Na prezesa sądu prosto z ministerstwa. "Nie widzę tu konfliktu interesów"

[object Object]
W Sądzie Okręgowym w Krakowie jak w soczewce skupia się spór o zmiany w wymiarze sprawiedliwości (fragment "Piaskiem po oczach" TVN24 z 5 stycznia)Piaskiem po oczach
wideo 2/8

Dagmara Pawełczyk-Woicka jeszcze niedawno pracowała w Ministerstwie Sprawiedliwości. We wtorek obejmie stanowisko prezesa Sądu Okręgowego w Krakowie. - Nie widzę tu konfliktu interesów - deklaruje w rozmowie z tvn24.pl. Innego zdania jest jednak rzecznik prasowy Stowarzyszenia Sędziów Polskich "Iustitia", który ocenia, że to niewłaściwa sytuacja.

Sąd Okręgowy w Krakowie to miejsce, w którym jak w soczewce skupia się spór o kształt sądownictwa w Polsce, jaki wiedzie część środowiska sędziowskiego, niezgadzająca się na zmiany w wymiarze sprawiedliwości wprowadzane przez Prawo i Sprawiedliwość.

Sąd z napiętą atmosferą

To odwołana prezes tego sądu sędzia Beata Morawiec pozwała do sądu ministra sprawiedliwości o naruszenie dóbr osobistych. Minister w uzasadnieniu decyzji o odwołaniu zarzucił sędzi Morawiec między innymi nieprawidłowe sprawowanie nadzoru nad byłym dyrektorem sądu, na którym ciążą obecnie prokuratorskie zarzuty korupcji.

To w Sądzie Okręgowym w Krakowie w wydziale cywilnym odwoławczym orzeka sędzia Waldemar Żurek - rzecznik prasowy Krajowej Rady Sądownictwa, który od dwóch lat referuje krytyczne stanowiska Rady wobec zmian w sądownictwie forsowanych przez PiS. Część polityków PiS zarzuca sędziemu Żurkowi zaangażowanie polityczne. On sam twierdzi, że publicznie staje w obronie niezależności sądownictwa i niezawisłości sędziów. Decyzją wiceprezesa Sądu Okręgowego w Krakowie sędzia Żurek od półtora miesiąca ma zakaz publicznego wypowiadania się o zmianach personalnych w tym sądzie. Co jest o tyle zadziwiającą decyzją, że Żurek jest w tym sądzie rzecznikiem prasowym do spraw cywilnych.

Napiętą atmosferę w Sądzie Okręgowym w Krakowie widać również na jego stronach internetowych. Sąsiadują tam ze sobą dwie skrajnie różne w wydźwięku publikacje. Pierwsza to komunikat wiceprezesa sądu, sędziego Mieczysława Potejki, który podtrzymuje stanowisko ministra sprawiedliwości, że przyczyną odwołania z sędzi Morawiec z funkcji prezesa był nieprawidłowy nadzór nad dyrektorem sądu.

Druga publikacja to ostry sprzeciw połączonych zebrań sędziów Sądu Okręgowego w Krakowie przeciw odwołaniu przez Zbigniewa Ziobrę prezesów i wiceprezesów krakowskich sądów. Uchwała zebrania wzywa też sędziów do protestu polegającego na odczytywaniu przed rozprawami oświadczenia wzywającego władze państwa "do zaprzestania (...) podporządkowywania sądownictwa politycznym ośrodkom decyzyjnym oraz do zakończenia kampanii pomówień przeciw sędziom".

Ministerstwo oszczędnie poinformowało o dokonaniach nowej prezes

We wtorek 9 stycznia w Sądzie Okręgowym w Krakowie stanowisko prezesa obejmie sędzia Dagmara Pawełczyk-Woicka, która, jak głosi komunikat Ministerstwa Sprawiedliwości, "ma prawie 20-letnie doświadczenie w orzekaniu, specjalizuje się w prawie cywilnym. Orzekała m.in. w Sądzie Okręgowym w Warszawie. Ukończyła studia podyplomowe Polskiej Akademii Nauk z zakresu prawa cywilnego. Od 2000 r. jest członkiem Stowarzyszenia Sędziów Polskich 'Iustitia'".

Biogram nowej sędzi-prezes pomija jednak ostatnie lata jej kariery zawodowej, które spędziła w Ministerstwie Sprawiedliwości. Dagmara Pawełczyk-Woicka była delegowana do pracy w Departamencie Legislacyjnym. Odpowiadała między innymi za opracowanie systemu losowego przydziału spraw sędziom, który w pierwszym tygodniu stycznia zaczął obowiązywać we wszystkich sądach pierwszej instancji orzekających w składzie jednoosobowym.

Delegowanie sędziego do Ministerstwa Sprawiedliwości polega na tym, że przez ściśle określony czas pracuje on w ministerstwie - organie władzy wykonawczej. Nie może jednak w tym czasie orzekać. Po okresie delegowania automatycznie wraca do swojego macierzystego sądu. Ministerstwo zatrudnia sędziów na urzędniczych stanowiskach od dziesięcioleci. Było tak nawet za PRL. Stan ten trwa do dziś. Według Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka "panuje (...) przekonanie, że sędziowie są dla resortu bardziej wartościowymi pracownikami niż urzędnicy służby cywilnej".

Pracowała nad kodeksem rodzinnym, jest z pokolenia Ziobry i Dudy

Sędzia Pawełczyk-Woicka - jak wynika z publikacji "Gazety Wyborczej" - pracowała w resorcie sprawiedliwości w 2008 roku za czasów ministra Zbigniewa Ćwiąkalskiego i premiera Donalda Tuska.

Była odpowiedzialna za projekt nowelizacji kodeksu rodzinnego dotyczący definicji macierzyństwa i ojcostwa w związku z planowanym ratyfikowaniem przez Polskę konwencji bioetycznej. "W polskim prawie nie ma dziś definicji macierzyństwa, wobec postępu biotechnologii trzeba było ją przyjąć" - uzasadniała wtedy swą misję.

Dagmara Pawełczyk-Woicka jest sędzią Sądu Rejonowego dla Krakowa-Podgórza. Z jednolitych dat podanych w jawnym oświadczeniu majątkowym i jawnych uchwałach Krajowej Rady Sądownictwa wynika, że jest rówieśnicą Zbigniewa Ziobry.

To warte jest uwagi w kontekście pamiętnej wypowiedzi prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, który w obliczu konfliktu na linii minister sprawiedliwości - prezydent RP na tle zmian w sądownictwie powiedział, że "nie chce zajmować się sporami pokoleniowymi między czterdziestolatkami". Sędzia Pawełczyk-Woicka należy to tego samego pokolenia prawników z Krakowa co minister Ziobro i o dwa lata młodszy prezydent Andrzej Duda.

Zasiadała w zespole do spraw ważenia spraw

W czasie sprawowania funkcji przez obecnego ministra sędzia Pawełczyk-Woicka była głównym specjalistą w Departamencie Legislacyjnym. 27 października 2016 roku weszła w skład "Zespołu do opracowania systemu mierzenia obciążenia pracą sędziów (ważenia spraw)". Szefem tego zespołu był wiceminister Łukasz Piebiak.

Zadaniem Zespołu - jak napisano w dzienniku urzędowym resortu - miało być "opracowanie koncepcji mierzenia obciążenia sędziów pracą poprzez kategoryzację spraw i przypisanie każdej kategorii ilości punktów adekwatnej do pracochłonności sprawy".

Nowa prezes Sądu Okręgowego w Krakowie podczas pracy w Ministerstwie Sprawiedliwości, zajmowała się również działalnością publicystyczną. Między innymi na łamach "Rzeczpospolitej" tłumaczyła zasadność zmian, nad którymi pracuje jej zespół, np. systemu losowego przydziału spraw sędziom.

Dwa tygodnie temu minister Zbigniew Ziobro powołał Dagmarę Pawełczyk-Woicką jako swojego przedstawiciela do Rady Programowej Krajowej Szkoły Sądownictwa i Prokuratury.

Konflikt interesów? Nie w tym przypadku

Od wtorku 9 stycznia sędzia Pawełczyk-Woicka jako prezes Sądu Okręgowego w Krakowie będzie wcielać w życie zmiany, które sama opracowywała. Czy rodzi to konflikt interesów? Nowa prezes twierdzi, że nie.

- Nie widzę tu konfliktu interesów. Pracowałam głównie nad projektem dotyczącym systemu losowego przydziału spraw sędziom. Uważam, że właśnie wprowadzenie w życie tego systemu powoduje, że konflikt interesów nie zachodzi. Teraz ani prezes, ani przewodniczący wydziału nie będą mogli ingerować w przydział spraw sędziom. Ja nie zamierzam w to ingerować. Idea losowego przydziału spraw była zawsze dla mnie nadrzędna i zamierzam ją wprowadzać w życie - tłumaczyła w poniedziałek w rozmowie z tvn24.pl.

Inne zdanie na ten temat ma jednak Stowarzyszenie Sędziów Polskich "Iustitia", którego Pawelczyk-Woicka jest członkinią.

- Jest to niewłaściwa sytuacja. Naszym zdaniem należy w ogóle zlikwidować delegacje sędziów do Ministerstwa Sprawiedliwości. Konkursy na prezesów sądów powinny być zaś jawne i transparentne. Powinny gwarantować udział w wyborze sędziów i społeczeństwa. Ale - jak widać - politycy partii rządzącej wolą podejmować decyzję w zaciszu gabinetów, a kryteria sprowadzają się do tego, czy kogoś znają i lubią. Co w przypadku sędziów jest dyskwalifikujące, bo sędzia nie powinien zabiegać o sympatię polityków - powiedział nam sędzia Bartłomiej Przymusiński, rzecznik prasowy stowarzyszenia.

Nowa prezes Sądu Okręgowego w Krakowie zaznacza, że jej przejście z ministerstwa na funkcję prezesa sądu nie jest wyjątkową sytuacją.

- Nie jestem jedynym prezesem powołanym na stanowisko z epizodem delegacji do Ministerstwa Sprawiedliwości. Na przestrzeni 25 lat takich prezesów było wielu. Wielu sędziów było delegowanych. Pan sędzia Waldemar Żurek w przeszłości również pracował w ministerstwie. Nie jest moim zadaniem dokonywać oceny zasadności delegacji sędziów do ministerstwa. Moim zadaniem jest poprawa organizacji pracy w Sądzie Okręgowym w Krakowie i służba dla dobra sądownictwa. W tym w miarę możliwości zapewnienie sędziom jak najlepszych warunków do sprawowania wymiaru sprawiedliwości - zadeklarowała Dagmara Pawełczyk-Woicka.

Autor: jp//kg / Źródło: tvn24.pl

Pozostałe wiadomości

Skrajnie prawicowa partia Alternatywa dla Niemiec (AfD) uzyskała w niedzielnych wyborach do Bundestagu wynik 19,5 procent. To najlepszy rezultat tego ugrupowania w historii. - Nasza ręka będzie zawsze wyciągnięta do wspólnego utworzenia rządu - mówiła po ogłoszeniu wyników liderka partii Alice Weidel. Wybory - według wyników exit poll - wygrał chadecki blok CDU/CSU, ale będzie musiał szukać koalicjantów. Przed wyborami główne niemieckie ugrupowania odżegnywały się od pomysłów utworzenia rządu z AfD.

AfD z najlepszym wynikiem w historii

AfD z najlepszym wynikiem w historii

Źródło:
Reuters, PAP

Bardzo dobre, doskonałe - tak określił spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą Donald Trump. Dodał, że "to fantastyczny facet", a "Polska to wspaniały przyjaciel". Ich rozmowa trwała około 10 minut i odbyła się w sobotę na marginesie konferencji konserwatystów pod Waszyngtonem.

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

Źródło:
tvn24.pl

Głosowanie w wyborach federalnych w Niemczech dobiegło końca. Chadecki blok CDU/CSU zdobył 29 procent, a prawicowo-populistyczna Alternatywa dla Niemiec (AfD) 19,5 procent. Na trzecim miejscu znaleźli się socjaldemokraci z SPD z wynikiem 16 procent - wynika z sondażu exit poll opublikowanego tuż po zamknięciu lokali wyborczych. Zieloni zdobyli 13,5 procent głosów.

Niemcy zagłosowali. Są wyniki exit poll

Niemcy zagłosowali. Są wyniki exit poll

Źródło:
PAP, Reuters, Tagesschau

Jestem gotowy odejść ze stanowiska prezydenta, jeśli przyniesie to pokój w Ukrainie lub doprowadzi do przyjęcia jej do NATO - powiedział w niedzielę prezydent Wołodymyr Zełenski. Odniósł się również do udziału prezydenta USA Donalda Trumpa w negocjacjach pokojowych z Rosją.

"Jestem gotowy odejść". Deklaracja Zełenskiego

"Jestem gotowy odejść". Deklaracja Zełenskiego

Źródło:
Reuters, PAP

W jednym z tuneli w Bostonie doszło do bardzo poważnej sytuacji. Ze stropu oderwał się osłabiony przez zmiany pogody duży kawał betonu.

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Źródło:
CNN, cbsnews.com

Papież Franciszek w oświadczeniu, przygotowanym wcześniej i opublikowanym w niedzielę przez służby prasowe Watykanu, przekazał, że z "ufnością kontynuuje kurację". W najnowszym komunikacie o jego stanie zdrowia poinformowano, że miał "spokojną noc" i odpoczął". Dzień wcześniej doszło do pogorszenia stanu 88-letniego Franciszka.

Papież z "ufnością kontynuuje kurację"

Papież z "ufnością kontynuuje kurację"

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, PAP

Choć temperatura jest dodatnia i trwa odwilż, wiele osób postanowiło spacerować w niedzielę po zamarzniętej tafli Jeziorka Kamionkowskiego w Parku Skaryszewskim. Do równie niebezpiecznych sytuacji dochodzi na Jeziorku Czerniakowskim. Na lód wchodzą dorośli z dziećmi.

Trwa odwilż, lód szybko topnieje, a na zamarzniętych jeziorach całe rodziny

Trwa odwilż, lód szybko topnieje, a na zamarzniętych jeziorach całe rodziny

Źródło:
Kontakt24

Tylko w tym tygodniu informowaliśmy Państwa o kilku groźnych wypadkach na przejazdach kolejowych. Co roku w takich wypadkach ginie kilkadziesiąt osób. Wielu wypadków dałoby się uniknąć, gdyby kierowcy zachowywali należytą ostrożność lub celowo nie naruszali przepisów.

Czerwone pulsujące światło przed przejazdem kolejowym to sygnał, który kierowcy wciąż ignorują

Czerwone pulsujące światło przed przejazdem kolejowym to sygnał, który kierowcy wciąż ignorują

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Kobieta jest w ósmym miesiącu ciąży, ale nie chciała korzystać z noclegowni, bo musiałaby się rozdzielić ze swoim mężem. Dlatego rozbili namiot w jednym z łódzkich parków. Tam mieszkali, nawet podczas mrozów. Dzięki strażnikom miejskim, urzędnikom i wolontariuszom mają już dach nad głową.

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Źródło:
tvn24.pl

W przededniu trzeciej rocznicy inwazji zbrojnej, w nocy z soboty na niedzielę, armia rosyjska użyła do ataku na Ukrainę 267 dronów - poinformowały ukraińskie siły powietrzne. Takiej liczby wrogich bezzałogowców wojsko ukraińskie nie odnotowało od początku agresji.  

Największy atak od początku agresji. Rosja wysłała ponad 250 dronów

Największy atak od początku agresji. Rosja wysłała ponad 250 dronów

Źródło:
PAP, Suspilne, NV

Karol Nawrocki, kandydat PiS na prezydenta, stwierdził w sobotę, że nie wyobraża sobie wysłania polskiego wojska do Ukrainy. - Z chęcią wysłałbym do pomocy państwu ukraińskiemu polskich przedsiębiorców, którzy mogliby odbudowywać potencjał Ukrainy - dodał podczas wystąpienia w Świnoujściu.

Nawrocki: nie wysłałbym do Ukrainy polskiego wojska, tylko przedsiębiorców

Nawrocki: nie wysłałbym do Ukrainy polskiego wojska, tylko przedsiębiorców

Źródło:
PAP

Mieszkaniec Józefowa nad Wisłą wyszedł z domu. Kiedy po trzech godzinach nie wrócił, jego żona zawiadomiła policję. Policjanci znaleźli mężczyznę stojącego w nurcie rzeki. Był osłabiony, trafił do szpitala.

Wyszedł z domu i zaginął. Stał w lodowatej rzece, gdy go znaleźli

Wyszedł z domu i zaginął. Stał w lodowatej rzece, gdy go znaleźli

Źródło:
tvn24.pl

Trzeba było wyciąć 29 klonów i topoli rosnących wzdłuż drogi powiatowej w Kisielicach (Warmińsko-Mazurskie). Ktoś podciął drzewa w taki sposób, że mogły przewrócić się na jezdnię. Policja szuka sprawcy. 

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Źródło:
PAP

Marian Turski spoczął na Cmentarzu Żydowskim w Warszawie. Byłego więźnia obozu Auschwitz, historyka i dziennikarza, współtwórcę Muzeum Historii Żydów Polskich POLIN żegnali podczas prywatnej uroczystości bliscy, przyjaciele oraz przedstawiciele władz państwowych. - Marian, choć niewielki posturą, był naprawdę twardy, odważny i przekonany o swojej misji. Przeżył piekło Auschwitz, ale nigdy nie pozwolił, by nienawiść zatruła jego serce - mówił Piotr Wiślicki, przyjaciel zmarłego i przewodniczący Stowarzyszenia Żydowski Instytut Historyczny.

Pożegnanie Mariana Turskiego. "Przeżył piekło Auschwitz, ale nigdy nie pozwolił, by nienawiść zatruła jego serce"

Pożegnanie Mariana Turskiego. "Przeżył piekło Auschwitz, ale nigdy nie pozwolił, by nienawiść zatruła jego serce"

Źródło:
PAP

Psychiatra, profesor Tadeusz Pietras powiedział w TVN24, że co piąty senior w Polsce "cierpi na zaburzenia nastroju o charakterze depresji". To - jak wskazał - dużo większy odsetek niż w państwach zachodnich. - Na depresję składa się pewien komplet objawów. Nigdy wszystkie objawy nie występują u wszystkich osób. Czasami depresja może mieć charakter maskowany - wyjaśnił.

Choruje co piąty senior. "Nigdy wszystkie objawy nie występują u wszystkich osób"

Choruje co piąty senior. "Nigdy wszystkie objawy nie występują u wszystkich osób"

Źródło:
TVN24

Nadchodzące dni przyniosą przewagę chmur, choć niewykluczone są miejscowe przejaśnienia lub rozpogodzenia. Lokalnie będą pojawiać się mgły ograniczające widzialność. Będzie cieplej.

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Źródło:
tvnmeteo.pl

Bomba ekologiczna - tak mówi się o skażonych terenach po dawnych zakładach chemicznych Zachem w Bydgoszczy. Miasto nie jest w stanie wziąć na siebie kosztów oszyszczenia, które są szacowane na kilka miliardów złotych. Bez pomocy państwa lub Unii Europejskiej jest to niemożliwe. Hydrogeolog dr hab. inż. Mariusz Czop, profesor Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie mówi wprost o "gigantycznej porażce naszego państwa".

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

Źródło:
tvn24.pl

Miliarder, 94-letni Warren Buffet, sprzedał pod koniec 2024 roku akcje o wartości ponad 134 miliardów dolarów. Zwiększył tym samym zapas gotówki firmy Berkshire, w której jest prezesem, do rekordowej sumy 334 miliardów dolarów - wynika z rocznego raportu. Nie wyjaśnia jednak powodów swojej decyzji.

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Źródło:
PAP

Hunter Schafer, transpłciowa gwiazda popularnego serialu młodzieżowego "Euforia", oznajmiła, że ​​w jej nowym paszporcie amerykańskim widnieje informacja o niej jako o mężczyźnie. Schafer przekazała, że przy wypełnianiu dokumentów zaznaczyła płeć żeńską - podała BBC.

Nowy paszport zszokował gwiazdę "Euforii". "Nie wierzyłam, że to się naprawdę wydarzy"

Nowy paszport zszokował gwiazdę "Euforii". "Nie wierzyłam, że to się naprawdę wydarzy"

Źródło:
BBC

Ceny pączków w zbliżający się tłusty czwartek powinny zostać na stabilnym poziomie, pomimo, że koszty podstawowych produktów wykorzystywanych do ich smażenia, takich jak jaja, masło i mąka, wzrosły - ocenił BNP Paribas. Z kolei za cukier i olej piekarnie zapłacą mniej. Ile trzeba będzie zapłacić za pączki w zbliżający się Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Źródło:
PAP

- Przyszłość jest naturalną konsekwencją naszych działań tu i teraz. Tylko na nią jeszcze mamy wpływ. Dlatego tak ważne, żeby dobrze się do niej przygotować - mówi Natalia Hatalska, założycielka i dyrektorka infuture.institute – instytutu badań nad przyszłością. W rozmowie z tvn24.pl wskazuje, że kolejnym obszarem, który ludzkość będzie próbować cyfryzować są zmysły. -Doświadczenia cyfrowe mają w ten sposób stać się pełniejsze - wyjaśnia.

Po cyfryzacji informacji i relacji czas na zmysły. "Czy w przyszłości nie będą nam potrzebne ciała?"

Po cyfryzacji informacji i relacji czas na zmysły. "Czy w przyszłości nie będą nam potrzebne ciała?"

Źródło:
tvn24.pl

Skute lodem o tej porze roku jezioro White Bear Lake w stanie Minnesota to zwyczajny widok. Ale uwięziony w nim samochód marki Buick to, zdaniem miejscowych, "coś niezwykłego".

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Źródło:
CBS News
Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Tak wytrenowano chińską AI

Tak wytrenowano chińską AI

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Źródło:
tvn24.pl
Premium