Wypadek w miejscowości Chojny Młode (województwo podlaskie). Nie żyje 62-latek, który – jak wynika ze wstępnych ustaleń policji - wyjeżdżając na drogę nie ustąpił pierwszeństwa 29-letniemu kierowcy audi. Mężczyzna oddalił się z miejsca zdarzenia, a gdy wrócił - po kilkunastu minutach - miał niemial pół promila alkoholu w organizmie.
Policja dostała zgłoszenie w czwartek po godzinie 5.30. Do wypadku doszło na drodze krajowej numer 61, na odcinku między Łomżą a Ostrołęką.
- Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierowca audi a4 wyjeżdżając na drogę krajową 61 nie ustąpił pierwszeństwa kierowcy audi a6 – mówi młodszy aspirant Elżbieta Zaborowska z Komendy Wojewódzkiej Policji w Białymstoku.
Kierowca audi a6 "oddalił się" po wypadku, gdy wrócił miał niemal pół promila alkoholu w organizmie
Kierowca audi a4 w ciężkim stanie trafił do szpitala. Tam zmarł. - Natomiast, kierowca audi a6 zaraz po zdarzeniu oddalił się z miejsca zdarzenia. Wrócił po kilkunastu minutach. Wstępne badanie alkomatem wykazało, że miał blisko pół promila alkoholu w organizmie – opowiada policjantka.
Droga w miejscu wypadku była zablokowana przez kilka godzin. Na miejscu pracowali policjanci.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: OSP Miastkowo