Przez błąd w rozporządzeniu Ministerstwa Infrastruktury, właściciele samochodów sprowadzonych z Anglii mają w dowodach rejestracyjnych wbitą informację, że kierownica znajduje się po prawej stronie. Nawet jeśli faktycznie znajduje się ona po lewej. Reportaż na ten temat we wtorek w TVN Turbo o godz. 22.15
Do redakcji "Turbo Kamery" w TVN Turbo zgłosił się Piotr Błażejczyk spod Krotoszyna. Mężczyzna sprowadził z Anglii Peugeota 307. Już w Polsce dokonał tzw. przekładki, czyli przeniósł kierownicę na lewą stronę i przystosował auto do ruchu prawostronnego. Po wszystkim zarejestrował samochód w wydziale komunikacji w Krotoszynie.
I bardzo się zdziwił, gdy w dowodzie, który odebrał, znalazła się adnotacja, że kierownica znajduje się po prawej stronie. - Uzyskałem informację, że wraz z nowymi przepisami muszą dodawać taką adnotację. Na słowa, że jest to poświadczanie nieprawdy naczelnik powiedział, że takie jest prawo - rozkłada ręce Piotr Błażejczyk.
Bolesne konsekwencje
Dla naszego widza absurdalny wpis oznacza podwójną stawkę ubezpieczenia OC (o tyle drożej wyceniane są “angliki”). Gdyby do kontroli zatrzymała go policja, oznaczałoby to mandat i zabranie dowodu rejestracyjnego. Ze względu na niezgodność zapisu w dowodzie ze stanem faktycznym samochód nie przejdzie też przeglądu.
Jak sprawdzili reporterzy "Turbo Kamery", rzeczywiście urzędnik nie ma wyjścia i w przypadku samochodu z Anglii, nawet po przełożeniu kierownicy na lewą stronę, musi wpisać, że znajduje się ona po prawej. To wynik rozporządzenia ministra infrastruktury i rozwoju z 21 kwietnia 2015. Wynika z niego, że zapis "kierownica po prawej stronie" należy umieścić również w samochodach "konstrukcyjnie przystosowanych do ruchu lewostronnego (z kierownicą umieszczoną po prawej stronie pojazdu), które zostały następnie przebudowane i przystosowane do ruchu prawostronnego".
"Staramy się zmienić błędny zapis"
O absurdalnym przepisie dziennikarze "Turbo Kamery" poinformowali Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwa. - Staramy się zmienić błędny zapis. Projekt jest już po konsultacjach na Radzie Ministrów - informuje Elżbieta Kisil, rzeczniczka Ministerstwa Infrastruktury i Budownictwa.
Poprawione przepisy mają wejść w życie za kilka tygodni. Kierowcy z absurdalnymi wpisami będą mogli wtedy wymienić dowody na takie, które opisują stan faktyczny. Reportaż poświęcony tej sprawie we wtorek o 22.15 w TVN Turbo.
Autor: js//rzw / Źródło: TVN Turbo
Źródło zdjęcia głównego: TVN Turbo