Parlament Europejski wypowie się o sporze o TK w Polsce
Fakty z Zagranicy - TVN24 BiS
Dziś głosowania w Parlamencie Europejskim nad rezolucją dotyczącą sporu o TK w PolsceFakty z Zagranicy - TVN24 BiS
Najprawdopodobniej dziś Parlament Europejski wezwie polski rząd do opublikowania wyroku Trybunału Konstytucyjnego i wprowadzenia w życie zaleceń Komisji Weneckiej. Wiadomo, że projekt rezolucji wspierają prawie wszystkie siły w Parlamencie Europejskim. Prawie, bo przeciwna jest frakcja, do której należy Prawo i Sprawiedliwość. "Fakty z zagranicy" w TVN24 BiS o 19:55.
Tekst rezolucji ma 12 punktów, ale najważniejsze jest to zdanie: "Parlament Europejski jest poważnie zaniepokojony tym, że faktyczny paraliż polskiego Trybunału Konstytucyjnego stanowi zagrożenie dla demokracji, praw człowieka i praworządności".
Dlatego "domaga się od polskiego rządu poszanowania, opublikowania i pełnego wdrożenia bez dalszej zwłoki wyroku Trybunału Konstytucyjnego" oraz "pełnego wdrożenia zaleceń Komisji Weneckiej".
- Martwimy się o ludzi w Polsce i europejskie wartości - powiedział Manfred Weber, przewodniczący Europejskiej Partii Ludowej. - To polski rząd poprosił Komisję Wenecką o opinię, prosimy go, by się do niej zastosował - dodaje Guy Verhofstadt, przewodniczący Liberałów i Demokratów na rzecz Europy.
W projekcie rezolucji napisano też, że PE popiera decyzję Komisji, dotyczącą rozpoczęcia procedury kontroli praworządności w Polsce.
- Jeżeli uda nam się zatwierdzić tę rezolucję dużą większością głosów, będzie to wyraźny polityczny sygnał, że państwo, które chce należeć do UE, musi przestrzegać prawa, zasad i wartości tego stowarzyszenia - podkreślił Gianni Pittella z Postępowego Sojuszu Socjalistów i Demokratów.
Tekst rezolucji ma w sumie poparcie pięciu ugrupowań, co daje dużo 577 głosów w 750-osobowym parlamencie.
Rezolucja i kontrrezolucje
- Chodzi o sfaulowanie obecnej władzy w Polsce, bo to nie jest władza PO-PSL. My natomiast czarno na białym pokazujemy, że problem z TK zaczął się, gdy rządziła koalicja PO-PSL - odpowiada Ryszard Czarnecki, eurodeputowany PiS i wiceprzewodniczący PE.
Właśnie to napisali w swojej kontrrezolucji europejscy konserwatyści, do których należą parlamentarzyści PiS. Są też dwa inne projekty eurosceptyków. Te trzy rezolucje prawdopodobnie w ogóle nie będą jednak rozpatrywane, bo jako pierwszy pod głosowanie zostanie poddany, i najpewniej przyjęty, projekt większości.
Głosowania w Parlamencie Europejskim nad rezolucją dotyczącą sytuacji wokół Trybunału Konstytucyjnego w Polsce rozpoczynają się o godz. 12.