Gdyby nie broń w ręce klienta banku trudno by było uwierzyć, że film przedstawia napad. Niezamaskowany napastnik był tak dyskretny, że pozostali klienci i reszta personelu banku w Chojnowie dopiero po jego wyjściu dowiedzieli się, że byli świadkami napadu.
Policjanci z Legnicy poszukują sprawcy napadu na bank, do którego doszło w czwartek około godziny 13:30 w Chojnowie. Napastnik podszedł do okienka kasowego, na ladzie położył plastikową torbę, sięgnął pod kurtkę i sterroryzował kasjerkę pokazując jej trzymany w ręce przedmiot przypominający broń.
Zażądał wydania pieniędzy. Dostał je, po czym odszedł od okienka i wybiegł z banku. Dopiero wtedy kasjerka, która go "obsługiwała" podniosła alarm.
Nie zakrył twarzy
Napastnikiem był mężczyzna w wieku do lat 30, 180-185 cm wzrostu, o bardzo jasnej karnacji. W banku był w kurtce koloru stalowego z futrzanym obszyciem na kapturze, ciemnopopielatej czapce z jasnym paskiem, niebieskich jeansach i butach typu trapery. Skradł 18 tys. zł.
Legnicka policja prosi o kontakt wszystkich świadków zdarzenia oraz osoby, które rozpoznają mężczyznę.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: policja