Żona polityka PiS, były prezes Ordo Iuris. Rząd wskazuje kandydatów na sędziego Trybunału Praw Człowieka

Źródło:
TVN24
Rządowi kandydaci do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka
Rządowi kandydaci do Europejskiego Trybunału Praw CzłowiekaTVN24
wideo 2/2
Rządowi kandydaci do Europejskiego Trybunału Praw CzłowiekaTVN24

Rząd wysłał do Strasburga listę swoich kandydatów na polskiego sędziego Europejskiego Trybunału Praw Człowieka. MSZ nie chce ujawnić ich nazwisk. Reporter TVN24 Michał Tracz potwierdził, że lista dotarła już do Strasburga do zaopiniowania przez Panel Ekspertów Rady Europy, a wśród pretendujących do stanowiska sędziego jest żona prominentnego działacza PiS i jeden ze współzałożycieli ultrakonserwatywnego Instytutu Ordo Iuris.

W październiku skończy się kadencja obecnego sędziego Europejskiego Trybunału Praw Człowieka z Polski, Krzysztofa Wojtyczka. Rząd ma czas do 8 marca, by przedstawić ostateczną listę kandydatów na następców. To stosunkowo krótki okres, biorąc pod uwagę długą i zawiłą procedurę wyłonienia zwycięzcy. W tej chwili wstępna lista kandydatów z Polski trafiła na biurka członków Panelu Ekspertów Rady Europy, który zaopiniuje kandydatów. Ostateczną decyzję podejmie Zgromadzenie Parlamentarne Rady Europy.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE NA TVN24 GO >>>

Tajne wyniki konkursu

Za procedurę konkursową w Polsce odpowiada Ministerstwo Spraw Zagranicznych. Jest ona jawna, ale MSZ nie chce upublicznić ani nazwisk osób, które kandydowały, ani osób ostatecznie wybranych i zgłoszonych Strasburgowi jako kandydatów do fotela sędziego. Do resortu dyplomacji z prośbą o udostępnienie nazwisk finalistów zgłaszały się organizacje pozarządowe, Naczelna Rada Adwokacka, opozycja i dziennikarze. Bez skutku.

W obszernej wiadomości MSZ przekazało reporterowi TVN24, że według resortu "wnioskowane dane nie stanowią informacji publicznej". Na tym etapie ministerstwo nie ujawnia zatem, kogo zgłasza na jedno z najważniejszych stanowisk sędziowskich w Europie. - Zwracaliśmy się do MSZ o zwiększenie transparentności konkursu, o to, abyśmy mogli brać udział w wysłuchaniu kandydatów - zdradza Dominika Bychawska-Siniarska z Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka. MSZ konsekwentnie jednak odmawiało.

Aleksander StępkowskiTVN24

Nam udało się nieoficjalnie potwierdzić część nazwisk kandydatów.

ZOBACZ MATERIAŁ: Kim są rządowi kandydaci do Europejskiego Trybunały Praw Człowieka >>>

Kandydaci władzy

Początkowo do konkursu zgłosiło się 18 osób, ale do etapu przesłuchań przystąpiło 15 kandydatów - tyle ujawnia w piśmie do nas MSZ. Komisja złożona z przedstawicieli władzy - Ministerstwa Spraw Zagranicznych i Ministerstwa Sprawiedliwości - wybrała trzech kandydatów i dwie osoby rezerwowe. W dwóch niezależnych od siebie źródłach – zbliżonym do rządu i Strasburga - potwierdziliśmy, że wśród wybranych przez władzę są Elżbieta Karska i Aleksander Stępkowski. W grudniu serwis OKO.press informował, że osoby te są "na giełdzie" nazwisk, razem z Agnieszką Szklanną, prawniczką, wieloletnią pracowniczką Rady Europy.

Elżbieta Karska jest profesorem prawa na Uniwersytecie Kardynała Stefana Wyszyńskiego i żoną prominentnego działacza PiS, Karola Karskiego. Karski jest bliskim współpracownikiem prezesa Jarosława Kaczyńskiego, zasiada w najwyższych władzach partii, od lat jest europosłem. - Część nazwisk kandydatów od lat przewija się w środowisku osób zajmujących się prawami człowieka. Znam dorobek naukowy pani Karskiej, ale nie znam żadnej jej działalności praktycznej w zakresie ochrony praw człowieka - mówi Dominika Bychawska-Siniarska.

Profesor Balcerzak: wziąłem udział w rekrutacji na sędziego ETPCz
Profesor Balcerzak: wziąłem udział w rekrutacji na sędziego ETPCzTVN24

Prof. Aleksander Stępkowski jest współzałożycielem i byłym prezesem skrajnie konserwatywnego i ultrakatolickiego Instytutu Ordo Iuris. Był wiceministrem spraw zagranicznych w rządzie PiS. Także za czasów obecnej władzy został powołany przez prezydenta na stanowisko sędziego Sądu Najwyższego. Stępkowski nie chce komentować informacji o swojej kandydaturze. - Wolałbym, żeby informacje na temat konkursu przekazywało tylko MSZ - mówi.

- Wiem, że wśród kandydatów było wiele osób z bogatym dorobkiem, z wieloletnim doświadczeniem w ochronie praw człowieka. Niestety żadne z tych nazwisk, o których mówię, nie dostało się do finałowej listy kandydatów - ocenia Bychawska-Siniarska.

"Ma realizować oczekiwania władzy"

- Jeden z tych kandydatów pełnił funkcję w Ministerstwie Spaw Zagranicznych (Aleksander Stępkowski był wiceministrem w latach 2015–2016 - red.). Komisja konkursowa jest złożona głównie z osób wskazanych przez MSZ, a więc można powiedzieć, że został wybrany przez swoich kolegów - zauważa Dominika Bychawska-Siniarska z HFPCz.

Sędzia Stępkowski nie chciał na ten temat rozmawiać. MSZ ograniczyło się do wysłania nam komunikatu, w którym opisało procedurę wyboru kandydatów. Na rozmowę nie zgodzili się politycy władzy, których prosiliśmy o komentarz, w tym europoseł Witold Waszczykowski, były minister spraw zagranicznych z PiS.

- Zgromadzenie nigdy nie zgodzi się na takich kandydatów - ocenia poseł Lewicy Krzysztof Śmiszek, który zasiada w Zgromadzeniu Parlamentarnym. Jego zdaniem skład polskich kandydatów wskazuje na to, że władza chce, by sędzią z Polski została Elżbieta Karska. - Mam wrażenie, że pan Stępkowski został tu wystawiony w roli zająca. Przecież z jego skrajnymi poglądami nikt go nie wybierze. Przy nim pani Karska wydaje się umiarkowaną kandydatką - ocenia.

Europejski Trybunał Praw Człowieka echr.coe.int

- Chodzi o to, by wybrać osobę, która będzie realizować linię Nowogrodzkiej bez konieczności kontaktu z Nowogrodzką. Osobę, która będzie realizować oczekiwania partii rządzącej - ocenia Kamila Gasiuk-Pihowicz, posłanka Koalicji Obywatelskiej, zasiadająca w Zgromadzeniu Parlamentarnym Rady Europy.

Odpadli doświadczeni prawnicy

W przestrzeni medialnej pojawiały się już nazwiska osób, które kandydowały w konkursie, ale zostały odrzucone. Dotarliśmy do części z nich. W większości nie chciały rozmawiać. - Proszę dokładnie sprawdzić, kto się dostał, a jak bardzo doświadczeni prawnicy odpadli - mówi nam jeden z odrzuconych profesorów.

- Tak, startowałem w konkursie, ale jak w sporcie, czasem dobrzy zawodnicy nie znajdują się na podium - komentuje prof. Michał Balcerzak z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu.

Balcerzak to uznany w środowisku prawniczym ekspert w dziedzinie praw człowieka, prawa europejskiego i międzynarodowego, z bogatym dorobkiem naukowym i zawodowym. Jest adwokatem. Prawami człowieka zajmuje się od 20 lat. - Nie chcę oceniać innych kandydatów. Mój dorobek naukowy jest znany, mój życiorys jest łatwo dostępny. Tak jak dostępny jest życiorys pozostałych kandydatów - dodaje profesor.

CAŁA ROZMOWA Z PROF. BALCERZAKIEM >>>

Zdecyduje Zgromadzenie Parlamentarne

Listę nazwisk z Polski analizuje teraz Panel Ekspertów. To organ doradczy Rady Europy, opiniujący kandydatów na sędziów Europejskiego Trybunału Praw Człowieka. Swoje uwagi powinien przesłać do Warszawy w lutym. Znajdzie się tam ocena merytoryczna kandydatów oraz ich umiejętności językowych. - Eksperci będą brać pod uwagę cały dorobek kandydata, a więc też to, czy był związany z władzą i jakie pełnił funkcje, a zatem jak będzie sprawować swoją funkcję w przyszłości - wyjaśnia Dominika Bychawska-Siniarska, która wiele lat pracowała jako prawniczka w Radzie Europy.

Europejski Trybunał Praw CzłowiekaTVN24

Rząd może wziąć pod uwagę oceny ekspertów, ale nie musi. Do marca wyśle ostateczną listę kandydatów do Komisji ds. Wyboru Sędziów ETPCz. K­omisja ma prawo nie zaakceptować kandydatów i odesłać listę do Warszawy. Wtedy rząd będzie musiał wycofać zakwestionowanego kandydata i raz jeszcze wysłać listę do Strasburga. Ostateczna lista trafi pod obrady Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy, czyli reprezentantów wszystkich parlamentów krajów członkowskich, i to oni podejmą ostateczną decyzję.

MSZ deklaruje, że dopiero na ostatecznym etapie wyboru oficjalnie potwierdzi nazwiska kandydatów. Ich wysłuchania przed polskim parlamentem domagała się opozycja, bezskutecznie. Sprawa trafiła też do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. Wyrok w sprawie ujawniania listy jeszcze nie zapadł.

Resort dyplomacji, nie upubliczniając na tym etapie wyników konkursu, powołuje się na akty prawne Rady Europy i twierdzi, że nie ma przepisów, które by mówiły o jawności wyboru w trakcie procedury konkursowej. Sama Rada Europy nie informuje na przykład o wynikach oceny poszczególnych kandydatur, ale w żadnym przepisie nie narzuca krajom członkowskim, by utajniały nazwiska kandydatów lub zwycięzców. Organizacja konkursu leży po stronie każdego kraju członkowskiego.

Kandydat musi być niezależny

Kandydat na sędziego ETPCz musi spełniać szereg najwyższych, wyśrubowanych standardów. Poza nienagannymi wartościami moralnymi, musi prezentować bogaty dorobek naukowy, a jeśli kandydatem jest sędzia, musi spełniać kryteria wyboru na najwyższe stanowiska sędziowskie, a więc cechować się między innymi całkowitą niezależnością od władzy.

Każdy kraj musi zaproponować trzech kandydatów i dwie osoby rezerwowe. W podstawowej trójce musi być minimum jedna kobieta. Wszyscy muszą biegle posługiwać się językiem angielskim i francuskim. W historii Trybunału zdarzało się, że Komisja odrzucała całą listę kandydatów zaproponowanych przez kraj. Dotyczyło to m.in. Rosji, Armenii czy Bułgarii.

Rada EuropyPAP

Niezwykle ważny wybór

Od tego, kto zostanie polskim sędzią, pośrednio zależy los wielu spraw, które do ETPCz składają polscy obywatele. Skargę do Trybunału złożyć można dopiero wtedy, gdy w kraju wyczerpana już zostanie cała dostępna ścieżka sądowa.

Każda sprawa przeciwko Polsce trafia najpierw na biurko polskiego sędziego i w większości przypadków to on zostaje jej sprawozdawcą. Wyrok zapada oczywiście w dużo szerszym składzie sędziów.

Wiele spraw z Polski w ETPCz dotyczy przewlekłości postępowań w sądach albo decyzji o niesłusznym lub przedłużającym się tymczasowym aresztowaniu. W ostatnim czasie do Strasburga trafiły sprawy dotyczące braku możliwości zawarcia w Polsce związków partnerskich, czy sprawy związane z polskimi sędziami i praworządnością.

Kadencja sędziego Europejskiego Trybunału Praw Człowieka trwa dziewięć lat.

- To jest niezwykle istotne, by wysłać jak najlepszych kandydatów - podkreśla prof. Balcerzak.

- Każdy sędzia, który wyjedzie do Strasburga, powinien zapomnieć o wszelkich swoich konotacjach z władzą i powinien służyć całemu mechanizmowi ochrony praw człowieka - dodaje Dominika Bychawska-Siniarska z Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka.

Ostateczny wybór polskiego sędziego przez Zgromadzenie Parlamentarne Rady Europy jest planowany na kwiecień.

Do momentu publikacji nie udało nam się uzyskać stanowiska Elżbiety Karskiej.

Autorka/Autor:Michał Tracz

Źródło: TVN24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Premier Donald Tusk przedstawił w środę w Parlamencie Europejskim priorytety polskiej prezydencji w Radzie Unii Europejskiej. - Dzisiaj być może najważniejsze słowa, jakie powinny paść tu, w Parlamencie Europejskim, to słowa skierowane wprost do Europejek i Europejczyków: podnieście wysoko swoje głowy. Europa była, jest i będzie wielka - powiedział. Mówił, że jeśli prezydent USA Donald Trump mówi o konieczności wzięcia większej odpowiedzialności przez Europę za własne bezpieczeństwo, "traktujmy to jako pozytywne wyzwanie".

Tusk: Europa nie ma żadnych powodów do kompleksów

Tusk: Europa nie ma żadnych powodów do kompleksów

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, tvn24.pl

Donald Trump odpowiedział na pytanie, czy dalej - tak jak Joe Biden - zamierza wysyłać broń Ukrainie walczącej z rosyjską agresją. Stwierdził, że to "Unia Europejska powinna płacić znacznie więcej niż dotychczas". W tym kontekście wspomniał o Polsce. Powiedział, że była ona wśród kilku państw, które w czasie jego pierwszej prezydentury wydawały na obronność odpowiednią ilość pieniędzy.

Donald Trump pytany o Ukrainę. Mówi o Polsce, Unii Europejskiej i wydatkach na obronność

Donald Trump pytany o Ukrainę. Mówi o Polsce, Unii Europejskiej i wydatkach na obronność

Źródło:
Reuters, TVN24, tvn24.pl

Włoski Sąd Najwyższy przyznał rację zdradzonemu mężczyźnie, który zażądał zwrotu luksusowego mieszkania, jakie podarował swojej ówczesnej narzeczonej. To była nie tylko zdrada, ale także niewdzięczność osoby obdarowanej - orzekł sąd w uzasadnieniu.

Zdradziła i nie okazała wdzięczności. Musi oddać mieszkanie

Zdradziła i nie okazała wdzięczności. Musi oddać mieszkanie

Źródło:
PAP

1063 dni temu rozpoczęła się rosyjska inwazja na Ukrainę. Prezydent USA Donald Trump, pytany, czy nałoży nowe sankcje na Rosję, jeśli Putin odmówi negocjacji, odparł w dwóch słowach, że to "brzmi prawdopodobnie". O rosyjskiej inwazji, na co zwracały uwagę ukraińskie media, nie wspomniał jednak ani razu podczas inaugurującego przemówienia. Reporter "Faktów" TVN Andrzej Zaucha relacjonował z Kijowa, że Ukraińcy nadal nie wiedzą, co się będzie działo w ciągu najbliższych tygodni i miesięcy. Oto co wydarzyło się w Ukrainie i wokół niej w ciągu ostatniej doby.

Czy będą nowe sankcje na Rosję? Krótka odpowiedź Trumpa

Czy będą nowe sankcje na Rosję? Krótka odpowiedź Trumpa

Źródło:
PAP

Do zdarzenia doszło w środę rano w kopalni Szczygłowice - jak informuje spółka "najprawdopodobniej doszło do zapalenia metanu". W rejonie zagrożenia było 44 górników. Do godziny 11 wszyscy zostali wycofani. Nie ma ofiar śmiertelnych, 12 osobom udzielono pomocy medycznej.

Wypadek w kopalni. Ewakuowano 44 górników

Wypadek w kopalni. Ewakuowano 44 górników

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Sąd Okręgowy w Warszawie ponownie nie przychylił się do wniosku o przyznanie listu żelaznego Michałowi K. Były prezes Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych jest podejrzany w śledztwie w sprawie nieprawidłowości w tej instytucji. - Będziemy tę decyzję skarżyć - zapowiedział obrońca Michała K. mecenas Luka Szaranowicz.

Michał K. bez listu żelaznego. Sąd ponownie odmówił

Michał K. bez listu żelaznego. Sąd ponownie odmówił

Źródło:
PAP

Donald Trump odnalazł w poniedziałek na oczach dziennikarzy list w swoim prezydenckim biurku. Nadawcą był były prezydent Joe Biden. We wtorek nowy prezydent USA ujawnił nieco szczegółów dotyczących tej korespondencji.

Donald Trump zdradził, co jest w liście, który odnalazł w prezydenckim biurku

Donald Trump zdradził, co jest w liście, który odnalazł w prezydenckim biurku

Źródło:
Reuters

Dwukrotnie odbyłem 10-dniową kwarantannę w jednym z pokoi i przez moment w apartamencie. Nie naraziłem Skarbu Państwa ani Muzeum II Wojny Światowej na żadne koszty - mówił w środę Karol Nawrocki, kandydat PiS na prezydenta. Dodał też, że prowadził "bardzo dynamiczną politykę międzynarodową" i apartamenty były do tego przez niego wykorzystywane. Odniósł się w ten sposób do ustaleń "Gazety Wyborczej", która napisała, że jako dyrektor Muzeum II Wojny Światowej przez ponad pół roku miał zarezerwowany luksusowy apartament w muzealnym kompleksie hotelowym.

Karol Nawrocki o luksusowym apartamencie: wykorzystywałem go do prowadzenia dynamicznej polityki międzynarodowej

Karol Nawrocki o luksusowym apartamencie: wykorzystywałem go do prowadzenia dynamicznej polityki międzynarodowej

Źródło:
TVN24, Gazeta Wyborcza

Biskup Kościoła episkopalnego Mariann Edgar Budde w czasie nabożeństwa w Katedrze Narodowej w Waszyngtonie zwróciła się do prezydenta Donalda Trumpa o miłosierdzie dla imigrantów i mniejszości seksualnych. Apelowała także, by "znalazł współczucie" dla uchodźców uciekających z krajów objętych wojnami i przekonywała go, że większość imigrantów nie jest przestępcami. - Nie sądzę, że to było dobre nabożeństwo - stwierdził Trump tuż po nim, a w środę nad ranem w mediach społecznościowych ocenił biskup jako "lewicową", "nudną" i zawyrokował, że powinna przeprosić Amerykanów za to, że "nie jest zbyt dobra w swojej pracy".

Duchowna poprosiła go o miłosierdzie. Trump: Msza nudna, biskup słaba. Powinna przeprosić

Duchowna poprosiła go o miłosierdzie. Trump: Msza nudna, biskup słaba. Powinna przeprosić

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, Reuters, tvn24.pl

Podmorskie kable łączące Tajwan z należącymi do niego Wyspami Matsu, które zamieszkuje około 14 tysięcy ludzi, zostały rozłączone - poinformowały władze Tajwanu. Została uruchomiona komunikacja zastępcza.

Kable uszkodzone, wyspy odcięte od świata

Kable uszkodzone, wyspy odcięte od świata

Źródło:
PAP, Reuters

Media publikują dramatyczne relacje osób, które przetrwały tragiczny pożar w hotelu w ośrodku narciarskim Kartalkaya w Turcji. Świadkowie twierdzą, że w budynku nie włączył się żaden alarm przeciwogniowy - podaje agencja Reutera, pisząc o nasilającej się krytyce pod adresem miejscowych władz. W wyniku pożaru zginęło 76 osób.

"Pomocy, płoniemy". Dramatyczne relacje z hotelu w Turcji, zginęło 76 osób

"Pomocy, płoniemy". Dramatyczne relacje z hotelu w Turcji, zginęło 76 osób

Źródło:
Reuters, Hürriyet, tvn24.pl

Śmiertelny wypadek na Pomorzu. Kierowca uderzył w drzewo, zginął na miejscu. Mężczyzna miał dwa dożywotnie zakazy prowadzenia pojazdów.

37-latek zginął po uderzeniu w drzewo. Miał dwa dożywotnie zakazy prowadzenia pojazdów

37-latek zginął po uderzeniu w drzewo. Miał dwa dożywotnie zakazy prowadzenia pojazdów

Źródło:
tvn24.pl

Żałuję, że edukacja zdrowotna nie będzie przedmiotem obowiązkowym, ale muszę chronić szkołę i nauczycieli - powiedziała w "Rozmowie Piaseckiego" w TVN24 ministra edukacji Barbara Nowacka. Dodała, że "nie chodzi o decyzje kampanijne, tylko o napięcie, jakie wybudowano wokół tego przedmiotu".

Nowacka o decyzji w sprawie edukacji zdrowotnej: muszę chronić szkołę i nauczycieli

Nowacka o decyzji w sprawie edukacji zdrowotnej: muszę chronić szkołę i nauczycieli

Źródło:
TVN24
MON i MEN mogą się pomylić, gdy mowa o religii w szkole. W co gra PSL?

MON i MEN mogą się pomylić, gdy mowa o religii w szkole. W co gra PSL?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Poseł Prawa i Sprawiedliwości Krzysztof Szczucki przekazał w środę, ze zrzekł się immunitetu. Prokurator generalny Adam Bodnar skierował wniosek o uchylenie immunitetu Szczuckiego w grudniu zeszłego roku. Z zebranego materiału dowodowego ma wynikać, że Szczucki, były prezes Rządowego Centrum Legislacji, swoim zarządzeniem dokonał zmian w strukturze organizacyjnej tej instytucji i powołał wydział, w którym miał zatrudniać osoby poza konkursem.

Krzysztof Szczucki zrzekł się immunitetu

Krzysztof Szczucki zrzekł się immunitetu

Źródło:
PAP, tvn24.pl

W centrum Szczecina wysadzony zostanie schron. Mieszkańcy muszą liczyć się z pewnymi uciążliwościami. Jak przestrzega miasto, może być hałas oraz lekkie drgania.

Będzie hałas i lekkie drgania. Wysadzą schron w centrum miasta

Będzie hałas i lekkie drgania. Wysadzą schron w centrum miasta

Źródło:
tvn24.pl, gs24.pl

Prezydent USA Donald Trump pozbawił ochrony Secret Service swojego byłego doradcę do spraw bezpieczeństwa narodowego Johna Boltona. Stany Zjednoczone w 2022 roku oskarżyły członka elitarnego irańskiego Korpusu Strażników Rewolucji o spisek mający na celu zamordowanie Boltona. - Nie będziemy zapewniać ludziom bezpieczeństwa do końca ich życia - powiedział prezydent USA, komentując swoją decyzję.

Krytykował Trumpa, ten nazwał go "głupim" i pozbawił ochrony Secret Service

Krytykował Trumpa, ten nazwał go "głupim" i pozbawił ochrony Secret Service

Źródło:
Reuters

Koalicja 18 stanów rządzonych przez demokratów, Dystrykt Kolumbii i miasto San Francisco złożyły pozwy przeciwko rozporządzeniu podpisanemu przez prezydenta Donalda Trumpa po objęciu urzędu i znoszące prawo niektórych osób urodzonych w kraju do nabywania amerykańskiego obywatelstwa.

18 stanów przeciwko decyzji Trumpa, są pozwy. "Przygotowali się na wypadek takich działań"

18 stanów przeciwko decyzji Trumpa, są pozwy. "Przygotowali się na wypadek takich działań"

Źródło:
PAP

Rozporządzenie Donalda Trumpa dotyczące "obrony kobiet przed ekstremizmem ideologii gender" wprowadza zmiany w paszportach i innych oficjalnych dokumentach. Stanowi ono, że płeć jest "niezmiennym faktem biologicznym".

Zmiany w paszportach po decyzji Donalda Trumpa

Zmiany w paszportach po decyzji Donalda Trumpa

Źródło:
PAP

Na zaprzysiężeniu Donalda Trumpa pojawili się m.in. najbogatsi ludzie świata. Szczególną uwagę mediów i internautów przykuła partnerka jednego z nich, Jeffa Bezosa. Powodem - odważna stylizacja dziennikarki.

Skupiła na sobie uwagę na zaprzysiężeniu Trumpa. Kim jest Lauren Sanchez?

Skupiła na sobie uwagę na zaprzysiężeniu Trumpa. Kim jest Lauren Sanchez?

Źródło:
Fox News, People, Newsweek

Zarzut kradzieży usłyszał 52-latek, który w trakcie wykonywania remontu mieszkania miał ukraść pierścionek z brylantem o wartości pięciu tysięcy złotych. Mężczyzna nie przyznał się do winy.

Odzyskała skradziony pierścionek z brylantem i dowiedziała się, ile jest wart

Odzyskała skradziony pierścionek z brylantem i dowiedziała się, ile jest wart

Źródło:
tvn24.pl

Chwilę grozy przeżył nastolatek w autobusie miejskim jadącym przez Siedlce (Mazowieckie). Jeden z pasażerów przystawił mu nóż do gardła i zażądał pieniędzy. Zareagowała kierująca autobusem, która powiadomiła dyspozytora i dowiozła napastnika na pętlę. Tam czekała na niego policja.

Nożem groził nastolatkowi w autobusie, żądał pieniędzy. Kierująca postanowiła działać

Nożem groził nastolatkowi w autobusie, żądał pieniędzy. Kierująca postanowiła działać

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W momencie wypowiadania słów przysięgi przez Donalda Trumpa jego dłoń nie leżała na Biblii, którą obok trzymała jego żona, Melania. Wielu internautów zastanawiało się, czy miało to jakikolwiek wpływ na samą przysięgę. Wyjaśniamy.

Trump nie położył dłoni na Biblii podczas zaprzysiężenia. Co to oznacza?

Trump nie położył dłoni na Biblii podczas zaprzysiężenia. Co to oznacza?

Źródło:
ABC, Reuters
Brat ministra Ziobry pozorował pracę? Jest zawiadomienie do prokuratury

Brat ministra Ziobry pozorował pracę? Jest zawiadomienie do prokuratury

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Tegoroczny Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy już 26 stycznia. Zgromadzone podczas niego środki wesprą onkologię i hematologię dziecięcą. Do udziału w akcji włączyli się dziennikarze i dziennikarki TVN i TVN24. Monika Olejnik oferuje ręcznie malowaną chustę góralską i śniadanie.

"W Hotelu Bristol albo w barze mlecznym". Wyjątkowa aukcja Moniki Olejnik dla WOŚP

"W Hotelu Bristol albo w barze mlecznym". Wyjątkowa aukcja Moniki Olejnik dla WOŚP

Źródło:
TVN24
"Po maleńkie torciki ustawiały się ogromne kolejki". Skąd się wziął Dzień Babci?

"Po maleńkie torciki ustawiały się ogromne kolejki". Skąd się wziął Dzień Babci?

Źródło:
tvn24.pl
Premium