"Jak spotkaliśmy się (z Chlebowskim) przy wódce..."

Aktualizacja:
Drzewiecki o tym nie wspomniał
Drzewiecki o tym nie wspomniał
TVN24\PAP
Drzewiecki o tym nie wspomniałTVN24\PAP

Już po wybuchu afery hazardowej Ryszard Sobiesiak widział się Mirosławem Drzewieckim. Do spotkania doszło w jednej z restauracji na Florydzie i "było na nim coś tam" o aferze hazardowej. Tak biznesmen zeznał na niejawnym posiedzeniu komisji śledczej. Zaprzeczył tym samym temu, co powiedział sejmowym śledczym były minister sportu Mirosław Drzewiecki. Polityk zataił to spotkanie. Sobiesiak mówił też o znajomości ze Zbigniewem Chlebowskim.

Przeczytaj zeznania Ryszarda Sobiesiaka (w trybie niejawnym od str. 128)

Komisja hazardowa opublikowała we wtorek stenogramy z przesłuchania Ryszarda Sobiesiaka za zamkniętymi drzwiami (11 lutego). Biznesmen był bardziej rozmowny niż w obecności dziennikarzy (wymusił na śledczych posiedzenie niejawne), ale na wiele pytań odmówił odpowiedzi, albo zasłonił się niepamięcią. Tak postąpił w przypadku tych, które dotyczyły przebiegu rozmów z politykami PO, podsłuchanych przez CBA.

Nie odpowiedział np. na pytanie posłanki PiS Beaty Kempy, jaką "prawdziwą wojnę" stoczył Chlebowski i "co wyprostował", o czym informował go w rozmowie telefonicznej.

- Proszę mnie więcej nie pytać, bo ja całe życie byłem podsłuchiwany - stwierdził Sobiesiak. A potem podkreślił, że nie pamięta, o czym rozmawiał prawie dla lata temu.

Przyznał natomiast, dlaczego w ogóle zgodził się zeznawać, choć w jawnej części swojego przesłuchania, tego nie zrobił. - Ja chciałem przyjść, powiedzieć: pocałujcie mnie w nos, ale później się wystraszyłem, że mnie zamkniecie jeszcze za nic, już mnie raz chcieli zamknąć, nie wiem za co, i drugi raz... – powiedział Sobiesiak. I podkreślił, że podobnie - jak na posiedzeniu zamkniętym - "że nie ma żadnej afery".

Spotkanie na Florydzie. Kto się obraził?

Najważniejsze, co powiedział sejmowym śledczym Sobiesiak dotyczy jego spotkania z Drzewieckim. Były minister sportu zeznał, że ostatni raz widział się z biznesmenem 22 września 2009 r. w warszawskim hotelu Radisson, czyli na ponad tydzień przed wybuchem afery hazardowej.

Sobiesiak przyznał natomiast, że widział Drzewieckiego na przełomie października i listopada ub. roku na Florydzie, gdzie obaj mają mieszkania. - To on do pana dzwonił, czy pan do niego - dociekał poseł Lewicy Bartosz Arłukowicz.

Sobiesiak: – Chyba ja jego (Drzewieckiego) szukałem. Adwokat Sobiesiaka: – Nie jesteś pewien.

– Chyba ja jego szukałem – przyznał Sobiesiak. Ale zareagował jego adwokat, podpowiadając: – Nie jesteś pewien.

Sobiesiak opowiedział jednak o spotkaniu, podkreślając, że nikt by nie uwierzył, że doszło do niego przypadkiem. - Siedzę na ławce, czytam gazetę, moja córka buszuje po jakimś shoppingu i... podjeżdża pan Drzewiecki, widzę jak wysadza żonę i jedzie dalej. I nie widzi nawet mnie. I pani Nina idzie, witam się z nią. No, i przez panią Ninę się umówiłem. Miał tam przyjechać za dwie godziny czy za kiedyś. Żeśmy się raz tam widzieli - opowiadał Sobiesiak.

Według jego relacji, panowie rozmawiali "coś tam o aferze hazardowej", jednak samo spotkanie przebiegało w mało przyjaznej atmosferze. - To była taka rozmowa, ja nie wiem, on był obrażony na mnie, ja na niego - mówił Sobiesiak.

- Obrażony, obrażeni? - dopytywał poseł Arłukowicz. - No, facet stracił stanowisko, o aferze na pewno rozmawialiśmy, ale nie pamiętam, o czym - utrzymywał.

"Dopłaty" Dla branży było to totalne dziadostwo"

Dopytywany przez posła PiS Zbigniewa Wassermanna, czy rozmawiał z Drzewieckim o ustawie hazardowej, odpowiedział: - Mówię, no o co ci chodzi, przecież człowieku, ja ci nic nie prosiłem, nic ci nie mówiłem. Mogłeś robić co chcesz, a teraz jest wszystko, że myśmy coś umówili. Ja nie miałem pojęcia zielonego, co on robił z tymi 10 proc. raz dawał, raz odbierał.

Sobiesiak przekonywał w ten sposób, że nie chciał załatwić poprzez Drzewieckiego usunięcia z ustawy hazardowej zapisów o dopłatach od gier nieobjętych monopolem państwa, czyli jednorękich bandytów (tego właśnie miała dotyczyć cała afera hazardowa).

Miał tylko mówić, że dopłaty to kiepski pomysł. Pytany, czy rozmawiał o tym ze Zbigniewem Chlebowskim, byłym szefem klubu PO, odpowiedział: -Jak spotykaliśmy się gdzieś tam przy wódce... Ja kiedyś, z tego co pamiętam, chyba nawet ten stenogram czytałem, ja gdzieś tam krzyczę do Mirka. Może byliśmy gdzieś przy wódce, albo to... mówiłem: co robicie, zobaczycie co się z tym stanie.

Według biznesmena, Drzewiecki dopłaty robił dla siebie, czyli resortu. - Miał jakąś tam ideę. A dla branży było to totalne dziadostwo - stwierdził Sobiesiak.

Do Chlebowskiego z różnymi sprawami

Jak spotykaliśmy się gdzieś tam przy wódce... Ja kiedyś, z tego co pamiętam, chyba nawet ten stenogram czytałem, ja gdzieś tam krzyczę do Mirka. Może byliśmy gdzieś przy wódce, albo to... mówiłem: co robicie, zobaczycie co się z tym stanie. Ryszard Sobiesiak

Sobiesiak zeznał, że poznał Chlebowskiego na turnieju golfowym. Ale jak zastrzegł, nie poprzez byłego wicepremiera Grzegorza Schetynę.

Nie potrafił sobie przypomnieć, kiedy dokładnie poznał Mirosława Drzewieckiego. Jak stwierdził przeszedł na "ty" jakieś 12 lat temu, kiedy zaczął grać w golfa.

Nie chciał przyznać, czy rozmawiał z Chlebowskim o swoich interesach. Twierdził, że zwracał się do niego z "różnymi sprawami", dzwonił z pytaniem, kiedy polityk PO będzie na Dolnym Śląsku.

Przyznał, że znajomości z politykami PO wykorzystywał do reklamy swojej firmy (hotelu Szarotka w Zieleńcu). - Jest prawdą, że za każdym razem go zapraszałem, bo wiedziałem, że jak Chlebowski przyjedzie do Zieleńca, czy pokazałby się Schetyna, który nigdy się nie pokazał, czy pokazałby się Drzewiecki, który nigdy się nie pokazał, to zaraz za tym jadą ludzie – powiedział Sobiesiak.

Biznesmen opowiedział sejmowym śledczym o wycince lasu pod swoją inwestycję w Zieleńcu (rozpoczął, nie mając stosownych pozwoleń, a interweniował, by je otrzymać u Chlebowskiego i Drzewieckiego - rozmowy na ten temat zarejestrowało CBA).

Twierdził, że wszystko odbyło się pod nadzorem leśniczego, "po wymierzeniu drzew, gdzie, co mogę zrobić" (potem po kontroli Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych na biznesmena nałożono karę).

Sobiesiak o Rosole...

Pytany przez posła Arłukowicza, gdzie poznałasystenta byłego ministra sportu Mirosława Drzewieckiego Marcina Rosoła, odpowiedział: - Chyba w Krakowie.

- W Krakowie? Na tych "Orlikach" (boiska - red.) - dociekał polityk Lewicy.

- Tak, chyba tak - potwierdził Sobiesiak.

- A po, co pan pojechał wtedy te "Orliki" oglądać? - dopytywał Arłukowicz.

- Ja nie oglądałem tych "Orlików" - prostował Sobiesiak.

- To po, co pan pojechał do Krakowa - pytał dalej poseł Lewicy.

- Ja jechałem do Zakopanego chyba panie pośle. Nie pamiętam - odpowiedział biznesmen. I potem tłumaczył: - No, ja parę razy wyjechałem z Łodzi, z Wrocławia w drugą stronę niż myślałem i na autostradzie się kapnąłem, że nie to. Więc ludzie mi mówią: weź se kierowcę będziesz wiedział, gdzie jeździsz. Więc może jechałem do Zakopanego, no nie wiem. Ale jechałem w tą stronę i dzwoniłem do pana Drzewieckiego i z nim rozmawiałem.

Zastrzegł jednak, że nie budował z Drzewieckim żadnych "Orlików". Miał inny genialny - jak się wyraził - pomysł na biznes, ale były szef CBA Mariusz Kamiński "podciął mu łapy". Chodziło, jak wyjaśnił posłom - by w Warszawie były gondole na wzór Wenecji. - W każdym mieście europejskim jest coś takiego, gdzie ludzie jadą i przejeżdżają nad rzeczką i patrzą na całą Warszawę - tłumaczył w swoim stylu, Sobiesiak. Dodał, że chciał z tym ruszyć przed Euro 2012.

Biznesmen pytany o pobyt w jego ośrodku w Zieleńcu Rosoła, zapewnił, że on sam zapłacił. Podobnie, jak inni politycy.

- Ja nie wiem skąd jest pan Rosół, ja byłem wtedy w Ameryce. Dzwoniłem do syna, albo on do mnie i mówię: postaw temu Rosołowi piwo. A on mówi: ja chciałem, ale on mówi: tu, kosztuje 6 złotych piwo, a u nas w Warszawie 12 złotych. Nie chciał nawet tego – relacjonował Sobiesiak.

... i o biznesowym konkurencie

Biznesmen odpowiadając na pytanie posła PiS Zbigniewa Wassermanna, czy prezes ZPR Zbigniew Benbenek jest traktowany przez niego, jak konkurencja, stwierdził: – Pan Benbenek zagarnął mienie państwowe.

Według Sobiesiaka, miał bowiem kupić za 500 tys. zł kupił Pałac Prymasowski w Warszawie i nie jest to jedyny przykład nagannych zachowań konkurenta. Nie chciał jednak powiedzieć sejmowym śledczym, o co chodzi. - Nie będę już na niego nadawać - uciął wątek biznesmen.

"Bałem się wracać"

Na jawnym posiedzeniu Sobiesiak wielokrotnie atakował byłego szefa CBA Mariusza Kamińskiego. Nie inaczej było w części niejawnej.

Biznesmen stwierdził, że - wbrew temu, co mówił były szef CBA - po wybuchu afery hazardowej wcale nie uciekł z kraju. - Wsiadłem w samochód i pojechałem sobie z domu. Nie uciekłem, tylko wyjechałem. I przyjechałem. A pan Kamiński kłamie jak we wszystkim. No, we wszystkim to może nie, ale największy agent w Polsce i staje ten, staje, przed szanowną komisją, robi wystąpienie, a ja w tym czasie jestem w Polsce i mówi, że uciekłem, że boję się wrócić. Pewnie, że się bałem, bo myślałem, że mnie zamknie - relacjonował Sobiesiak.

Przyznał, że gdyby w grudniu ub. roku miał taką wiedzę jak obecnie, nie wróciłby z USA. - W życiu nie przeżyłem takiego horroru.... Wracałem, bałem się. Ja statkiem, drogą, już stałem na schodach w samolocie i się wracałem. Jeden pan mi mówił: wracaj, drugi: nie, idiota jesteś. Przyjaciele moi do mnie mówili: idiota. No, uwierzcie mi, jakbym wiedział to, co teraz wiem, bym nie przyleciał w grudniu do Polski. Znaczy w grudniu do Europy. Nie przyleciałbym, jakbym to wiedział wszystko - podkreślał Sobiesiak.

Poseł Wassermann w trakcie zadawania pytań rzucił w kierunku Sobiesiaka: - Ja myślę, że się pan przekona do pana Kamińskiego.

- Jezus Maria, nie... - odpowiedział biznesmen.

Źródło: tvn24.pl, Bild.de

Źródło zdjęcia głównego: TVN24\PAP

Pozostałe wiadomości

Pod koniec lipca statek badawczy "Michaił Kazanskij" rosyjskiej floty bałtyckiej naruszył terytorium Finlandii. Fińska straż przybrzeżna oraz łodzie cywilne zgłaszały tego dnia silne zakłócenia w odbiorze sygnału GPS.

Rosyjska jednostka zboczyła z wód międzynarodowych. Tego samego dnia odnotowano zakłócenia sygnału GPS

Rosyjska jednostka zboczyła z wód międzynarodowych. Tego samego dnia odnotowano zakłócenia sygnału GPS

Źródło:
PAP

Tragiczny finał poszukiwań w zalewie Chechło-Nakło w województwie śląskim. Po czterech godzinach nurkowie wyłowili ciało 67-letniej kobiety, która utonęła w piątek po południu.

67-letnia kobieta utonęła w zalewie Chechło-Nakło

67-letnia kobieta utonęła w zalewie Chechło-Nakło

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Stołeczna policja poinformowała o zatrzymaniu obywatela Chin podejrzanego o zabójstwo 42-letniego Litwina. Do zdarzenia doszło w poniedziałek. Strzał padł w barze w Wólce Kosowskiej, ofiara zmarła w Nadarzynie.

Podejrzany o oddanie śmiertelnego strzału w Wólce Kosowskiej w rękach policji

Podejrzany o oddanie śmiertelnego strzału w Wólce Kosowskiej w rękach policji

Źródło:
PAP

Prywatny samolot Fouga Magister runął w piątek do Morza Śródziemnego podczas pokazu lotniczego w pobliżu miejscowości Lavandou we Francji - poinformowały władze prefektury Var. Pilot zginął, a służby odnalazły jego ciało.

Samolot runął do morza podczas pokazu lotniczego. Znaleziono ciało pilota

Samolot runął do morza podczas pokazu lotniczego. Znaleziono ciało pilota

Źródło:
PAP, La Parisien

Jestem jedną z osób, które są podobno brane pod uwagę - powiedział w "Faktach po Faktach" w TVN24 eurodeputowany Prawa i Sprawiedliwości Tobiasz Bocheński. Odniósł się w ten sposób do pytania o potencjalnego kandydata tej partii w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. Europoseł Koalicji Obywatelskiej Andrzej Halicki stwierdził, że "naturalnym" kandydatem jego ugrupowania jest Rafał Trzaskowski.

Kto z PiS na prezydenta? Tobiasz Bocheński: jestem jedną z osób, które są podobno brane pod uwagę

Kto z PiS na prezydenta? Tobiasz Bocheński: jestem jedną z osób, które są podobno brane pod uwagę

Źródło:
TVN24

Prezydent Andrzej Duda wyraził zgodę, aby Piotr Serafin był polskim kandydatem na komisarza Unii Europejskiej - podała w piątek po południu Kancelaria Prezydenta RP.

Polski kandydat na unijnego komisarza. Jest decyzja prezydenta

Polski kandydat na unijnego komisarza. Jest decyzja prezydenta

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Wdrożenie systemu kaucyjnego w proponowanym obecnie kształcie doprowadzi do chaosu i dezorientacji konsumentów - ostrzega Polska Organizacja Handlu i Dystrybucji. W opublikowanym stanowisku zaapelowano o przesunięcie wprowadzenia systemu na 1 stycznia 2026 roku.

Branża ostrzega. "Klienci będą zirytowani"

Branża ostrzega. "Klienci będą zirytowani"

Źródło:
POHiD

"Polska wywiera presję na Chiny i odnosi sukces. Dla niemieckiego rządu jest to zadziwiająca lekcja" - pisze Christoph von Marschall na portalu niemieckiego dziennika "Tagesspiegel". W artykule postawiono tezę, że prezydent Andrzej Duda podczas wizyty w Chinach prosił Xi Jinpinga o wykorzystanie swoich wpływów w celu wywarcia nacisku na Alaksandra Łukaszenkę. Duda miał zagrozić, że w przeciwnym razie Polska będzie zmuszona do całkowitego zamknięcia granicy z Białorusią - pisze Marschall, powołując się dyrektora Centrum Studiów Strategicznych w Warsaw Enterprise Institute (WEI).

Niemiecki dziennik o "sensacyjnym" sukcesie Polski. "Dla niemieckiego rządu jest to zadziwiająca lekcja"

Niemiecki dziennik o "sensacyjnym" sukcesie Polski. "Dla niemieckiego rządu jest to zadziwiająca lekcja"

Źródło:
PAP

To będzie jedno z najdziwniejszych zdarzeń drogowych wakacji. Luksusowy aston martin zderzył się z ciągnikiem rolniczym. Kto zawinił?

Ursus kontra aston martin. Policja o tym, kto zawinił

Ursus kontra aston martin. Policja o tym, kto zawinił

Źródło:
tvn24.pl

Stany Zjednoczone przedstawiły Izraelowi i Hamasowi kompromisową propozycję porozumienia o zawieszeniu broni w Strefie Gazy - poinformował w piątek Biały Dom. Waszyngton ma nadzieję, że umowa zostanie zaakceptowana w przyszłym tygodniu.

Konflikt Izraela z Hamasem. USA z propozycją porozumienia

Konflikt Izraela z Hamasem. USA z propozycją porozumienia

Źródło:
PAP

Likwidacja Funduszu Kościelnego to jeden ze stu konkretów Koalicji Obywatelskiej z czasu kampanii. W rządzie jest zespół, który ma tę obietnicę zrealizować. W piątek odbyło się dopiero drugie spotkanie zespołu. Czy tempo prac może oznaczać, że nic z tego nie będzie?

Co z likwidacją Funduszu Kościelnego? Tempo prac międzyresortowego zespołu budzi wątpliwości

Co z likwidacją Funduszu Kościelnego? Tempo prac międzyresortowego zespołu budzi wątpliwości

Źródło:
Fakty TVN

W piątek w tureckim parlamencie doszło do bójki między deputowanymi. Ahmet Sik, przedstawiciel opozycji, został zaatakowany po tym, jak wezwał by dopuścić do udziału w obradach Cana Atalaya, który został osadzony w więzieniu pod zarzutem organizowania antyrządowych protestów, ale uzyskał mandat parlamentarzysty.

Bójka w tureckim parlamencie. "Największymi terrorystami są ci, którzy siedzą w tych fotelach"

Bójka w tureckim parlamencie. "Największymi terrorystami są ci, którzy siedzą w tych fotelach"

Źródło:
Reuters

Pracownicy jednej z klinik medycyny estetycznej nakłonili 19-latka z niepełnosprawnością do poddania się operacji wszczepienia implantów piersi, co miało pomóc mu przyciągnąć fanów w internecie i stanowić źródło utrzymania - donosi hongkoński "South China Morning Post". Do zdarzenia doszło w środkowych Chinach, ale, jak podkreśla gazeta, to nie jedyna ofiara oszustów, którzy żerują na zdesperowanej chińskiej młodzieży szukającej pracy.

Nastolatek namówiony do wszczepienia implantów piersi. "Oszustwa nasilają się wraz ze słabnięciem gospodarki"

Nastolatek namówiony do wszczepienia implantów piersi. "Oszustwa nasilają się wraz ze słabnięciem gospodarki"

Źródło:
PAP

Zmiana regulaminu korzystania z ogrodów Łazienek Królewskich. Dyrekcja wprowadziła zakaz korzystania z tamtejszych trawników. "Już niebawem kapcie na zmianę będzie trzeba brać ze sobą" - komentują oburzeni decyzją warszawiacy. W sprawie interweniował też stołeczny radny.

W ogrodach Łazienek Królewskich nie wolno już siadać na trawie

W ogrodach Łazienek Królewskich nie wolno już siadać na trawie

Źródło:
tvnwarszawa.pl, "Gazeta Stołeczna"

Dziesięć osób przetransportowano do szpitali po wypadku, do którego doszło w czwartek pod wieczór w Karpaczu w województwie dolnośląskim. Z niewyjaśnionych do tej pory przyczyn osobówka zjechała na przeciwległy pas i zderzyła się czołowo z autobusem. Najcięższe obrażenia odniosła rodzina podróżująca autem.

Zjeżdża ze swojego pasa i uderza w autobus. Wypadek z Karpacza w oku kamery

Zjeżdża ze swojego pasa i uderza w autobus. Wypadek z Karpacza w oku kamery

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24, pap

Trzy popularne wśród turystów greckie wyspy były w nocy z czwartku na piątek pozbawione prądu. Jak podał portal eKathimerini, awaria była spowodowana wysoką temperaturą i ogromnym popytem na energię elektryczną w związku z dużą liczbą turystów.

Trzy greckie wyspy pozbawione prądu. Przez upał i dużą liczbę turystów

Trzy greckie wyspy pozbawione prądu. Przez upał i dużą liczbę turystów

Źródło:
PAP, ekathimerini.com

Polski satelita zostanie w piątek wyniesiony na orbitę przez rakietę Falcon 9 firmy SpaceX. EagleEye jest nie tylko największy, ale też najbardziej zaawansowanym polskim satelitą. Do lotu w kosmos przygotowuje się też polski kosmonauta. Z kolei Amerykanie nie mogą wciąż wrócić. 8 dni ich przygody może potrwać 8 miesięcy.

EagleEye rusza na orbitę. "Jest pierwszym od zera zaprojektowanym i zbudowanym satelitą w Polsce"

EagleEye rusza na orbitę. "Jest pierwszym od zera zaprojektowanym i zbudowanym satelitą w Polsce"

Źródło:
Fakty TVN

Siedmiolatkę kręcącą się w nocy przy torach w Bydgoszczy zauważył policjant w drodze na służbę. Podczas rozmowy z funkcjonariuszem dziewczynka powiedziała, że mama wyrzuciła ją z domu i kazała szukać taty. Dodała, że boi się o swoją czteroletnią siostrę, która została w domu.

Siedmiolatka błąkała się nocą przy torach. Policja: mama wyrzuciła dziewczynkę z domu

Siedmiolatka błąkała się nocą przy torach. Policja: mama wyrzuciła dziewczynkę z domu

Źródło:
TVN24

Instalacja z maków na placu Piłsudskiego miała upamiętniać poległych żołnierzy polskich pod Monte Cassino i konie w służbie Wojska Polskiego. Podczas czwartkowych uroczystości kwiaty zostały powyrywane. Właściciele apelują o ich zwrot.

Powyrywali maki z placu Piłsudskiego. "Przykro, że ktoś bezrefleksyjnie zniszczył naszą pracę"

Powyrywali maki z placu Piłsudskiego. "Przykro, że ktoś bezrefleksyjnie zniszczył naszą pracę"

Źródło:
PAP

- Cały czas otrzymujemy jakieś telefony i sygnały. Oczywiście przekazujemy je również policji - mówi Tomasz Parzyszek, mąż Izabeli z Kruszyna, która w piątek zaginęła w niewyjaśnionych dotąd okolicznościach. 35-latka jechała autostradą A4 z Bolesławca do Wrocławia. W pewnym momencie jej auto się zepsuło. Zadzwoniła wówczas do rodziny i ślad po niej zaginął. Kobiety szukają bliscy oraz policja.

Izabela wysiadła z zepsutego samochodu na autostradzie i ślad po niej zaginął. Szuka jej mąż i policja

Izabela wysiadła z zepsutego samochodu na autostradzie i ślad po niej zaginął. Szuka jej mąż i policja

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Były minister obrony Mariusz Błaszczak przekonuje, że w tym roku "organizowane są dokładnie takie same pikniki", jak za rządów Zjednoczonej Prawicy. Otóż nie. Pokazujemy znaczące różnice, które dowodzą, że teza polityka PiS jest fałszywa.

Błaszczak: PO organizuje "dokładnie takie same pikniki" co PiS? Nie takie same

Błaszczak: PO organizuje "dokładnie takie same pikniki" co PiS? Nie takie same

Źródło:
Konkret24

Mastercard, dostawca kart debetowych i kredytowych, poinformował, że rezygnuje w Polsce z papierowych potwierdzeń płatności. Zastąpią je cyfrowe potwierdzenia. To nie oznacza, że wydruków w ogóle nie będzie, ale dostaniemy je tylko na nasze wyraźne życzenie.

Decyzja giganta. Zmiana w sprawie płatności kartą

Decyzja giganta. Zmiana w sprawie płatności kartą

Źródło:
tvn24.pl

W Seulu wiedzą, co to znaczy gorąca noc. Temperatura w stolicy Korei Południowej przez 26 dni nocy z rzędu przekraczała 25 stopni Celsjusza. To najdłuższa taka seria od 117 lat - poinformowały w piątek miejscowe władze.

Ponad 25 stopni w nocy. Przez niemal miesiąc

Ponad 25 stopni w nocy. Przez niemal miesiąc

Źródło:
PAP, straitstimes.com

Darowizna od najbliższych członków rodziny może być zwolniona z podatku. Trzeba jednak pamiętać o formalnych obowiązkach, bo inaczej skarbówka chętnie daninę naliczy. Jak podaje "Rzeczpospolita", ostatnie interpretacje podatkowe w tym temacie nie pozostawiają złudzeń.

Pułapki w podatku od darowizn. "Fiskus chwyta się każdego pretekstu"

Pułapki w podatku od darowizn. "Fiskus chwyta się każdego pretekstu"

Źródło:
tvn24.pl

Zatrzymana w związku ze śmiercią Matthew Perry'ego dilerka narkotykowa Jasveen Sangha może usłyszeć również zarzuty związane ze zgonem innego mężczyzny, który miał być jej klientem - podaje BBC. Wskutek dochodzenia w sprawie gwiazdy serialu "Przyjaciele" zatrzymano też cztery inne osoby. Wśród nich znalazł się asystent aktora i dwójka lekarzy.  

Kolejny zgon powiązany ze sprawą Matthew Perry'ego. Ujawniono SMS-a do "królowej ketaminy" 

Kolejny zgon powiązany ze sprawą Matthew Perry'ego. Ujawniono SMS-a do "królowej ketaminy" 

Źródło:
BBC, tvn24.pl

- Polska formalnie podejmie starania o organizację igrzysk olimpijskich - oświadczył w piątek premier Donald Tusk na wspólnej konferencji prasowej z ministrem sportu i turystyki Sławomirem Nitrasem w Karczewie. Jak mówił szef rządu, "realna perspektywa, biorąc pod uwagę wstępne decyzje, zobowiązania, deklaracje Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego", to 2040 lub 2044 rok.

Premier: będziemy ubiegać się o organizację igrzysk olimpijskich

Premier: będziemy ubiegać się o organizację igrzysk olimpijskich

Źródło:
TVN24

Prezydent Andrzej Duda podpisał nowelizację ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych - poinformowało biuro prasowe Kancelarii Prezydenta RP. Nowela wdraża do polskiego porządku prawnego dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady Unii Europejskiej z 17 kwietnia 2019 roku.

Decyzja prezydenta w sprawie ustawy o prawie autorskim

Decyzja prezydenta w sprawie ustawy o prawie autorskim

Źródło:
PAP

Jedna plaża w Helu i cztery na Kaszubach są zamknięte z powodu zakwitu sinic - poinformował w piątek sanepid. Z kolei można już bezpiecznie wchodzić do wody na kąpielisku Dąbie w Szczecinie. Na tej plaży czerwona flaga wisiała niespełna dobę.

Sinice w Bałtyku i jeziorach. Gdzie można się kąpać?

Sinice w Bałtyku i jeziorach. Gdzie można się kąpać?

Źródło:
PAP/TVN24

Przelot rakiety Falcon 9, która w piątek wyniesie na niską orbitę okołoziemską największego jak dotąd polskiego satelitę EagleEye, będzie widoczny nad naszym krajem - informuje Karol Wójcicki, autor bloga "Z głową w gwiazdach".

Falcon 9 wyniesie w kosmos polskiego satelitę. Rakietę będzie widać nad Polską

Falcon 9 wyniesie w kosmos polskiego satelitę. Rakietę będzie widać nad Polską

Źródło:
tvnmeteo.pl, "Z głową w gwiazdach"
Janeczka uratowała życie jej dziadkowi 80 lat temu. Dziś nie odpuszcza i prosi o pomoc

Janeczka uratowała życie jej dziadkowi 80 lat temu. Dziś nie odpuszcza i prosi o pomoc

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Rower, szarlotka u babci, gwałt. Ciało pamięta wszystko

Rower, szarlotka u babci, gwałt. Ciało pamięta wszystko

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) ogłosiła mpox (dawniej małpia ospa) "globalnym zagrożeniem dla zdrowia". To już drugi raz w ciągu ostatnich kilku lat, kiedy organizacja decyduje się na podobny krok. Tym razem związany jest on ze zwiększoną transmisją nowego, poważniejszego typu wirusa. Co trzeba wiedzieć o mpoksie? Odpowiadamy na najważniejsze pytania.

Mpox "globalnym zagrożeniem dla zdrowia". Co trzeba wiedzieć o nowym groźnym typie wirusa

Mpox "globalnym zagrożeniem dla zdrowia". Co trzeba wiedzieć o nowym groźnym typie wirusa

Źródło:
The Guardian, Washington Post, tvn24.pl

Film Magnusa von Horna "Dziewczyna z igłą" znalazł się wśród 29 najlepszych europejskich produkcji, które powalczą o nominację do Europejskich Nagród Filmowych. Laureatów poznamy 7 grudnia, tegoroczna gala odbędzie się w Lucernie, w Szwajcarii.

"Dziewczyna z igłą" powalczy o nominację do Europejskich Nagród Filmowych

"Dziewczyna z igłą" powalczy o nominację do Europejskich Nagród Filmowych

Źródło:
European Film Awards, tvn24.pl

W popularnym przekazie krążącym w sieci pojawia się informacja, że UE w ramach "totalnej kontroli" i "pełnej inwigilacji społecznej" będzie zbierała dane o obywatelach w "cyfrowym portfelu" lub "cyfrowym paszporcie". Narzędzie rzekomo ma być obowiązkowe, a oprócz podstawowych danych, jakoby będzie gromadziło też dane biometryczne oraz o wytwarzanym śladzie węglowym. Wyjaśniamy, o co chodzi z tym cyfrowym dokumentem.

Unijny "cyfrowy paszport ze śladem węglowym już w 2026 roku"? To fake news

Unijny "cyfrowy paszport ze śladem węglowym już w 2026 roku"? To fake news

Źródło:
Konkret24

Ta podróż i w kilometrach, i w złotych, liczy się już w tysiącach. Dziadek małego Olinka po raz kolejny wyruszył dla wnuczka w wyczerpującą podróż, by zebrać pieniądze na jego rehabilitację. Już teraz można mówić o sukcesie tej inicjatywy.

Dziadek zbliża się do finału wyczerpującej podróży. "Każdy kilometr dla Olinka"

Dziadek zbliża się do finału wyczerpującej podróży. "Każdy kilometr dla Olinka"

Źródło:
TVN24

"Chodzenie ścieżkami, którymi nie za często się chodzi" i utwory w wersji "totalnie odjechanej" - czego możemy spodziewać się po koncercie muzyki hip-hopowej na Top of the Top Sopot Festival? Na scenie wystąpią legendy polskiego hip-hopu.

Legendy hip-hopu na jednej scenie, utwory w wersji "totalnie odjechanej". Niezwykły koncert w Sopocie

Legendy hip-hopu na jednej scenie, utwory w wersji "totalnie odjechanej". Niezwykły koncert w Sopocie

Źródło:
tvn24.pl

Plejada gwiazd, nowe hity i przeboje w zaskakujących aranżacjach - fanów muzyki czeka prawdziwa uczta podczas tegorocznego Top of the Top Sopot Festival. Wydarzenie rozpocznie się 19 sierpnia, będzie transmitowane na antenie TVN. W tym roku będzie również okazja zajrzeć za kulisy festiwalu.

Największe gwiazdy na Top of the Top Sopot Festival. Kto kiedy wystąpi

Największe gwiazdy na Top of the Top Sopot Festival. Kto kiedy wystąpi

Źródło:
tvn24.pl

Od premiery platformy streamingowej Max w Polsce minęły już dwa miesiące. Wraz z wejściem serwisu na rynek jego widzowie zyskali dostęp do aż 27 tysięcy godzin treści na żądanie i 29 kanałów na żywo. Mogą odtąd śledzić tam też liczne transmisje sportowe. Co oglądali najchętniej?  

Dwa miesiące serwisu Max w Polsce. Co oglądają użytkownicy?  

Dwa miesiące serwisu Max w Polsce. Co oglądają użytkownicy?  

Źródło:
tvn24.pl