Gowin odbija piłeczkę. "Ataki personalne to jest przejaw dramatycznej słabości Donalda Tuska"

Jarosław Gowin odpowiedział premierowi
Jarosław Gowin odpowiedział premierowi
Źródło: tvn24

- Ten list prawie w stu procentach składa się z ataków na mnie, z takiego straszenia. Myślę, że ataki personalne to jest przejaw dramatycznej słabości. Donald Tusk boi się debaty programowej i zastępuje ją atakami personalnymi - powiedział w TVN24 Jarosław Gowin. Odniósł się w ten sposób do listu, który premier Tusk skierował do członków PO.

Szef rządu zarzucił w liście Jarosławowi Gowinowi, że wykorzystuje wybory wewnętrzne w PO do promocji nowej inicjatywy politycznej, jaką miałaby być "mała, ideologiczna partia". "Każdy, kto dzieli Platformę, szykuje zwycięstwo dzisiejszej opozycji. Mój konkurent ma pełne prawo do startu w tych wyborach. Dopóki jest z nami, jest jednym z nas. Ale dziś sam musi sobie odpowiedzieć, gdzie jest jego miejsce" - czytamy w liście Tuska. To kolejna odsłona walki wyborczej w Platformie.

Jałowa walka

Gowin ocenił, że takie gesty jak list są kompletnie "jałowe". - Co jak co, ale takie ataki Donaldowi Tuskowi sympatii nawet wśród członków PO nie przysporzą. Ja nie zamierzam rywalizować na tym poziomie. W tym samym czasie, w którym Donald Tusk rozsyła listy z takim napastliwym atakiem na mnie, ja rozsyłam swój program. Chcę rozmawiać, jeśli nie z premierem, bo się uchyla od debaty, to z członkami PO - powiedział polityk.

Komentując słowa Tuska o "nowej inicjatywie" Gowin ocenił: - W pewnym sensie Donald Tusk ma rację. Ja tworzę wolnorynkową PO. Taka partia już istniała i Donald Tusk powinien ją dobrze znać, istniała ona w latach 2001-2012 . W tej kadencji Donald Tusk i Jacek Rostowski też zaczęli tworzyć nową partię - socjaldemokratyczną. Ja mam nową inicjatywę, nawiązującą do korzeni PO. Chce, żeby moja partia, a ona jest tak samo moja jak Donalda Tuska, była wierna swojemu programowi. Każdy skręt w lewo, czy w sprawach moralnych, czy koalicji z SLD, którą planuje Donald Tusk to jest szkodliwe lub w najlepszym razie jałowe dla Polski - ocenił Gowin.

Gra Gowina

Były minister sprawiedliwości skomentował też grę, która Jarosław Gowin zaprezentował dziś na specjalnej stronie zmienpremiera.pl. Gra ma "przywrócić pamięć" Donaldowi Tuskowi. Na odkrywanych przez graczy kartach przytoczone są wypowiedzi Tuska z wcześniejszych lat i z bieżącego roku. Dotyczą m.in. podatków, długu publicznego i oceny SLD.

- To jest forma zabawy i mam nadzieję, że państwo się dobrze bawicie. Ale treść jest poważna. Ta gra pokazuje w jak wielu podstawowych sprawach - jak obniżanie podatków, zadłużanie Polaków - Donald Tusk odszedł od naszego programu. Ten program ja reprezentuję - zapewnił polityk.

Autor: mn/iga / Źródło: tvn24.pl, TVN24

Czytaj także: