Polski rząd zaakceptował umowę o statusie żołnierzy Stanów Zjednoczonych w Polsce - podała agencja Reutera. Dzięki niej amerykańskie wojska będą mogły przybyć do naszego kraju już w przyszłym roku, żeby obsługiwać baterię rakiet Patriot.
O zawarciu porozumienia i zaakceptowaniu ich przez premiera Donalda Tuska poinformował prowadzący negocjacje wiceminister obrony Stanisław Komorowski. Umowa podpisana zostanie 10 grudnia.
Sądy i podatki
Głównym jej punktem jest zapewnienie, że jeśli amerykańscy żołnierze popełnią przestępstwo poza bazą i służbą, to będą sądzeni przez polski wymiar sprawiedliwości. Inny punkt przewiduje przywileje podatkowe dla amerykańskich żołnierzy.
- Daliśmy przywileje, ale ograniczonej liczbie osób, czyli i wilk syty, i owca cała - dziennikarzom powiedz RMF FM powiedział Stanisław Komorowski. Nie zdradził jednak szczegółów porozumienia.
Niespodziewane porozumienie
Porozumienie z USA udało się osiągnąć dość niespodziewanie. Do lata br. negocjacje w sprawie umowy o statusie wojsk amerykańskich w Polsce (tzw. SOFA) stały właściwie w miejscu. Rozstrzygnięcia nie przyniosły kolejne tury rozmów we wrześniu i październiku. Wbrew oczekiwaniom nie zakończyła ich nawet wizyta wiceprezydenta USA Joego Bidena w Polsce miesiąc temu. Kością niezgody była przede wszystkim kwestia odpowiedzialności karnej żołnierzy USA. Pentagon chciał, by mogli być sądzeni tylko przez amerykańskie sądy.
Źródło: Reuters, RMF FM
Źródło zdjęcia głównego: PAP/Radek Pietruszka