Była dyrektor Domu Dziecka w Lidzbarku Welskim usłyszała zarzuty fizycznego i psychicznego znęcania się nad wychowankami. Dzieci miały być polewane brudną wodą, smarowane fekaliami, zamykane w ciasnej komórce. Małgorzacie K. grozi do 5 lat więzienia.
Przesłuchanie byłej dyrektorki Domu Dziecka w Lidzbarku Welskim Małgorzaty K. trwało w piątek niespełna pół godziny. Kobieta stawiła się w Komendzie Powiatowej Policji w Ostródzie wraz ze swoim adwokatem Pawłem Łobaczem.
Jak poinformował reporter TVN24 Mariusz Sidorkiewicz, kobieta usłyszała zarzuty fizycznego i psychicznego znęcania się nad wychowankami. Za to przestępstwo grozi jej do 5 lat więzienia.
Adwokat byłej dyrektorki powiedział, że Małgorzata K. odmówiła składania wyjaśnień. - Nie czuje się winna całej tej sytuacji. W mojej ocenie nie jest winna. Mam zamiar to udowodnić przed sądem. Mam nadzieję, że się uda - oświadczył Paweł Łobacz.
Oblewanie brudną wodą, wywożenie do lasu
Reporter TVN24 zaznaczył, że to dopiero postępowanie przygotowawcze.
Jak tłumaczył, kluczowe są relacje dzieci. Do przesłuchania jest ponad 40 osób, głównie w wieku poniżej 15 lat. - Za każdym razem stosowana jest specjalna procedura. Przesłuchanie odbywa się w towarzystwie psychologa - opowiadał Sidorkiewicz. - Śledczy wskazują, że to co do tej pory zebrała prokuratura jednoznacznie wskazuje, że była dyrektor powinna odpowiedzieć za znęcanie się nad dziećmi - dodał.
Z relacji dzieci wynika, że kary stosowane wobec nich obejmowały m.in. zamykanie na kilka godzin w ciasnej izolatce, oblewanie brudną wodą, smarowanie fekaliami czy wywożenie do lasu. Pod adresem dzieci były też kierowane poniżające uwagi i krzyki.
Jak nieoficjalnie dowiedział się reporter, zarzuty dla Małgorzaty K. to dopiero początek. - Będą kolejne przesłuchania i kolejne zarzuty, tym razem dla wychowawców oraz szeregowych pracowników domu dziecka - dodał.
Niewłaściwe metody wychowawcze
Sprawę brutalnego traktowania wychowanków przez personel niepublicznego domu dziecka w Lidzbarku Welskim (woj. warmińsko - mazurskie) opisaliśmy po raz pierwszy listopadzie ub. roku. Informacje o tym, że dzieci mogą być w tej placówce krzywdzone otrzymaliśmy najpierw na Kontakt 24.
Kontrola przeprowadzona przez starostwo w Działdowie, która nadzoruje niepubliczny dom dziecka w Lidzbarku Welskim wykazała, że w placówce były stosowane niewłaściwe metody wychowawcze. Działający od pięciu lat dom dziecka w Lidzbarku Welskim to dwie sąsiadujące ze sobą niepubliczne placówki opiekuńczo-wychowawcze, prowadzone przez stowarzyszenie. Przebywa w nich 44 dzieci w wieku od 5 do 18 lat.
Autor: js//rzw / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: Kontakt 24