Wiceprzewodniczący Komisji Europejskiej Frans Timmermans przyjechał w środę do Krakowa. Na Uniwersytecie Jagiellońskim spotkał się z mieszkańcami miasta. Swoją przemowę zaczął od wspomnienia zamordowanego prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza i jego działań na rzecz powstrzymywania mowy nienawiści. Stwierdził, że Adamowicz, choć "był atakowany, nigdy nie oddawał, bo wiedział, że nienawiści nie da się zwalczyć nienawiścią".
Spotkanie z Timmermansem odbyło się w Auditorium Maximum Uniwersytetu Jagiellońskiego w ramach Dialogu Obywatelskiego o przyszłości Europy.
- Zacznę od oddania hołdu politycznej determinacji i człowieczeństwu pana prezydenta Pawła Adamowicza - powiedział Timmermans na Uniwersytecie Jagiellońskim. Zaznaczył, że zamordowany prezydent Gdańska był "wielkim Europejczykiem i wspaniałym Polakiem".
- Powiem o czymś, czego nas uczył. Paweł Adamowicz, gdy był atakowany, nigdy nie oddawał, bo wiedział, że nienawiści nie da się zwalczyć nienawiścią. Kiedy były słowne ataki na homoseksualistów, Paweł Adamowicz nie reagował na nie w ten sam sposób, ale organizował w Gdańsku paradę równości, która cieszyła się dużą popularnością. Kiedy trwała kampania straszenia ludzi uchodźcami, Paweł Adamowicz spotkał się z innymi prezydentami miast i powiedział: "w naszych miastach uchodźcy są mile widziani" - wyliczał wiceszef KE.
Jego zdaniem "tak się walczy z hejtem". - Nie można nienawiści pokonać nienawiścią. Tylko miłość jest w stanie pokonać nienawiść - podkreślił.
Prezydent Gdańska zmarł po ataku nożownika
Paweł Adamowicz został zaatakowany 13 stycznia przez nożownika na scenie Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.
Po reanimacji na scenie trafił do Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego w Gdańsku. Zmarł następnego dnia. Miał 53 lata, prezydentem Gdańska był od 20 lat. W samorządzie gdańskim zasiadał od 1990 roku. W latach 1994-1998 był przewodniczącym Rady Miasta Gdańska.
Autor: ads/adso/kwoj / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: PAP/Jacek Bednarczyk