Jest wniosek o odwołanie szefa Prokuratury Rejonowej Białystok-Północ, który odmówił wszczęcia śledztwa w sprawie swastyki namalowanej na murze, argumentując, że swastyka niekoniecznie musi być kojarzona z faszyzmem, bo "w Azji jest powszechnie stosowanym symbolem szczęścia i pomyślności". Jak ocenił prokurator okręgowy z Białegostoku, to nie jedyna sprawa, w której prokuratura rejonowa Białystok-Północ podjęła błędną decyzję ws. odmowy wszczęcia śledztwa lub jego umorzeniu.
Wniosek złożył w poniedziałek szef Prokuratury Okręgowej w Białymstoku Tadeusz Marek. Jak powiedział, wystąpił z takim wnioskiem do prokuratora apelacyjnego w Białymstoku, żeby ten - zgodnie z procedurą - wystąpił ze stosownym wnioskiem do Prokuratora Generalnego. O Prokuraturze Rejonowej Białystok-Północ zrobiło się głośno po decyzji jednego z jej prokuratorów o odmowie wszczęcia śledztwa w sprawie swastyki namalowanej na murze. W uzasadnieniu tego postanowienia znalazł się bowiem m.in. argument, że swastyka niekoniecznie musi być kojarzona z faszyzmem, bo "w Azji jest powszechnie stosowanym symbolem szczęścia i pomyślności". Po nagłośnieniu sprawy przez media prokuratura okręgowa decyzję o odmowie wszczęcia uznała za błędną, a tezę, że swastyka niekoniecznie musi być kojarzona z ustrojem faszystowskim, za "zdecydowanie nieprawdziwą" w polskich realiach historycznych i społecznych.
Podobnych spraw było więcej
Marek powiedział, że nie tylko ta sprawa była podstawą wniosku o odwołanie szefa prokuratury rejonowej. Jak poinformował, prokuratura okręgowa zbadała bowiem blisko trzydzieści decyzji dwóch prokuratur białostockich niższego szczebla, dotyczących spraw z podłożem rasistowskim czy ksenofobicznym. To sprawy z okresu od 20 maja do 26 czerwca, zakończone odmową wszczęcia postępowania lub umorzeniem. Prawie wszystkie z nich, to zawiadomienia złożone przez białostocki Teatr Trzyrzecze. Prowadzi on akcję "Zamaluj zło" - poprzez stronę internetową akcji można anonimowo zgłaszać miejsca z namalowanymi symbolami faszystowskimi lub hasłami nawołującymi do nienawiści na tle narodowościowym i rasowym. - W ośmiu przypadkach uznaliśmy, że decyzje procesowe (o odmowie wszczęcia lub umorzeniu - red.) były błędne. Sześć z tych spraw było z Prokuratury Rejonowej Białystok-Północ - powiedział prokurator Marek. Dodał, że w stosunku do szefa tej prokuratury oraz jeszcze jednego prokuratora z tej jednostki (ale nie tego, który prowadził głośną już sprawę swastyki) wszczęte zostało postępowanie wyjaśniające. Powiedział, że w sprawie prokuratora, który odmówił wszczęcia śledztwa ws. swastyki, takie postępowanie już się toczy.
Autor: jk/rs
Źródło zdjęcia głównego: tvn24