Warszawskie MZA szuka kobiet, które mogłyby prowadzić autobusy. Kierowców brakuje, bo mężczyźni wyjechali na Wyspy. -To żadna strata, kobiety są lepsze - oceniają niektórzy specjaliści.
Na razie na 3 tysiące warszawskich kierowców tylko 19 to kobiety. Podobne proporcje są w całym kraju. Choć na razie kobieta prowadząca autobus czy trolejbus to jeszcze rzadkość, podobno ma się to zmienić. Panów kierowców brakuje, bo ci którzy mogli by pracować wyjechali do pracy za granicę. Sytuacja zmusiła więc przewoźników do zatrudniania pań.
- Brakuje kierowców, którzy mogliby podjąć pracę w firmach przewozowych, takiej jak nasza, stąd też chcielibyśmy zaproponować taką prace kobietom – mówi Anna Jużek, Miejskie Zakłady Autobusowe w Warszawie.
A według niektórych, kobiety są lepszymi kierowcami niż mężczyźni: - Są bardziej sumienne, nie spóźniają się, nie przychodzą do pracy pijane - mówi przedstawicielka jednej ze szkół jazdy.
Źródło: TVN24, PAP