"Gwałcą. Mają pieniądze, władzę, pozycję. Są ponad sprawiedliwością. Dość!" - baner z takim hasłem pojawił się w centrum Łomży. Odnosi się on do uniewinniających wyroków ws. seksafery w Zambrowie.
Baner zawiesiło prawdopodobnie jedno ze stowarzyszeń zajmujących się pomocą ofiarom gwałtów. Nie ujawniło się jednak, a komunikat, jaki trafił do mediów w związku z tą akcją, pochodził z anonimowej skrzynki mailowej.
Czytamy w nim m.in.: - To, co sąd w Łomży określa jako "niemoralny, ale zgodny z prawem" czyn, to w istocie gwałt. Bogaci mężczyźni o wysokiej pozycji społecznej wykorzystali swoją sytuację, aby uprawiać seks z osobami, dla których świadczenie usług seksualnych to jedyna szansa na zaspokojenie potrzeb materialnych. Nie można tu mówić o równości i sprawiedliwej "transakcji".
Z jednej strony mamy: dorosłych, zamożnych mężczyzn, dla których 150 zł to kwestia jednej godziny pracy. Z drugiej strony: niepełnoletnie, bezrobotne, nieposiadające funkcjonalnych rodzin kobiety, dla których 150 zł oznaczać może kurtkę na zimę, albo zestaw środków higienicznych. Opinia sądu na temat położenia materialnego ofiar świadczy o zupełnym braku świadomości, jak wygląda życie osób umieszczonych w placówkach opiekuńczych oraz jakie realia panują na zambrowskich ulicach.
Uniewinnieni przez sąd
Chodzi o wyroki, jakie zapadły w ostatnich dniach w sprawie seksafery w Zambrowie. Sąd Rejonowy w Zambrowie oraz Sąd Okręgowy w Łomży uniewinniły kilku mężczyzn, którzy dopuścili się seksualnych kontaktów z nieletnimi za pieniądze. Są to byli policjanci, lokalni przedsiębiorcy i miejscowy lekarz.
W 2013 r. roku dwie nieletnie dziewczyny z Domu Dziecka w Zambrowie dostały od znajomej prostytutki kontakty do potencjalnych klientów. Same dzwoniły i umawiały się.
Za spotkania z mężczyznami dostawały od 50 do 250 zł. Sprawa wyszła na jaw, gdy opiekunowie z domu dziecka stwierdzili, że u ich podopiecznych pojawiły się pieniądze. Kiedy wychowawcy zapytali, skąd je mają, dziewczyny do wszystkiego się przyznały.
Oskarżonym groziło od 3 miesięcy do nawet 5 lat więzienia. Wszyscy zostali uniewinnieni.
Autor: MAC/ja / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24