Zostało prawie pół setki artykułów. Komisja przerwała obrady późną nocą

[object Object]
Komisja sprawiedliwości obraduje nad tym projektem od wtorkutvn24
wideo 2/35

Czwartek będzie kolejnym dniem pracy komisji sprawiedliwości nad prezydenckim projektem ustawy o Sądzie Najwyższym. Komisja przerwała prace po godzinie 1 w nocy ze środy na czwartek. Dotychczas opracowała 85 ze 132 artykułów projektu. Przyjęła też kilkanaście poprawek PiS.

Komisja od wtorkowego wieczoru rozpatruje zgłoszony przez prezydenta Andrzeja Dudę projekt ustawy o Sądzie Najwyższym. Obrady komisji wznowiono w środę o godzinie 9. Ciąg dalszy prac ma rozpocząć się w czwartek o 9. - A jak będzie potrzeba, możemy pracować też w piątek, sobotę i w niedzielę - zapowiedział szef komisji Stanisław Piotrowicz (PiS).

ZOBACZ, JAK RELACJONOWALIŚMY NA ŻYWO OBRADY KOMISJI

35 poprawek PiS

74-stronicowy projekt o SN zakłada między innymi badanie przez SN skarg nadzwyczajnych na prawomocne wyroki sądów, w tym z ostatnich 20 lat, utworzenie Izby Dyscyplinarnej z udziałem ławników oraz przechodzenie sędziów SN w stan spoczynku po ukończeniu 65. roku życia, z możliwością przedłużania tego przez prezydenta.

W środę posłowie PiS przedłożyli 35 poprawek do projektu. Komisja przyjęła ich kilkanaście - wszystkie dotychczas omówione. Poszerzają one między innymi autonomię mającej powstać w Sądzie Najwyższym Izby Dyscyplinarnej.

Spotkanie w sprawie poprawek

W przerwie odbyło się spotkanie w sprawie poprawek. Uczestniczyli w nim między innymi szef komisji Stanisław Piotrowicz (PiS), doradczyni prezydenta Zofia Romaszewska, minister w Kancelarii Prezydenta RP Anna Surówka-Pasek oraz wiceszef Kancelarii Prezydenta RP Paweł Mucha.

Romaszewska mówiła, że jeśli chodzi o zmiany, "część jest uzgodnionych, a część nie". Jako "fatalne" i "nie do zaakceptowania" oceniła poprawki w sprawie Sądu Najwyższego. Dodała, że poprawki dotyczące Krajowej Rady Sądownictwa są "w porządku". Według niej, na razie nie ma mowy o kolejnych wetach prezydenta do przepisów związanych z sądownictwem - zależy to od tego, co będzie się działo, a "diabeł tkwi w szczegółach".

- Postępujemy w ramach warunków, które w negocjacjach wypracowaliśmy, jestem przekonany, że procedowanie skończy się sukcesem - mówił Piotrowicz.

Poprawka o skardze nadzwyczajnej

Na razie nie głosowano nad poprawkami PiS ograniczającymi stosowanie skargi nadzwyczajnej przez wykreślenie zapisu o możliwości jej składania od orzeczeń z 20 lat wstecz. Poprawka przewiduje też, że skargę mógłby wnosić prezes UOKiK, ale nie grupy 30 posłów lub 20 senatorów - jak głosi projekt. Zgodnie z poprawką PiS, skargę można by wnosić przez pięć lat od uprawomocnienia się skarżonego orzeczenia.

Pierwotnie poprawka PiS zmierzała też do wykreślenia z projektu zapisu, że jeśli badając skargę, SN uzna, że przyczyną naruszenia przez dane orzeczenie zasad lub wolności i praw zapisanych w konstytucji jest niezgodność ustawy z konstytucją, to musi wystąpić z pytaniem prawnym do Trybunału Konstytucyjnego. Potem PiS wycofało się z zamiaru wykreślenia tego zapisu.

Wiceminister sprawiedliwości Marcin Warchoł mówił, że resort przyjmuje to do wiadomości, ale się z tym "fundamentalnie nie zgadza". - Instytucja skargi to jeden z najważniejszych zapisów - mówił prezydencki minister Paweł Mucha, dziękując za to, że PiS nie skreślił tego zapisu.

Zapisy dotyczące I Prezesa SN

Zgodnie z projektem, I Prezes SN "jest powoływany przez Prezydenta RP na sześcioletnią kadencję, spośród pięciu kandydatów wybranych przez Zgromadzenie Ogólne sędziów SN i może zostać ponownie powołany tylko raz". "Osoba powołana na stanowisko I Prezesa SN może zajmować to stanowisko tylko do czasu przejścia w stan spoczynku, przeniesienia w stan spoczynku albo wygaśnięcia stosunku służbowego sędziego SN" - głosi projekt.

Posłowie opozycji wskazywali, że ten zapis stanowi "obejście konstytucji" i furtkę do skrócenia kadencji I Prezes SN Małgorzaty Gersdorf. Krytykowali go też przedstawiciele RPO i Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka.

Surówka-Pasek broniła tych zapisów, przypominając, że według ekspertów I Prezes SN nie tylko w momencie wyboru, ale też przez całą kadencję musi mieć pełnię praw sędziowskich.

Przechodzenie sędziów w stan spoczynku

Burzliwe dyskusje wywołał zapis projektu o tym, że w stan spoczynku sędziowie SN przechodziliby po ukończeniu 65. roku życia (wiek ten osiągnęła niedawno Gersdorf) - chyba, że prezydent przychyliłby się do ich wniosku o przedłużenie służby na trzy lata, poparty zaświadczeniem lekarskim o dobrym zdrowiu (dziś wiek stanu spoczynku w SN to 70 lat). Sędzia SN - kobieta mogłaby przejść w stan spoczynku po 60. roku życia.

- Próbujecie skrócić kadencję konstytucyjnego organu - komentował Borys Budka (PO). Ironizował, czy byłby konstytucyjny zapis ustawy zwykłej, że prezydentem RP jest się do ukończenia 45. roku życia. - To faktyczne odwołania sędziów – mówił Krzysztof Brejza (PO), pytając, jakimi kryteriami będzie się kierować prezydent przy tym przedłużaniu. Według Kamili Gasiuk-Pihowicz (N) zapis ten daje prawo do usunięcia 40 procent obecnego składu SN.

- To wykonanie zapisu konstytucyjnego o stanie spoczynku sędziów - replikował Andrzej Matusiewicz (PiS). - Ktoś to musi wykonać, prezydent ma do tego prawo – dodał. - To ujednolicenie zapisów ogólnych o stanie spoczynku - mówiła Surówka-Pasek.

Odrzucona poprawka PO

Komisja oddaliła poprawkę PO, która likwidowałaby ten zapis.

Zaakceptowano zapis projektu o wprowadzeniu do SN ławników, których wybierałby Senat. Przeciw była opozycja, która argumentowała, że ich wybór byłby polityczny, a SN to "sąd prawa a nie faktu". Odrzucono wniosek Nowoczesnej o wykreślenie całego zapisu o ławnikach. Waldemar Buda (PiS) mówił, że SN po zmianach nie będzie już tylko sądem prawa, ale i faktu. Przyjęto poprawkę PiS, by co do zasady SN rozpoznawał sprawy w składzie dwóch sędziów i jednego ławnika.

Nowe izby w SN

Inna przyjęta poprawka PiS dotyczyła określenia właściwości nowych izb w SN: Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych oraz Dyscyplinarnej. Zgodnie z poprawką, to druga z tych izb - a nie jak pierwotnie głosił projekt: pierwsza - miałaby rozpatrywać odwołania od uchwał KRS.

Kolejna poprawka PiS przyznaje prezesowi Izby Dyscyplinarnej samodzielne uprawnienia do ustalenia wewnętrznych zasad organizacyjnych, procedowania i innych uprawnień przynależnych I Prezesowi SN.

"Bronię niezależności sądów"

Zdaniem Gersdorf, projekt prezydencki i poprawki zgłaszane przez PiS tworzą z jednego organu konstytucyjnego, którym jest SN, dwa albo trzy osobne byty, z których jednym jest - w praktyce autonomiczna po nadaniu jej szefowi takich uprawnień - Izba Dyscyplinarna.

- Nigdy nie byłam politykiem, nie mam swady politycznej, bronię niezależności sądów i niezawisłości sądownictwa - zaznaczyła Gersdorf.

Komisja zaakceptowała poprawkę PiS o dodatku dla sędziów Izby Dyscyplinarnej w wysokości 40 procent wynagrodzenia - w związku z zakazem ich pracy na uczelniach.

Nadzwyczajni rzecznicy dyscyplinarni

Kolejna przyjęta poprawka PiS stanowi, że to prezes Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego - a nie I Prezes SN - decydowałby o przekazaniu danej sprawy do tej Izby z innej lub z tej Izby do innej. - Ta poprawka obdziera I Prezesa SN z jego kompetencji - mówił Arkadiusz Myrcha (PO). - Nie ufacie nawet I Prezesowi SN, którego wybierze wasz prezydent – dodał.

Przyjęto też poprawkę PiS dającą prezydentowi możliwość powoływania nadzwyczajnych rzeczników dyscyplinarnych do "dyscyplinarki" sędziego SN nie tylko spośród sędziów, jak głosi projekt, ale także - prokuratorów. Zgodnie z poprawką, prawo takie miałby także minister sprawiedliwości, w przypadku przewinień dyscyplinarnych sędziów spełniających zarazem znamiona umyślnych przestępstw - gdyby takiego rzecznika nie powołał prezydent. Powołanie takiego rzecznika wyłączałoby od czynności rzecznika dyscyplinarnego SN.

Kłótnia podczas komisji sprawiedliwości
Kłótnia podczas komisji sprawiedliwościtvn24

Autor: azb//now / Źródło: PAP

Raporty:
Pozostałe wiadomości

Senator Marek Borowski stwierdził w "Faktach po Faktach" w niedzielę, że spotkanie prezydenta Andrzeja Dudy z prezydentem USA Donaldem Trumpem w sobotę "trochę nie wyszło". Zaznaczył jednak, że takie próby trzeba podejmować.

"To miało wyglądać trochę inaczej". Spotkanie Duda-Trump

"To miało wyglądać trochę inaczej". Spotkanie Duda-Trump

Źródło:
TVN24

Czy na pewno otoczenie prezydenta postawiło we właściwej sytuacji głowę państwa, wysyłając go na tego rodzaju spotkanie? - pytał w programie "W kuluarach" dziennikarz "Faktów" TVN Piotr Kraśko, odnosząc się do rozmowy Andrzeja Dudy z Donaldem Trumpem na marginesie prawicowej konferencji. Reporterka "Faktów" TVN Arleta Zalewska przekazała, że Pałac Prezydencki dwukrotnie przez ostatnie pół roku starał się o doprowadzenie do rozmowy obu przywódców. Duda miał jednak warunek, by doszło do niej w Białym Domu lub rezydencji Trumpa. Dodała, że po informacji o planowanej wizycie Emmanuela Macrona w Waszyngtonie w poniedziałek, "ktoś przekonał prezydenta, że to on powinien być pierwszy".

Andrzej Duda miał warunek, ale "ktoś przekonał prezydenta"

Andrzej Duda miał warunek, ale "ktoś przekonał prezydenta"

Źródło:
TVN24

Papież Franciszek pozostaje w stanie krytycznym - poinformował Watykan. Papież jest w szpitalu od 14 lutego. Trafił tam z powodu problemów z oddechem.

Papież wciąż w stanie krytycznym

Papież wciąż w stanie krytycznym

Źródło:
Reuters, TVN24, PAP

Poparcie Elona Muska dla skrajnie prawicowej partii AfD w Niemczech nie jest tajemnicą. Sam przyznawał jednak, że do pewnego czasu nie znał w pełni tej formacji. Według mediów zmieniło się to, po tym jak zaczął wchodzić w interakcje z niemiecką prawicową influencerką i aktywistką Naomi Seibt. 24-latka mówiła w wywiadzie dla Reutersa, że miliarder i współpracownik Donalda Trumpa napisał do niej w czerwcu, chcąc dowiedzieć się więcej o partii. - Wyjaśniłam mu, że AfD nie jest podobna do ideologii nazistowskiej ani Hitlera - powiedziała Seibt. Media wyliczają, że przez ostatnie miesiące wielokrotnie reagowali wzajemnie na swoje treści w serwisie X.

To jej opinii słucha Musk. Tajna broń AfD

To jej opinii słucha Musk. Tajna broń AfD

Źródło:
Reuters, The Guardian, PAP, The Independent

Bardzo dobre, doskonałe - tak określił spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą Donald Trump. Dodał, że "to fantastyczny facet", a "Polska to wspaniały przyjaciel". Ich rozmowa trwała około 10 minut i odbyła się w sobotę na marginesie konferencji konserwatystów pod Waszyngtonem.

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

Źródło:
tvn24.pl

Skrajnie prawicowa partia Alternatywa dla Niemiec (AfD) uzyskała w niedzielnych wyborach do Bundestagu wynik 19,5 procent. To najlepszy rezultat tego ugrupowania w historii. - Nasza ręka będzie zawsze wyciągnięta do wspólnego utworzenia rządu - mówiła po ogłoszeniu wyników liderka partii Alice Weidel. Wybory - według wyników exit poll - wygrał chadecki blok CDU/CSU, ale będzie musiał szukać koalicjantów. Przed wyborami główne niemieckie ugrupowania odżegnywały się od pomysłów utworzenia rządu z AfD.

AfD z najlepszym wynikiem w historii

AfD z najlepszym wynikiem w historii

Źródło:
Reuters, PAP

Głosowanie w wyborach federalnych w Niemczech dobiegło końca. Chadecki blok CDU/CSU zdobył 28,9 procent, a prawicowo-populistyczna Alternatywa dla Niemiec (AfD) 19,5 procent. Na trzecim miejscu znaleźli się socjaldemokraci z SPD z wynikiem 16 procent - wynika z sondażu exit poll opublikowanego tuż po zamknięciu lokali wyborczych. Zieloni zdobyli 13,5 procent głosów.

Niemcy zagłosowali. Są wyniki exit poll

Niemcy zagłosowali. Są wyniki exit poll

Źródło:
PAP, Reuters, Tagesschau, BBC

Jestem gotowy odejść ze stanowiska prezydenta, jeśli przyniesie to pokój w Ukrainie lub doprowadzi do przyjęcia jej do NATO - powiedział w niedzielę prezydent Wołodymyr Zełenski. Odniósł się również do udziału prezydenta USA Donalda Trumpa w negocjacjach pokojowych z Rosją.

"Jestem gotowy odejść". Deklaracja Zełenskiego

"Jestem gotowy odejść". Deklaracja Zełenskiego

Źródło:
Reuters, PAP

W jednym z tuneli w Bostonie doszło do bardzo poważnej sytuacji. Ze stropu oderwał się osłabiony przez zmiany pogody duży kawał betonu.

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Źródło:
CNN, cbsnews.com

Choć temperatura jest dodatnia i trwa odwilż, wiele osób postanowiło spacerować w niedzielę po zamarzniętej tafli Jeziorka Kamionkowskiego w Parku Skaryszewskim. Do równie niebezpiecznych sytuacji dochodzi na Jeziorku Czerniakowskim. Na lód wchodzą dorośli z dziećmi.

Trwa odwilż, lód szybko topnieje, a na zamarzniętych jeziorach całe rodziny

Trwa odwilż, lód szybko topnieje, a na zamarzniętych jeziorach całe rodziny

Źródło:
Kontakt24

Kobieta jest w ósmym miesiącu ciąży, ale nie chciała korzystać z noclegowni, bo musiałaby się rozdzielić ze swoim mężem. Dlatego rozbili namiot w jednym z łódzkich parków. Tam mieszkali, nawet podczas mrozów. Dzięki strażnikom miejskim, urzędnikom i wolontariuszom mają już dach nad głową.

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Źródło:
tvn24.pl

Trzeba było wyciąć 29 klonów i topoli rosnących wzdłuż drogi powiatowej w Kisielicach (Warmińsko-Mazurskie). Ktoś podciął drzewa w taki sposób, że mogły przewrócić się na jezdnię. Policja szuka sprawcy. 

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Źródło:
PAP

Nadchodzące dni przyniosą przewagę chmur, choć niewykluczone są miejscowe przejaśnienia lub rozpogodzenia. Lokalnie będą pojawiać się mgły ograniczające widzialność. Będzie cieplej.

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Źródło:
tvnmeteo.pl

Bomba ekologiczna - tak mówi się o skażonych terenach po dawnych zakładach chemicznych Zachem w Bydgoszczy. Miasto nie jest w stanie wziąć na siebie kosztów oszyszczenia, które są szacowane na kilka miliardów złotych. Bez pomocy państwa lub Unii Europejskiej jest to niemożliwe. Hydrogeolog dr hab. inż. Mariusz Czop, profesor Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie mówi wprost o "gigantycznej porażce naszego państwa".

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

Źródło:
tvn24.pl

Miliarder, 94-letni Warren Buffet, sprzedał pod koniec 2024 roku akcje o wartości ponad 134 miliardów dolarów. Zwiększył tym samym zapas gotówki firmy Berkshire, w której jest prezesem, do rekordowej sumy 334 miliardów dolarów - wynika z rocznego raportu. Nie wyjaśnia jednak powodów swojej decyzji.

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Źródło:
PAP

Skute lodem o tej porze roku jezioro White Bear Lake w stanie Minnesota to zwyczajny widok. Ale uwięziony w nim samochód marki Buick to, zdaniem miejscowych, "coś niezwykłego".

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Źródło:
CBS News
Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Ceny pączków w zbliżający się tłusty czwartek powinny zostać na stabilnym poziomie, pomimo, że koszty podstawowych produktów wykorzystywanych do ich smażenia, takich jak jaja, masło i mąka, wzrosły - ocenił BNP Paribas. Z kolei za cukier i olej piekarnie zapłacą mniej. Ile trzeba będzie zapłacić za pączki w zbliżający się Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Źródło:
PAP
Tak wytrenowano chińską AI

Tak wytrenowano chińską AI

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Źródło:
tvn24.pl
Premium