Podpisanie deklaracji koalicyjnej nastąpi raczej już po formalnym powołaniu nowego rządu - zapowiada Eugeniusz Grzeszczak z PSL.
Według Grzeszczaka, liderzy obu partii mają swój kalendarz obowiązków, który wyklucza podpisanie takiej deklaracji jeszcze w czwartek. - Donald Tusk i Waldemar Pawlak koncentrują się na zaprzysiężeniu rządu i sprawach budżetu. Podpisanie deklaracji nie jest w tym momencie najważniejsze - ocenił.
Pytany o to, czy ludowcy będą obsadzali stanowiska w służbach specjalnych, Grzeszczak powiedział, że PSL i PO są partnerami i ustalono zasadę współodpowiedzialności. - Nie ma powodów, dla których nie mielibyśmy brać odpowiedzialności w tej dziedzinie - podkreślił.
Jako "dobry kierunek myślenia" Grzeszczak nazwał informacje mediów, że szefem ABW ma być Krzysztof Bondaryk. Z kolei pytany, czy zastępcą szefa tej Agencji będzie rekomendowany przez PSL Zdzisław Skorża, ludowiec powiedział, że "zna to nazwisko".
Źródło: TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24