W woj. warmińsko-mazurskim doszło do dwóch przypadków pogryzienia przez psy. Pięciolatek spod Ostródy po ugryzieniu zmarł, 80-letnia kobieta spod Szczytna trafiła w ciężkim stanie do szpitala.
Chłopiec został ugryziony w okolicach szyi. W wyniku doznanych obrażeń chłopiec poniósł śmierć na miejscu Janusz Karczewski z policji w Ostródzie
- Został ugryziony w okolicach szyi. W wyniku doznanych obrażeń chłopiec poniósł śmierć na miejscu - pogotowie reanimowało chłopca przez jakiś czas, niestety bez rezultatu - mówi Janusz Karczewski z policji w Ostródzie.
Pies był własnością rodziny od kilku lat; miał ważne szczepienia. Został umieszczony w schronisku dla zwierząt. Rodzice 5-latka byli trzeźwi. Policja będzie wyjaśniać, jak doszło do tragedii i czy był to nieszczęśliwy wypadek, czy zaniedbanie rodziców.
Staruszka dotkliwie pogryziona
Do kolejnego pogryzienia doszło w sobotę rano w miejscowości Targowska Wola w gminie Dźwierzuty. 80-letnią kobietę, która siedziała na ławce zaatakował pies: przewrócił ją na ziemię i pogryzł. Świadkiem zdarzenia był 70-letni właściciel czworonoga, któremu dopiero po chwili udało się odciągnąć owczarka niemieckiego od kobiety. 80-latka z obrażeniami głowy, ranami szarpanymi nóg i złamaniem kości udowej została przewieziona do szpitala w Biskupcu. Pies nie był szczepiony i już wcześniej zdarzało się, że zrywał się z łańcucha i biegał po okolicy.
Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24