W Gorzowie Wielkopolskim (woj. lubuskie) drzewo spadło na dwa radiowozy Inspekcji Transportu Drogowego. Samochody zostały uszkodzone. Na szczęście nic nikomu się nie stało. Silnie wieje też w innych częściach Polski.
W czwartek od rana w Gorzowie Wielkopolskim wieje silny wiatr. Pierwsze zgłoszenie o złamanym drzewie strażacy odebrali o godzinie 9:49. Od tego momentu, w województwie lubuskim strażacy przyjęli ponad 110 zgłoszeń dotyczących skutków silnego wiatru.
W wyniku wichury niegroźnie ucierpiała jedna osoba - na ul. Zawadzkiego w Zielonej Górze kobiecie na nogę spadł konar, jednak jej obrażenia nie zagrażały życiu.
- W większości przypadków strażacy wyjeżdżą do połamanych drzew, które spadły na jezdnię oraz do połamanych konarów i gałęzi. Natomiast przy ul. Poznańskiej w Gorzowie drzewo spadło na samochód. Na szczęście nikomu nic się nie stało – mówi Bartłomiej Mądry, oficer prasowy gorzowskiej straży pożarnej.
Uszkodzone radiowozy
Jedno ze zgłoszeń dotyczyło uszkodzenia pojazdów zaparkowanych przy ulicy Teatralnej. - Połamane drzewa uszkodziły tam samochody Inspekcji Transportu Drogowego - przekazał Mądry.
Dach jednego z busów ITD został całkowicie zmiażdżony. Drugi, stojący obok, bus ucierpiał tylko nieznacznie.
Z kolei na lubuskim odcinku drogi ekspresowej S3 - w wyniku silnego podmuchu wiatru - ciężarówka przewróciła się na barierki rozdzielające pasy jezdni.
Także w Zielonej Górze spadające drzewa uszkodziły dwa samochody.
- Przed południem w województwie lubuskim około 12 tysięcy odbiorców nie miało dostaw prądu z powodu awarii związanych z silnym wiatrem - przekazała Danuta Tabaka, rzeczniczka spółki Enea Operator. Jak dodała, że są one usuwane na bieżąco.
Wrocław. Spadający konar uderzył kierowcę
Silnie wieje również we Wrocławiu. Przekonał się o tym pan Damian, kierowca samochodu dostawczego, który - jak twierdzi - mógł spotkania ze spadającym konarem nie przeżyć. Na ulicy Wyścigowej, do kabiny kierowcy, przez przednią szybę, spadły ułamane konary drzewa.
- Zaczęło bardzo mocno wiać. Wyhamowałem praktycznie do zera, bo widziałem, że gałęzie spadają. To była sekunda, jak spadła dość duża gałąź. Przebiło szybę, rozwaliło mi czoło i tak udało się przeżyć. Ale było blisko. Gdybym jechał z większą prędkością na pewno bym tego nie przeżył. Podejrzewam, że koło 10 centymetrów dalej nie byłoby co zbierać ze mnie - opowiada kierowca.
IMGW wydał ostrzeżenia
Przed wichurami w województwie lubuskim od środy ostrzegał Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej (IMGW), który wydał ostrzeżenia pierwszego i drugiego stopnia o silnym wietrze. Zgodnie z komunikatem, zjawiska mogą występować od godz. 10 do godz. 20 w czwartek. Ich prawdopodobieństwo określano na 90 procent. Dla powiatów: gorzowskiego, krośnieńskiego, międzyrzeckiego, słubickiego, strzelecko-drezdeneckiego, sulęcińskiego, świebodzińskiego i Gorzowa Wlkp. wydano ostrzeżenie drugiego stopnia. Na ich terenie prognozuje się wystąpienie silnego wiatru o średniej prędkości od 30 km/h do 45 km/h, w porywach do 100 km/h, z południowego zachodu i zachodu. Ostrzeżenie pierwszego stopnia wydano dla powiatów: nowosolskiego, wschowskiego, zielonogórskiego, żagańskiego, żarskiego i dla Zielonej Góry. Prognozuje się na ich obszarze wystąpienie dość silnego i silnego wiatru o średniej prędkości od 30 km/h do 40 km/h, w porywach do 90 km/h, z południowego zachodu i zachodu. - Przed południem najsilniejsze porywy wiatru – 83 kilometry na godzinę - były zanotowane w Słubicach – przekazał dyżurny Wojewódzkiego Centrum Zarządzania Kryzysowego w Gorzowie Wielkopolskim.
Źródło: TVN 24 Poznań, PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN 24