Wielodzietność to wyzwanie, zawsze oznacza konieczność pewnych wyrzeczeń, ale w zamian wiele się zyskuje - mówił prezydent Bronisław Komorowski, wręczając w czwartek odznaczenia z okazji Międzynarodowego Dnia Rodzin. Dodał, że rodziny wielodzietne stają się dziś "niesłychanie pożądane".
Prezydent odznaczył kilkadziesiąt osób - rodziców wielodzietnych, rodziców pełniących funkcję rodzin zastępczych oraz osoby działające na rzecz rodzin wielodzietnych.
Nie dla korzyści i splendoru
- Chcę wyrazić ogromną satysfakcję i ogromną radość, że już kolejny raz w Pałacu Prezydenckim mam okazję do szczególnego podziękowania i szczególnego wyróżnienia, także odznaczeniami państwowymi, tych nielicznych spośród wielu osób, które mają zasługi ogromne, poprzez wysiłek na gruncie rodzinnym, rodzin własnych, wielodzietnych, a także na gruncie rodzin zastępczych - powiedział Komorowski podczas uroczystości.
- Mam świadomość, wręczając te odznaczenia, że nie robicie tego państwo dla korzyści, dla splendoru, tylko z wewnętrznej głębokiej potrzeby sprostania wyzwaniom, chęci wychowania dobrych ludzi, dobrych obywateli - zaznaczył prezydent.
"Duża rodzina jest nie do zastąpienia"
Bronisław Komorowski podkreślił, że w dużej rodzinie kształtują się takie cechy, jak umiejętność współżycia z innymi, szukania kompromisu w relacjach z innym człowiekiem, kształtuje się postawa odpowiedzialności za siebie i za innych, zaradność i odwaga, a także większa dyscyplina. Dlatego - jak zaznaczył prezydent - duża rodzina jest instrumentem nie do zastąpienia, jeśli chodzi o kształtowanie cech ważnych z punktu widzenia funkcjonowania społeczeństwa jako całości.
- Niedawno, bo dosłownie na naszych oczach, dokonał się przełom, bo widać, że i samorządy - a w najbliższym czasie, jestem pewien, rząd również, przyjmując ogólnopolską Kartę Dużej Rodziny - potwierdzą to, że duża rodzina jest wartością - wskazał prezydent.
Rodziny wielodzietne "niesłychanie pożądane"
Komorowski podkreślił, że minął czas, "w którym dominowały różne negatywne stereotypy związane z wielodzietnością". Dziś takie rodziny stają się "niesłychanie pożądane".
Prezydent przyznał, że duża rodzina, oprócz tego, że jest źródłem wielu radości, boryka się na co dzień z wieloma problemami.
- Z wielodzietnością jest jak z przyzwoitością, przyzwoitość się nie opłaca, ale warto być przyzwoitym. Warto, bo ma się inne źródła satysfakcji, radości, poczucie spełnienia w życiu, poczucie zrobienia czegoś dobrego nie tylko dla siebie. Z dziećmi jest tak, że naprawdę dobrze je mieć i dobrze umieć się cieszyć z tych dzieci. Rodzina i dzieci są czymś absolutnie nie do przecenienia - zapewnił Komorowski.
Autor: jl//rzw/kwoj / Źródło: PAP