- Premier powinien informować prezydenta o swoich decyzjach w dwóch dziedzinach: polityki zagranicznej i polityki obronnej - uważa były szef rządu, prezes PiS Jarosław Kaczyński.
Dziennikarze pytali Jarosława Kaczyńskiego o decyzję premiera Donalda Tuska o dopuszczeniu negocjacji Rosji w sprawie przyjęcia jej do Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD).
Kancelaria Prezydenta przyjęła tę deklarację szefa rządu "z najwyższym zdumieniem" oświadczając, że w tej sprawie prezydent Lech Kaczyński nie był informowany.
Zdaniem J. Kaczyńskiego, o tego rodzaju decyzjach w wymienionych dziedzinach premier powinien informować prezydenta. Choć - jak zaznaczył - konstytucja jest w tej kwestii "sformułowana nie do końca precyzyjnie". - Mamy tutaj do czynienia z praktyką najłagodniej mówiąc pozakonstytucyjną - ocenił były premier.
Jego zdaniem, prezydent będzie prawdopodobnie w tej sytuacji "starał się o pewne doprecyzowanie", bo - jak dodał J. Kaczyński - jest to w tej chwili konieczne.
-Normalnie tego rodzaju współpraca odbywa się na zasadzie pewnego rodzaju porozumienia, poprzez przestrzeganie pewnych reguł, ale PO od 2005 roku żadnych reguł w życiu publicznym nie przestrzega - stwierdził szef PiS.
Źródło: PAP, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24