Eksperci: Kobietę można było sprawdzić, mimo zatarcia wyroku

Goście ocenili co można było zrobić, żeby właściwie zweryfikować nauczycielkę
Goście ocenili co można było zrobić, żeby właściwie zweryfikować nauczycielkę
Źródło: tvn24

- Wydaje się, że nie zadziałały tutaj środowiskowe mechanizmy, nie zareagowało środowisko szkolne, dyrektor, nauczyciele, koledzy, a przede wszystkim rodzice - powiedziała w TVN24 Beata Maria Nowak, ekspert ds. resocjalizacji. - Istnieją metody i środki, żeby zweryfikować każdą osobę, która kiedykolwiek weszła w konflikt z prawem - podkreśliła adwokat Anna Lesiak-Grzywińska.

Lesiak-Grzywińska podkreśliła, że "oprócz Krajowego Rejestru Karnego, który rejestruje osoby skazane prawomocnymi wyrokami, w stosunku do których nie uległo zatarcie skazania, istnieje też baza informacji o osobach, które kiedykolwiek weszły w konflikt z prawem, w stosunku do których kiedykolwiek toczyło się postępowanie karne".

- Nawet kiedy skazanie uległo zatarciu - to jest Krajowy System Informacji Policji - powiedziała adwokat. Jej zdaniem szkoła może postarać się zweryfikować daną osobę właśnie w tym systemie.

Ktoś powinien zareagować

Ekspert ds. resocjalizacji Beata Maria Nowak oceniła, że osoba opisana w artykule jest "osobą wykazującą zaburzenia osobowości". - W przypadku tego typu osób istnieje niewielkie prawodobieństwo, że poddadzą się oddziaływaniom resocjalizującym. To jest zaburzenie, które nie lokuje się w kategoriach zaburzeń psychiatrycznych. Takich osób wśród nas jest bardzo dużo, chodzi tutaj o pewien rys psychopatyczny - powiedział Nowak.

I dodała: - Wydaje się, że nie zadziałały tutaj środowiskowe mechanizmy, nie zareagowało środowisko szkolne, dyrektor, nauczyciele, koledzy, a przede wszystkim rodzice. Wywieszenie tego regulaminu na ścianach klasy, w której ta pani prowadziła zajęcia, powinno stanowić sygnał do reakcji - zaznaczyła Nowak.

Odeszła z pracy

"Duży Format" ujawnił, że w 1982 r. Ewa T. (inicjały zmienione) została skazana na 15 lat więzienia za skatowanie swojego sześcioletniego pasierba paskiem. Po odsiedzeniu 10 lat wyszła na wolność, a kolejne 10 lat później wyrok uległ zatarciu. Obecnie jest nauczycielką i ekspertką pracującą dla resortu edukacji.

Ministerstwo Edukacji chce doprowadzić do zmiany przepisów karnych dotyczących przestępstw przeciwko życiu i zdrowiu, popełnionych wobec małoletnich tak, aby osoby, które popełniły przestępstwa nie mogły już nigdy pracować z dziećmi.

Jak poinformowaliśmy, w piątek kobieta w trybie natychmiastowym zrezygnowała z pracy. Dodatkowo minister sprawiedliwości zlecił już podjęcie prac nad zmianą przepisów o zatarciu skazania w przypadku przestępców, którzy dopuścili się znęcania nad dziećmi.

Autor: mn//gak / Źródło: TVN24, tvn24.pl

Czytaj także: