Ponad 40-tonowy specjalistyczny dźwig, uciekając przed jadącym z naprzeciwka TIR-em zjechał na pobocze, przewrócił się i ugrzązł w rowie. Do kolizji doszło we wtorek ok. godz. 16, kilka kilometrów za miejscowością Karlino (pow. białogardzki). Kierowca ciężarówki nie zatrzymał się, aby udzielić pomocy operatorowi dźwigu.
Do kolizji doszło na drodze nr 163. Jak poinformował Krzysztof Maślach, właściciel firmy, do której należy przewrócony dźwig, "podczas manewru wymijania dwóch pojazdów żuraw samojezdny, na skutek nie zachowania ostrożności przez jadącego z naprzeciwka kierowcy TIR-a, musiał uciekać na pobocze, żeby uniknąć czołowego zderzenia". Niestety dźwig trafił na miejsce, gdzie po deszczu ziemia była grząska. W związku z tym pojazd, przewracając się na bok oraz ścinając pobliskie drzewa, ugrzązł w pobliskim rowie.
Nie ma utrudnień w ruchu, jedynie miejscowo może być wyłączony jeden pas drogi.
Uciekł z miejsca zdarzenia
Po tym zdarzeniu kierowca ciężarówki nawet się nie zatrzymał, by udzielić pomocy operatowi dźwigu. Jak twierdzi Maślach, kierowca TIR-a z pewnością widział wszystko w lusterku. Właściciel pojazdu ma nadzieję, że kamery monitoringu, należące do pobliskiej firmy zarejestrowały ciężarówkę. Pomocy kierowcy dźwigu udzielili dopiero inni przejeżdżający ludzie, którzy zatrzymali się, widząc pojazd tkwiący w rowie. Operator z lekkimi obrażeniami ciała trafił do szpitala w Białogardzie.
Sami będą wyciągać
Maślach powiedział, że jego firma sama zorganizuje akcję podnoszenia dźwigu. - Operacja ta wymaga użycia dwóch dźwigów, które będą musiały być ustawione na drodze - zaznaczył. Najprawdopodobniej dopiero w czwartek uda się sprowadzić taki sprzęt na miejsce. - Jeśli nie będzie jakichś kłopotów, np. pogodowych, operacja podnoszenia może potrwać od dwóch do czterech godzin - mówił właściciel dźwigu. Obecnie pojazd pilnowany jest przez firmę, do której należy. Jak dodał Maślach, żuraw samojezdny, który utkwił w rowie, do tej pory sam pomagał przy wyciąganiu stamtąd TIR-ów.
Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24