Przez kilka godzin strażacy walczyli z pożarem, który wybuchł w niedzielę w hurtowni surowców wtórnych w centrum Wrocławia. Pożar sfilmował internauta tvn24.pl Wojtek Proszewski.
Rzecznik prasowy Państwowej Straży Pożarnej we Wrocławiu Krzysztof Gielsa, powiedział, że początkowo wydawało się, iż pożar nie jest groźny, choć unosząca się nad miastem smuga czarnego dymu mogła budzić niepokój wśród wrocławian.
- Okazało się jednak, że w składzie znajdowało się 12 butli z propanem, z których trzy wybuchły. Ponadto w pewnym momencie pojawiło się realne zagrożenie, iż ogień przeniesie się na pobliski budynek - powiedział Gielsa.
Rzecznik dodał, że pożar wybuchł w hurtowni pełnej starych gazet i papierów, które były ułożone w wysoki i szeroki stos. Dlatego dogaszanie trwało wiele godzin.
W trakcie akcji gaśniczej nikt nie ucierpiał. Hurtownia, w której wybuchł ogień, znajduje się w centrum miasta, niedaleko Dworca Świebodzkiego. Na tej ulicy są jedynie hurtownie, składowiska i stare magazyny, które w niedzielę były zamknięte i nie było w nich pracowników.
Źródło: tvn24.pl, PAP, Polskie Radio
Źródło zdjęcia głównego: Wojciech Proszewski