1158 osób zakażonych i 24 zmarłe - to dotychczasowy bilans zachorowań na grypę typu A/H1N1 podany we wtorek przez Główny Inspektorat Sanitarny. - To tylko przypadki potwierdzone badaniami laboratoryjnymi, 80 procent przypadków tej grypy tak łagodnie, że pacjenci często nawet nie zgłaszają się do lekarza - mówi rzecznik GIS Jan Bondar.
Według niego nowy wirus stał się dominującym wirusem sezonowym i według różnych ocen odpowiada za 30-50 proc. zachorowań na grypę. - Można przyjąć, że grypę nowego typu przeszło kilkaset tysięcy osób - dodał Bondar.
Podkreślił, że mimo 24 zgonów, grypa wywoływana przez wirus A/H1N1 nie odbiega od przeciętnej grypy sezonowej, można wręcz przyjąć, że jest lżejsza, a wśród zmarłych przeważali pacjenci cierpiący na inne poważne choroby, w tym nowotwory czy niewydolność krążenia. Bondar zaznaczył, że zawsze w sezonie grypowym dochodziło w Polsce do kilkunastu, kilkudziesięciu, czasem nawet kilkuset zgonów, jednak "nigdy nie było takiej diagnostyki i takiego raportowania", jak w przypadku wirusa A/H1N1.
Kolejne ofiary grypy
We wtorek wojewódzki inspektor sanitarno-epidemiologiczny w Poznaniu Andrzej Trybusz poinformował, że w szpitalu w Koninie zmarła 51-letnia kobieta, u której zdiagnozowano wirus A/H1N1. - Bezpośrednią przyczyną śmierci pacjentki była zatorowość płuc. Niewykluczone, że infekcja przyspieszyła u niej rozwój innych chorób - zaznaczył Trybusz. Jak poinformował rzecznik konińskiego szpitala Leszek Czajor, zmarła kobieta pochodzi z rejonu miejscowości Turek. Do szpitala została przyjęta w piątek, stwierdzono u niej silne objawy grypy.
Czajor powiedział, że szpitalu w Koninie przebywa obecnie pięcioro dzieci ze stwierdzonym wirusem nowej grypy. - Nie ma osób dorosłych z A/H1N1 - dodał. Trybusz poinformował, że do tej pory w całej Wielkopolsce zdiagnozowano wirus A/H1N1 u 69 osób. Sześć z nich jest w stanie ciężkim.
Nowe laboratorium
We wtorek w Laboratorium Mikrobiologii i Parazytologii Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Poznaniu uruchomiono siódme w Polsce urządzenie do diagnozowania wirusa A/H1N1. Dziennie może ono przebadać 20 próbek. Maszyna, zakupiona za 200 tys. złotych z rezerwy budżetowej Rady Ministrów, będzie służyła do diagnozowania próbek pochodzących od pacjentów z terenu Wielkopolski oraz województwa lubuskiego i innych ościennych.
Poznań jest szóstym po Warszawie (dwa urządzenia), Łodzi, Gdańsku, Katowicach i Olsztynie miastem, w którym diagnozuje się wirusa świńskiej grypy.
Źródło: PAP, lex.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24