Nie ma już "polskiego leku na koronawirusa"

Źródło:
tvn24.pl
Ponad tysiąc zakażonych w Polsce
Ponad tysiąc zakażonych w PolsceTVN24
wideo 2/2
Arechin zniknął z aptek (materiał z marca 2020 roku)TVN24

Arechin, okrzyknięty wiosną "lekiem na koronawirusa" od krajowego producenta, stracił oficjalnie ten status - dowiedział się tvn24.pl. Decyzja zapadła dopiero w ostatnich dniach października, choć o wątpliwościach co do skuteczności terapii tym lekiem chorych na COVID-19 instytucje państwowe wiedziały już od wiosny. 

Substancja czynna, którą zawiera Arechin, to chlorochina - znany od kilkudziesięciu lat środek m.in na malarię i schorzenia reumatyczne. Na początku pandemii dawał nadzieję na tani, łatwo dostępny lek wspomagający leczenie po zakażeniu koronawirusem. Polacy poszukiwali go na własną rękę. Zainteresowanie nim było tak duże, że leku zaczęło brakować dla tych, którzy korzystali z niego na długo przed wybuchem pandemii. Chlorochinę polecał nawet prezydent USA Donald Trump.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE >>>

Wątpliwości od pół roku

W Polsce dopuszczaniem leków do obrotu oraz oceną ich działania zajmują się dwie instytucje o długich i skomplikowanych nazwach. Rejestracją leków zajmuje się Urząd Rejestracji Produktów Leczniczych, Wyrobów Medycznych i Produktów Biobójczych (URPLWMiPB albo URPL). Z kolei Agencja Oceny Technologii Medycznych i Taryfikacji (AOTMiT) jest naukową instytucją doradczą dla ministra zdrowia. Gromadzi i upowszechnia wiedzę o technologiach medycznych, ocenia też dostępne środki medyczne.

Aby lek był dostępny dla polskich pacjentów, musi zostać zatwierdzony na jeden z dwóch sposobów: poprzez rejestrację w procedurze krajowej przez URPL albo w procedurze centralnej po zatwierdzeniu przez Europejską Agencję Leków.

Istnieje również trzecia - wyjątkowa - droga wprowadzania nowych terapii - poprzez procedurę eksperymentu medycznego. W przypadku koronawirusa dotyczy to m.in. osocza ozdrowieńców.

Gdy w połowie października zapytaliśmy w AOTMiT o leki wspomagające leczenie COVID-19, dostaliśmy następującą odpowiedź: "Aktualnie w procedurze centralnej we wskazaniu COVID-19 posiada produkt leczniczy Veklury (remdesiwir) a w procedurze krajowej produkt leczniczy Arechin (chlorochina)".

Już wiosną pojawiły się wątpliwości, czy Arechin przynosi efekty w leczeniu chorych po zakażeniu koronawirusem. O tych wątpliwościach wiedziała m.in. Agencja Oceny Technologii Medycznych i Taryfikacji. Mimo to dopiero 23 października Arechin stracił w Polsce oficjalne wskazanie jako "wspomagający leczenie" chorych na COVID-19.

Dziewięć dni po pierwszym przypadku

Arechin to lek produkowany przez krajowy koncern medyczny Adamed Pharma S.A. od lat. Jest z powodzeniem stosowany m.in. w leczeniu chorób reumatycznych i malarii.

13 marca, czyli dziewięć dni po tym, jak w Polsce potwierdzono pierwszy przypadek zakażenia koronawirusem, URPL dokonał na wniosek producenta rejestracji nowego wskazania dla tego leku. Od tej pory mógł on być stosowany w "leczeniu wspomagającym w zakażeniach koronawirusem typu beta takimi jak SARS-CoV, MERS-CoV i SARS CoV-2".

- Przedstawione w postępowaniu przez podmiot odpowiedzialny [czyli producenta - red.] wyniki badań pozwoliły na dodanie wskazania dotyczącego wyłącznie leczenia wspomagającego - brzmi fragment odpowiedzi, jaką otrzymaliśmy od Jarosława Buczka, rzecznika Urzędu Rejestracji Produktów Leczniczych, Wyrobów Medycznych i Produktów Biobójczych.

Kiedy Adamed złożył wniosek o rejestrację nowego wskazania leku? Trzykrotnie pytaliśmy o to rzecznika URPL, ale nie dostaliśmy odpowiedzi. 

- Już wiosną wśród zorientowanych w temacie lekarzy były wątpliwości, czy stosowanie Arechinu przynosi pozytywne efekty. Mimo to ludzie chcieli zdobyć lek na własną rękę - mówi nam jeden z wirusologów, prosząc o zachowanie anonimowości.

Zapytaliśmy Agencję Oceny Technologii Medycznych i Taryfikacji, od kiedy dokładnie instytucja ta ma wiedzę, że lek Arechin nie jest przydatny w leczeniu COVID-19.

Z odpowiedzi, które otrzymaliśmy, wynika, że na polecenie Ministerstwa Zdrowia pod koniec marca analitycy agencji zajęli się przeglądem doniesień naukowych dla "technologii lekowych stosowanych w COVID-19".

- Odnalezione wówczas dowody naukowe, jak również komunikat bezpieczeństwa opublikowany przez Europejską Agencję Leków z dnia 23 kwietnia, podały w wątpliwość skuteczność kliniczną chlorochiny w leczeniu COVID-19, jak również wskazały na niepewny profil bezpieczeństwa leku - brzmi odpowiedź, którą przesłała nam Kamila Malinowska z Agencji.

Bez ciężkich powikłań

Zapytaliśmy, jakie działania podjęło kierownictwo AOTMiT, gdy już zdobyło takie informacje. W odpowiedzi poinformowano nas, że 25 kwietnia pojawiła się na stronach Agencji pierwsza wersja "zaleceń w COVID-19".

Analitycy agencji wspólnie z zespołem doświadczonych lekarzy napisali w tych zaleceniach: "wobec braku potwierdzonych danych o skuteczności nie zaleca się rutynowego stosowania chlorochiny [która jest substancją czynną Arechinu - red.], ograniczając użycie do badania klinicznego".

Zapytaliśmy o to, czy do Agencji trafiały sygnały o niepożądanym działaniu leku. "Zadaniem Agencji nie jest monitorowanie zdarzeń niepożądanych związanych ze stosowaniem leków - jest to zadanie Urzędu Rejestracji Produktów Leczniczych, Wyrobów Medycznych i Produktów Biobójczych" - odpisała nam Kamila Milanowska z Agencji.

Urząd odpowiedział nam, że w Polsce "nie odnotowano ciężkich, poważnych bądź niepokojących działań po zastosowaniu produktu Arechin w leczeniu wspomagającym".

Zapytaliśmy także, czy Urząd posiadał wiedzę, którą miała Agencja. "Urząd Rejestracji przy rozpatrywaniu wniosków złożonych przez podmioty odpowiedzialne nie musi kierować się wytycznymi AOTMiT-u" - odpisał nam rzecznik prasowy Jarosław Buczek.

Arechintvn24.pl

Producent: nieuczciwa konkurencja

Na początku sierpnia Adamed zamieścił na swojej stronie komunikat, w którym przypomniał, że "Arechin (chlorochina) u pacjentów z rozpoznaną chorobą COVID-19 może być stosowany wyłącznie w szpitalach do tego przeznaczonych lub pod nadzorem tych szpitali". W komunikacie wskazano również, że spółka pod koniec maja zwróciła się do URPL z wnioskiem o zmianę w Charakterystyce Produktu Leczniczego (ChPL) i ulotce dla pacjenta. "Na podstawie bieżących doniesień merytorycznych, uzupełniono informacje na temat ryzyka wystąpienia znanych działań niepożądanych związanych z zaburzeniami rytmu serca, w tym wydłużeniem odcinka QT" - napisano.

Komunikat kończył się następującym stwierdzeniem: "Z przykrością stwierdzamy, że zamieszanie wokół stosowania chlorochiny jako leczenia wspomagającego u chorych z COVID-19, nie tylko w Polsce, nosi znamiona walki konkurencyjnej, w którą włączone są wielkie, zagraniczne koncerny farmaceutyczne, promujące swoje bardzo drogie leki. Nieetyczne działania koncernów mogą ograniczać dostęp do znaczenie tańszych terapii".

Chcieliśmy sprawdzić, jakie pieniądze przyniosła produkcja i sprzedaż Arechinu jako leku na COVID-19. Najpierw odpowiedzi szukaliśmy w Ministerstwie Zdrowia. "Resort nie finansował zakupu Arechinu. Lek był kupiony przez Agencję Rezerw Materiałowych na zasadach rezerw strategicznych, zakup ten był objęty klauzulą niejawności" - poinformował Jarosław Rybarczyk z biura prasowego ministerstwa.

Agencja Rezerw Materiałowych nie odpowiedziała na nasze pytania. Za to szczegółowe informacje przekazał sam producent, czyli Adamed: wartość kontraktu, podpisanego 13 marca, czyli w dniu rejestracji leku, wyniosła 151 940 złotych.

Producent zaprzeczył, by zarabiał na sprzedaży leku do szpitali. - W okresie od 13 marca 2020 roku Arechin nie był sprzedawany przez Adamed do szpitali. Przekazywaliśmy go bezpłatnie jako darowiznę. Również dostarczaliśmy ten lek na własny koszt, finansując transport - przekazała nam Martyna Strupczewska, rzeczniczka Adamed Pharma S.A.

Wniosek został przyjęty

Strupczewska poinformowała również, że firma 21 października złożyła wniosek do URPL o "zmianę porejestracyjną" polegającą na usunięciu wskazania dla Arechinu jako środka "wspomagającego leczenie w zakażeniach koronawirusami". Urząd potwierdził nam, że taki wniosek został złożony oraz poinformował, że dwa dni później, czyli 23 października, został uwzględniony i Arechin stracił status leku wspomagającego leczenie. Spółka poinformowała o tym w komunikacie na swojej stronie internetowej.

Przedstawicielka Adamedu zapewniła nas, że producent nie otrzymał żadnych sygnałów o poważnych komplikacjach podczas stosowania terapii Arechinem.

"Liczba zgłoszonych działań niepożądanych w analizowanym okresie jest znikoma i zgodna z charakterystyką produktu leczniczego. Nie odnotowano żadnego ciężkiego nieopisanego do tej pory działania niepożądanego" - napisała Martyna Strupczewska.

Autorka/Autor:Robert Zieliński

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: tvn24.pl

Tagi:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

Sąd w Kijowie podjął decyzję w sprawie aresztowania trzech ukraińskich dowódców zatrzymanych przez służby i oskarżonych o "podejmowanie niewłaściwych decyzji", które miały doprowadzić do zajęcia części obwodu charkowskiego przez rosyjską armię w maju 2024 roku. Żołnierze i eksperci apelują o sprawiedliwy proces. Według znanego analityka Jurija Butusowa, wydarzenia wokół tej sprawy, to "popis" i chęć "upokorzenia" wojskowych.

"Poniżanie jest hańbą". Gorąco w Kijowie, generałowie i pułkownik w areszcie

"Poniżanie jest hańbą". Gorąco w Kijowie, generałowie i pułkownik w areszcie

Źródło:
RBK-Ukraina, NV, Glavred, PAP, tvn24.pl

Donald Trump ułaskawił Rossa Ulbrichta, twórcę serwisu Silk Road (Jedwabny Szlak), którego użytkownicy mogli anonimowo handlować nielegalnymi produktami, w tym narkotykami czy pirackim oprogramowaniem. Skazanie Ulbrichta przez amerykański sąd na dożywocie prezydent USA nazwał "niedorzecznością".

Trump ułaskawia skazanego na dożywocie. Pisze o "szumowinach"

Trump ułaskawia skazanego na dożywocie. Pisze o "szumowinach"

Źródło:
CNN, "Guardian", CBS News TVN24

Premier Donald Tusk przedstawił w środę w Parlamencie Europejskim priorytety polskiej prezydencji w Radzie Unii Europejskiej. - Dzisiaj być może najważniejsze słowa, jakie powinny paść tu, w Parlamencie Europejskim, to słowa skierowane wprost do Europejek i Europejczyków: podnieście wysoko swoje głowy. Europa była, jest i będzie wielka - powiedział. Mówił, że jeśli prezydent USA Donald Trump mówi o konieczności wzięcia większej odpowiedzialności przez Europę za własne bezpieczeństwo, "traktujmy to jako pozytywne wyzwanie".

Tusk: Europa nie ma żadnych powodów do kompleksów

Tusk: Europa nie ma żadnych powodów do kompleksów

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, tvn24.pl

W szkole podstawowej w Żyrardowie doszło do rozpylenia nieznanej substancji. Ewakuowano łącznie 368 osób. Jedno dziecko trafiło do szpitala. Na miejscu pracują służby.

Nieznana substancja rozpylona w podstawówce, ponad 300 osób ewakuowanych

Nieznana substancja rozpylona w podstawówce, ponad 300 osób ewakuowanych

Źródło:
tvnwarszawa.pl, Kontakt24

Donald Trump odpowiedział na pytanie, czy dalej - tak jak Joe Biden - zamierza wysyłać broń Ukrainie walczącej z rosyjską agresją. Stwierdził, że to "Unia Europejska powinna płacić znacznie więcej niż dotychczas". W tym kontekście wspomniał o Polsce. Powiedział, że była ona wśród kilku państw, które w czasie jego pierwszej prezydentury wydawały na obronność odpowiednią ilość pieniędzy.

Donald Trump pytany o Ukrainę. Mówi o Polsce, Unii Europejskiej i wydatkach na obronność

Donald Trump pytany o Ukrainę. Mówi o Polsce, Unii Europejskiej i wydatkach na obronność

Źródło:
Reuters, TVN24, tvn24.pl

Włoski Sąd Najwyższy przyznał rację zdradzonemu mężczyźnie, który zażądał zwrotu luksusowego mieszkania, jakie podarował swojej ówczesnej narzeczonej. To była nie tylko zdrada, ale także niewdzięczność osoby obdarowanej - orzekł sąd w uzasadnieniu.

Zdradziła i nie okazała wdzięczności. Musi oddać mieszkanie

Zdradziła i nie okazała wdzięczności. Musi oddać mieszkanie

Źródło:
PAP

1063 dni temu rozpoczęła się rosyjska inwazja na Ukrainę. Prezydent USA Donald Trump, pytany, czy nałoży nowe sankcje na Rosję, jeśli Putin odmówi negocjacji, odparł w dwóch słowach, że to "brzmi prawdopodobnie". O rosyjskiej inwazji, na co zwracały uwagę ukraińskie media, nie wspomniał jednak ani razu podczas inaugurującego przemówienia. Reporter "Faktów" TVN Andrzej Zaucha relacjonował z Kijowa, że Ukraińcy nadal nie wiedzą, co się będzie działo w ciągu najbliższych tygodni i miesięcy. Oto co wydarzyło się w Ukrainie i wokół niej w ciągu ostatniej doby.

Czy będą nowe sankcje na Rosję? Krótka odpowiedź Trumpa

Czy będą nowe sankcje na Rosję? Krótka odpowiedź Trumpa

Źródło:
PAP

Jednoczesne utrzymanie prawidłowego obwodu talii i regularne ćwiczenia są bardziej skuteczne w zmniejszaniu ryzyka zachorowania na raka niż każdy z tych czynników z osobna - wynika z badania opublikowanego w "British Journal of Sports Medicine". Udział wzięło w nim ponad 300 tys. osób. Badacze są "podekscytowani" ustaleniami.

To zmniejsza ryzyko zachorowania na raka. Dwa połączone czynniki

To zmniejsza ryzyko zachorowania na raka. Dwa połączone czynniki

Źródło:
World Cancer Research Fund, The Independent, tvn24.pl

W środę rano w kopalni Szczygłowice doszło do zapalenia metanu. W rejonie zagrożenia było 44 górników. Nie ma ofiar śmiertelnych, są osoby z rozległymi poparzeniami, z urazami nóg i rąk.

Wypadek w kopalni. Ewakuowano 44 górników

Wypadek w kopalni. Ewakuowano 44 górników

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Sąd Okręgowy w Warszawie ponownie nie przychylił się do wniosku o przyznanie listu żelaznego Michałowi K. Były prezes Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych jest podejrzany w śledztwie w sprawie nieprawidłowości w tej instytucji. - Będziemy tę decyzję skarżyć - zapowiedział obrońca Michała K. mecenas Luka Szaranowicz.

Michał K. bez listu żelaznego. Sąd ponownie odmówił

Michał K. bez listu żelaznego. Sąd ponownie odmówił

Źródło:
PAP

Donald Trump odnalazł w poniedziałek na oczach dziennikarzy list w swoim prezydenckim biurku. Nadawcą był były prezydent Joe Biden. We wtorek nowy prezydent USA ujawnił nieco szczegółów dotyczących tej korespondencji.

Donald Trump zdradził, co jest w liście, który odnalazł w prezydenckim biurku

Donald Trump zdradził, co jest w liście, który odnalazł w prezydenckim biurku

Źródło:
Reuters

Dwukrotnie odbyłem 10-dniową kwarantannę w jednym z pokoi i przez moment w apartamencie. Nie naraziłem Skarbu Państwa ani Muzeum II Wojny Światowej na żadne koszty - mówił w środę Karol Nawrocki, kandydat PiS na prezydenta. Dodał też, że prowadził "bardzo dynamiczną politykę międzynarodową" i apartamenty były do tego przez niego wykorzystywane. Odniósł się w ten sposób do ustaleń "Gazety Wyborczej", która napisała, że jako dyrektor Muzeum II Wojny Światowej przez ponad pół roku miał zarezerwowany luksusowy apartament w muzealnym kompleksie hotelowym.

Karol Nawrocki o luksusowym apartamencie: wykorzystywałem go do prowadzenia dynamicznej polityki międzynarodowej

Karol Nawrocki o luksusowym apartamencie: wykorzystywałem go do prowadzenia dynamicznej polityki międzynarodowej

Źródło:
TVN24, Gazeta Wyborcza

Biskup Kościoła episkopalnego Mariann Edgar Budde w czasie nabożeństwa w Katedrze Narodowej w Waszyngtonie zwróciła się do prezydenta Donalda Trumpa o miłosierdzie dla imigrantów i mniejszości seksualnych. Apelowała także, by "znalazł współczucie" dla uchodźców uciekających z krajów objętych wojnami i przekonywała go, że większość imigrantów nie jest przestępcami. - Nie sądzę, że to było dobre nabożeństwo - stwierdził Trump tuż po nim, a w środę nad ranem w mediach społecznościowych ocenił biskup jako "lewicową", "nudną" i zawyrokował, że powinna przeprosić Amerykanów za to, że "nie jest zbyt dobra w swojej pracy".

Duchowna poprosiła go o miłosierdzie. Trump: Msza nudna, biskup słaba. Powinna przeprosić

Duchowna poprosiła go o miłosierdzie. Trump: Msza nudna, biskup słaba. Powinna przeprosić

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, Reuters, tvn24.pl

Czy polskie babcie korzystają z "babciowego"? Według danych na dodatek dla opiekunek i opiekunów małych dzieci, zostających z nimi w domu, wydano z budżetu już ponad 200 mln zł. Ale eksperci ostrzegają, że nie jest to rozwiązanie dla wszystkich. Nie każda babcia będzie chciała zostać z wnukiem. - Kobieta ma prawo do swojej aktywności, wolnego czasu, że już nie wspomnę, jak takie wcześniejsze przejście na emeryturę wpłynie na wysokość świadczeń - podkreśla psycholożka Aleksandra Piotrowska. O ocenę programu pytamy też wiceministrę Aleksandrę Gajewską.

Babcie na umowie. "Przekonało ją dopiero, że to pieniądze od państwa"

Babcie na umowie. "Przekonało ją dopiero, że to pieniądze od państwa"

Źródło:
tvn24.pl

Podmorskie kable łączące Tajwan z należącymi do niego Wyspami Matsu, które zamieszkuje około 14 tysięcy ludzi, zostały rozłączone - poinformowały władze Tajwanu. Została uruchomiona komunikacja zastępcza.

Kable uszkodzone, wyspy odcięte od świata

Kable uszkodzone, wyspy odcięte od świata

Źródło:
PAP, Reuters

Media publikują dramatyczne relacje osób, które przetrwały tragiczny pożar w hotelu w ośrodku narciarskim Kartalkaya w Turcji. Świadkowie twierdzą, że w budynku nie włączył się żaden alarm przeciwogniowy - podaje agencja Reutera, pisząc o nasilającej się krytyce pod adresem miejscowych władz. W wyniku pożaru zginęło 76 osób.

"Pomocy, płoniemy". Dramatyczne relacje z hotelu w Turcji, zginęło 76 osób

"Pomocy, płoniemy". Dramatyczne relacje z hotelu w Turcji, zginęło 76 osób

Źródło:
Reuters, Hürriyet, tvn24.pl

Śmiertelny wypadek na Pomorzu. Kierowca uderzył w drzewo, zginął na miejscu. Mężczyzna miał dwa dożywotnie zakazy prowadzenia pojazdów.

37-latek zginął po uderzeniu w drzewo. Miał dwa dożywotnie zakazy prowadzenia pojazdów

37-latek zginął po uderzeniu w drzewo. Miał dwa dożywotnie zakazy prowadzenia pojazdów

Źródło:
tvn24.pl
MON i MEN mogą się pomylić, gdy mowa o religii w szkole. W co gra PSL?

MON i MEN mogą się pomylić, gdy mowa o religii w szkole. W co gra PSL?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Koalicja 18 stanów rządzonych przez demokratów, Dystrykt Kolumbii i miasto San Francisco złożyły pozwy przeciwko rozporządzeniu podpisanemu przez prezydenta Donalda Trumpa po objęciu urzędu i znoszące prawo niektórych osób urodzonych w kraju do nabywania amerykańskiego obywatelstwa.

18 stanów przeciwko decyzji Trumpa, są pozwy. "Przygotowali się na wypadek takich działań"

18 stanów przeciwko decyzji Trumpa, są pozwy. "Przygotowali się na wypadek takich działań"

Źródło:
PAP

Rozporządzenie Donalda Trumpa dotyczące "obrony kobiet przed ekstremizmem ideologii gender" wprowadza zmiany w paszportach i innych oficjalnych dokumentach. Stanowi ono, że płeć jest "niezmiennym faktem biologicznym".

Zmiany w paszportach po decyzji Donalda Trumpa

Zmiany w paszportach po decyzji Donalda Trumpa

Źródło:
PAP

Na zaprzysiężeniu Donalda Trumpa pojawili się m.in. najbogatsi ludzie świata. Szczególną uwagę mediów i internautów przykuła partnerka jednego z nich, Jeffa Bezosa. Powodem - odważna stylizacja dziennikarki.

Skupiła na sobie uwagę na zaprzysiężeniu Trumpa. Kim jest Lauren Sanchez?

Skupiła na sobie uwagę na zaprzysiężeniu Trumpa. Kim jest Lauren Sanchez?

Źródło:
Fox News, People, Newsweek

Zarzut kradzieży usłyszał 52-latek, który w trakcie wykonywania remontu mieszkania miał ukraść pierścionek z brylantem o wartości pięciu tysięcy złotych. Mężczyzna nie przyznał się do winy.

Odzyskała skradziony pierścionek z brylantem i dowiedziała się, ile jest wart

Odzyskała skradziony pierścionek z brylantem i dowiedziała się, ile jest wart

Źródło:
tvn24.pl

Chwilę grozy przeżył nastolatek w autobusie miejskim jadącym przez Siedlce (Mazowieckie). Jeden z pasażerów przystawił mu nóż do gardła i zażądał pieniędzy. Zareagowała kierująca autobusem, która powiadomiła dyspozytora i dowiozła napastnika na pętlę. Tam czekała na niego policja.

Nożem groził nastolatkowi w autobusie, żądał pieniędzy. Kierująca postanowiła działać

Nożem groził nastolatkowi w autobusie, żądał pieniędzy. Kierująca postanowiła działać

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W momencie wypowiadania słów przysięgi przez Donalda Trumpa jego dłoń nie leżała na Biblii, którą obok trzymała jego żona, Melania. Wielu internautów zastanawiało się, czy miało to jakikolwiek wpływ na samą przysięgę. Wyjaśniamy.

Trump nie położył dłoni na Biblii podczas zaprzysiężenia. Co to oznacza?

Trump nie położył dłoni na Biblii podczas zaprzysiężenia. Co to oznacza?

Źródło:
ABC, Reuters
Brat ministra Ziobry pozorował pracę? Jest zawiadomienie do prokuratury

Brat ministra Ziobry pozorował pracę? Jest zawiadomienie do prokuratury

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Tegoroczny Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy już 26 stycznia. Zgromadzone podczas niego środki wesprą onkologię i hematologię dziecięcą. Do udziału w akcji włączyli się dziennikarze i dziennikarki TVN i TVN24. Monika Olejnik oferuje ręcznie malowaną chustę góralską i śniadanie.

"W Hotelu Bristol albo w barze mlecznym". Wyjątkowa aukcja Moniki Olejnik dla WOŚP

"W Hotelu Bristol albo w barze mlecznym". Wyjątkowa aukcja Moniki Olejnik dla WOŚP

Źródło:
TVN24
"Po maleńkie torciki ustawiały się ogromne kolejki". Skąd się wziął Dzień Babci?

"Po maleńkie torciki ustawiały się ogromne kolejki". Skąd się wziął Dzień Babci?

Źródło:
tvn24.pl
Premium