Lech Kaczyński po raz kolejny obiektem niewybrednego ataku Janusza Palikota. Tym razem poseł PO obraził prezydenta odnosząc się do sposobu, w jaki miał rozmawiać z Radosławem Sikorskim. - Jeżeli zapis tej rozmowy opublikowany w "Dzienniku" jest prawdziwy, to uważam Lecha Kaczyńskiego za chama. Życzę Polakom żeby jak najszybciej przestał być prezydentem - powiedział w "Magazynie 24 godziny" w TVN24.
"Zachowanie Kaczyńskiego karygodne pod każdym względem"
- Uważam prezydenta za chama. Te wypowiedzi przytaczane przez "Dziennik" dyskredytują go. Nie można z ministrem rozmawiać tak jak z agentem obcego wywiadu. Nie można mieć za nic najważniejszych racji danego narodu - wyliczał Palikot, zaznaczając jednocześnie, że pozwala sobie na tak ostre słowa pod adresem Lecha Kaczyńskiego na podstawie doniesień "Dziennika". - Mam jednak nadzieję, że są one nieprawdziwe - dodawał przewodniczący sejmowej komisji Przyjazne Państwo.
Prezydenta próbował bronić Artur Zawisza, strofując Palikota "aby nie próbował być bardziej Sikorski od samego Sikorskiego". - Po raz kolejny pan poseł zachował się jak skorpion – mówił były poseł PiS.
Zawisza zaznaczył jednak, że gdyby informacje „Dziennika” rzeczywiście okazały się prawdą, to „pokazywałoby to schorzenie polskiego życia politycznego”. - W tej rozmowie są różne co najmniej śmiesznostki. (…) Przyznaję dużo racji Sikorskiemu w tym, jak prowadzi negocjacje ws. tarczy. To prezydent jest trochę nadwrażliwy, ale on też jej chce – mówił Zawisza.
"Niech pan powie co myśli, bez umizgów"
- To nie były śmiesznostki. Pan tak mówi, bo boi się odpowiedzialności politycznej. Niech pan powie, co myśli. Bez umizgów – apelował Palikot. Ale apele nie spotkały się z większym entuzjazmem byłego posła PiS.
Palikot powrócił też w pewnym momencie do retoryki, do której przyzwyczajał już wcześniej (i za którą o mało nie został zawieszony przez swoją partię): - Dopóki nie zapoznam się z badaniami lekarskimi prezydenta Kaczyńskiego, nie jestem w stanie ocenić, czym się kierował. Domagam się komisji śledczej – perorował poseł PO w studio TVN24.
Palikot zażądał też opublikowania rozmowy prezydenta z ministrem Sikorskim „w imię standardów na przyszłość”. - Martwię się o przyszłość mojej ojczyzny. Życzę Polakom żeby Lech Kaczyński jak najszybciej przestał być prezydentem bo każdy dzień jego prezydentury przybliża nas do katastrofy wewnętrznej, albo zewnętrznej.
Politycy zszokowani
Goście Magazynu 24 godziny, którzy zasiedli w studiu po wyjściu Palikota, ostro skrytykowali słowa posła PO. Jarosław Gowin przeprosił za zachowanie swojego partyjnego kolegi.
Źródło: TVN24, Fakty TVN
Źródło zdjęcia głównego: TVN24