51 procent badanych opowiada się za ograniczeniem do dwóch liczby kadencji wójtów, burmistrzów i prezydentów miast. 40 procent jest temu przeciwnych. O poglądach na zapowiadaną przez Prawo i Sprawiedliwość zmianę w ustroju samorządu pytał w lutowym sondażu CBOS.
Zdaniem 21 proc. badanych ograniczenie liczby kadencji do dwóch to "zdecydowanie dobry pomysł", według 30 proc. - "raczej dobry pomysł".
16 proc. ocenia, że to "zdecydowanie zły pomysł", a 24 proc. - że "raczej zły".
9 proc. ankietowanych przez CBOS nie miało w tej sprawie zdania.
Od czego zależy opinia?
Według CBOS, pomysł ograniczenia do dwóch kadencji pełnienia urzędu wójta, burmistrza i prezydenta miasta - projekt takiej zmiany zapowiadają politycy Prawa i Sprawiedliwości - zyskuje stosunkowo duże poparcie wśród ludzi młodych, mieszkańców miast od 100 tys. do 500 tys. ludności oraz osób żyjących na wsi, a biorąc pod uwagę wykształcenie – wśród respondentów z wykształceniem zasadniczym zawodowym. Z kolei sprzeciw wobec tego pomysłu częściej niż pozostali wyrażają ankietowani w wieku 35–44 lata, mieszkańcy największych miast, ankietowani z wykształceniem średnim i wyższym, z gospodarstw domowych o miesięcznych dochodach na osobę wynoszących co najmniej 1400 zł. CBOS podkreśla, że stosunek do proponowanych zmian w największym stopniu zależy od poglądów i preferencji politycznych. Wyraźnie częściej niż pozostali popierają je respondenci identyfikujący się z prawicą. Z dezaprobatą odnosi się do tego pomysłu większość badanych o poglądach lewicowych, a w elektoratach największych partii politycznych – prawie dwie trzecie sympatyków PO (64 proc.).
Wydłużyć kadencję?
CBOS spytał też ankietowanych, czy ograniczenie do dwóch kadencji powinno dotyczyć osób obecnie pełniących te funkcje, czy też powinno objąć dopiero wójtów, burmistrzów i prezydentów wybranych w najbliższych wyborach samorządowych. Wariant pierwszy budzi wątpliwości nawet u części polityków obozu rządzącego, w tym wicepremiera Jarosława Gowina. Zdaniem 57 proc. badanych ograniczenie powinno dotyczyć tylko władz, które dopiero zostaną wybrane. 29 proc. ankietowanych jest przeciwnego zdania, a 14 proc. stwierdziło, że trudno im powiedzieć. "Opinie w tej sprawie bardzo wyraźnie różnicuje stosunek do samej propozycji ograniczenia liczby kadencji władz wykonawczych w samorządach. Zdecydowana większość (72 proc.) badanych, którzy sprzeciwiają się temu pomysłowi uważa, że zmiany te powinny dotyczyć dopiero nowych władz, wybranych w najbliższych wyborach samorządowych. Z kolei opinie ankietowanych popierających wprowadzenie ograniczenia liczby kadencji są podzielone" - wskazuje CBOS.
Dłuższa kadencja?
Ankietowani byli też pytani, czy popierają propozycję, by wraz z ograniczeniem liczby kadencji wójtów, burmistrzów i prezydentów miast (do dwóch) wydłużyć czas jej trwania z czterech do pięciu lat. Zdecydowanie za takim rozwiązaniem opowiedziało się 9 proc. badanych, 34 proc. - było "raczej za". 12 proc. uważa ten pomysł za zdecydowanie zły, a 28 proc. za "raczej" zły. 17 proc. badanych nie miało zdania w tej sprawie. Badanie CBOS przeprowadzono w dniach 2-9 lutego 2017 roku metodą wywiadów bezpośrednich (face-to-face) wspomaganych komputerowo (CAPI), na liczącej 1016 osób reprezentatywnej próbie losowej dorosłych mieszkańców Polski.
Autor: azb//rzw / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: tvn24