Już niedługo mogą zakończyć się przepychanki o miejsce w samolocie między prezydentem, a premierem. Jak informuje "Dziennik", powołując się na osobę na wysokim stanowisku w MON, umowa na leasing samolotów dla VIP-ów będzie podpisana w ciągu kilku najbliższych dni.
Według gazety, polskie VIP-y mają korzystać z dwóch brazylijskich samolotów Embraer 175, zamówionych pierwotnie dla LOT-u. Wydzierżawi je od linii Agencja Rozwoju Przemysłu, która będzie spłacać kredyt przez dwa lata, po czym do spłaty należności przystąpi MON.
Nieważne co, byleby latało?
Eksperci wybór tego samolotu ganią. Wcześniejsze założenia przewidywały zakup samolotów zdolnych pokonać bez międzylądowania 8 tys. km., a więc przelecieć nad Atlantykiem. Embraer ma zasięg tylko 3,7 tys. km. i jest drogi w eksploatacji. Na dodatek samoloty pozyskamy bez przetargu, co może być niezgodne z prawem. Naruszono ustawę o zamówieniach publicznych, powiedział "Dziennikowi" Tomasz Hypki, wydawca "Skrzydlatej Polski".
Sprawa wydaje się jednak już na tyle zaawansowana, że piloci 36. specjalnego pułku lotnictwa transportowego, przewożącego najważniejsze osoby w państwie, już szkolą się w Szwajcarii do lotów na Embraerach 175. Według nieoficjalnych informacji gazety, pierwsza maszyna ma być dostępna już po 15 sierpnia.
Źródło: Dziennik
Źródło zdjęcia głównego: TVN24