Honory KUL dla biskupa Stefanka

Jak tłumaczy rzeczniczka lubelskiej uczelni Beata Górka, hierarcha otrzyma medal w podzięce za pomoc jaką służył uniwersytetowi, gdy ten w 1999 roku otwierał Instytut Nauk o Rodzinie. Kapłan dysponował doświadczeniem zebranym wcześniej w Instytucie Studiów nad Rodziną Uniwersytetu Kardynała Wyszyńskiego i miał nim wydatnie wspomóc uczelnię z Lublina.

Bronił ks. Andrzeja

To jednak nie edukacyjna i naukowa przeszłość bp. Stefanka jest dzisiaj w centrum uwagi, kiedy jego nazwisko pojawia się w mediach. Na początku marca bronił on bowiem księdza oskarżanego o molestowanie seksualne przez wychowanków ogniska dla trudnej młodzieży w Szczecinie. Ks. Andrzej, jak opisywany był w środkach masowego przekazu duchowny, w latach 90. był dyrektorem tej instytucji.

Jego przełożonym w tym czasie był ówczesny biskup pomocniczy diecezji szczecińsko-kamieńskiej Stanisław Stefanek. Nie dał on wiary wychowankom ogniska, a cała sprawę pozostawił bez rozpoznania. "Mamy tu do czynienia z czarną niewdzięcznością, która dotknęła człowieka niewinnego" - tak przed miesiącem bronił swego ówczesnego postępowania bp Stefanek.

O molestowanie seksualne ks. Andrzeja oskarżyło czterech wychowanków.

Kontrowersyjne wyróżnienia

Przed dwoma tygodniami Towarzystwo Naukowe Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego za "wybitne osiągnięcia naukowe w duchu humanizmu chrześcijańskiego" uhonorowało innego kontrowersyjnego hierarchę - abp Stanisława Wielgusa.

Ten duchowny jest obwiniany o współpracę z komunistyczną Służbą Bezpieczeństwa, co potwierdziła m.in. kościelna komisja przeglądająca dotyczące go dokumenty z archiwów IPN. Z powodu tych oskarżeń abp Wielgus w 2007 roku musiał odejść z funkcji arcybiskupa warszawskiego po zaledwie dwóch dniach od objęcia tej funkcji.

Źródło: PAP, lex.pl