Dziesiątki segregatorów z dokumentami i prawdopodobnie sejf zabezpieczyli agenci ABW w czasie wczorajszej rewizji w gdańskiej siedzibie Abmer Gold. Przeszukanie zakończyło się w czwartek późno w nocy. Funkcjonariusze ABW szukali w niej dokumentów związanych ze sprzedażą złota.
Funkcjonariusze przed północą wynosili z budynku tomy segregatorów i wkładali do zaparkowanej obok firmy furgonetki. Dokumentów było tak dużo, że agenci z trudem zamknęli drzwi samochodu. Około godz. 0:30 z podziemnego parkingu siedziby Amber Gold wyjechały dwa samochody z przyciemnianymi szybami. Prawdopodobnie w jednym z nich był Marcin Plichta. Limuzyny eskortowane były przez policyjny radiowóz na sygnale. Kolumna pojechała prosto do siedziby ABW przy ul. Okopowej.
Rewizja u Plichtów
Funkcjonariusze ABW na zlecenie prokuratury w Gdańsku od samego rana przeszukiwali mieszkanie Plichtów, gdańską siedzibę firmy i pomieszczenia dziesięciu spółek i cztery inne budynki związane z działalnością Amber Gold. Jak wyjaśnił wczoraj rzecznik Agencji Maciej Karczyński, funkcjonariusze szukali dokumentów związanych ze sprzedażą złota. Zabezpieczanie dokumentów zajmie agentom jeszcze kilka dni.
Nie popełnił przestępstwa
Wcześniej Prokuratura Okręgowa w Gdańsku podała, że w prowadzonym postępowaniu Amber Gold na razie nie stwierdziła przestępstwa i nie jest prowadzone postępowanie, w którym Marcin Plichta miałby status podejrzanego.
Prokuratura prowadzi dwa odrębne postępowania ws. Amber Gold. Jedno związane jest z zawiadomieniami klientów spółki, Komisji Nadzoru Finansowego i Banku Gospodarki Żywnościowej. W grudniu 2009 r. KNF zawiadomiła Prokuraturę Rejonową w Gdańsku o tym, że Amber Gold może prowadzić działalność bankową bez odpowiedniej licencji.
Jednocześnie gdańscy śledczy prowadzą postępowanie sprawdzające ws. zawiadomienia złożonego na początku sierpnia przez prezesa Amber Gold Marcina Plichtę. Dotyczy ono "podejrzenia popełnienia przestępstwa przez funkcjonariuszy publicznych, pracowników Komisji Nadzoru Finansowego i Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego". Komisja Nadzoru Finansowego umieściła Amber Gold na tzw. liście ostrzeżeń publicznych, ponieważ ma wątpliwości, czy spółka nie wykonuje czynności bankowych bez licencji.
Autor: pk//mat/k / Źródło: tvn24,PAP
Źródło zdjęcia głównego: tvn24