Immunitety mieli stracić Ostrowska, Szczypiński i Lepper

 
M.in. posłanki SLD Małgorzaty Ostrowskiej miał dotyczyć wniosek o uchylenie immunitetu
Źródło: TVN24

Wnioski o uchylenie immunitetów, których prokuratura nie wysłała do Sejmu ze względu na dobiegającą końca kadencję, miały dotyczyć Małgorzaty Ostrowskiej z SLD, Tomasza Szczypińskiego z PO i Andrzeja Leppera z Samoobrony.

Tę informację ujawnił minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro w "Sygnałach Dnia" w Polskim Radiu.

Według niego, w przypadku Ostrowskiej chodzi o "przyjęcie łapówki w związku z działaniem mafii paliwowej, czy od ludzi związanych z mafią paliwową". W przypadku Szczypińskiego sprawa dotyczy zarzutu przyjęcia 120 tys. zł łapówki od dwóch biznesmenów, którzy za wręczenie jej zostali już skazani prawomocnym wyrokiem sądu.

- Chodziło też o wnioski wobec pana Andrzeja Leppera - mówił Ziobro. Dodał, że nie może wykluczyć, że wniosek o uchylenie immunitetu może dotyczyć "jeszcze kogoś".

- Z formalnego punktu widzenia powinienem wnioski o uchylenie immunitetów wysłać do Sejmu, tylko biorąc pod uwagę atmosferę, jaka była w kraju, oznaczałoby to znowu wielki krzyk, że chodzi o politykę - powiedział Ziobro w Polskim Radiu. Dodał, że zwłoka w tym przypadku nie zaszkodzi śledztwom.

Wszyscy posłowie jeszcze z immunitetemTomasz Szczypiński kilka miesięcy temu sam zrzekł się immunitetu w sprawie zarzutów dotyczących oszustwa na szkodę miasta Krakowa i niegospodarności wielkich rozmiarów. Sprawa dotyczy skorzystania przez miasto w 1999 roku z prawa pierwokupu działek położonych w krakowskiej dzielnicy Chełm za kwotę 5 mln zł, podczas gdy rzeczywista ich wartość wynosiła około 1,4 mln zł.

Prokuratura Okręgowa w Krakowie pod koniec sierpnia wystąpiła do Sejmu o uchylenie posłowi Szczypińskiemu immunitetu w związku z koniecznością rozszerzenia wobec niego zarzutów o przyjęcie korzyści majątkowej w kwocie 120 tys. zł. Wniosek cofnięto jednak do korekty i ostatecznie nie opuścił on prokuratury. Szczypiński odpiera te zarzuty.

Małgorzata Ostrowska podejrzewana jest o wzięcie 150 tys. zł łapówki od jednego z "baronów paliwowych". Posłanka twierdzi, że jest niewinna. 30 marca Sejm zadecydował, że nie uchyli jej immunitetu, o co wniosła prokuratura.

W przypadku Leppera natomiast, media donosiły, że prokuratura chce postawić mu zarzuty ws. tzw. seksafery. Według portalu gazeta.pl miało chodzić o zarzuty związane z molestowaniem działaczek Samoobrony.

Źródło: PAP

Czytaj także: