"Oddanie" mediów publicznych Platformie byłoby dla SLD samobójstwem - uważa Jarosław Kaczyński. Tak prezes PiS skomentował wstrzymanie się Lewicy w głosowaniu nad wetem prezydenta ws. ustawy medialnej. Jak podkreślił Kaczyński, dla jego ugrupowania wspólne działania z SLD "nie są żadną atrakcją".
Jarosław Kaczyński skomentował w Poznaniu piątkową decyzję Sejmu, który podtrzymał prezydenckie weto do nowelizacji ustawy medialnej. Koalicji PO-PSL zabrakło do odrzucenia weta 24 głosów - zadecydowała postawa posłów Lewicy, którzy wstrzymali się od głosu.
Oddanie mediów PO, bo do tego sprowadzałoby się przyjęcie tej ustawy, także dla SLD oznaczałoby znalezienie się w wyjątkowo trudnej sytuacji. Proszę pamiętać, że ten niewielki elektorat SLD jest potencjalnym elektoratem Platformy Obywatelskiej, więc jest tu wyraźna sprzeczność interesów kaczynski
- SLD jest na ogół w sojuszu z Platformą Obywatelską, trudno jednak, by popełniało samobójstwo. Oddanie mediów PO, bo do tego sprowadzałoby się przyjęcie tej ustawy, także dla SLD oznaczałoby znalezienie się w wyjątkowo trudnej sytuacji - powiedział były premier. - Proszę pamiętać, że ten niewielki elektorat SLD jest potencjalnym elektoratem Platformy Obywatelskiej, więc jest tu wyraźna sprzeczność interesów - zauważył Kaczyński.
Lider opozycji zapowiedział, że porażka Platformy Obywatelskiej ws. ustawy medialnej nie będzie przez PiS wykorzystywana "marketingowo". - To nie jest rzecz do marketingowego wykorzystania. Dla nas to, że coś robimy z SLD żadną atrakcją nie jest. Akurat interes SLD w tym przypadku był równoległy do naszego. Równoległy, chociaż zdecydowanie nie tożsamy. Nieporównanie częściej jest on równoległy do interesów PO - mówił prezes PiS.
Źródło: PAP, tvn24.pl