jaka nie byłaby ich skala stołeczny port lotniczy nie ma możliwości technicznych do przyjęcia większej liczby podróżnych. Z zapewnień przedstawiciela rządu jasno wynika, że po uruchomieniu Centralnego Portu Komunikacyjnego, warszawskie lotnisko powinno zostać zamknięte. 

Przyszłość Lotniska Chopina. 700 samolotów w ciągu doby, na więcej brakuje miejsca

Przyszłość Lotniska Chopina. 700 samolotów w ciągu doby, na więcej brakuje miejsca

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Z okazji jubileuszu Ogólnopolskiego Konkursu Fotografii Reporterskiej - Grand Press Photo internauci mogą wskazać Zdjęcie XX-lecia. Głosować można do 10 maja. Wyboru można dokonać spośród 19 Zdjęć Roku z poprzednich edycji konkursu.

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Źródło:
TVN24