Były szef Centralnego Biura Śledczego Jarosław Marzec został przesłuchany przed sejmową komisją odpowiedzialności konstytucyjnej, która zajmuje się wnioskami wstępnymi o postawienie przed Trybunałem Stanu Jarosława Kaczyńskiego i Zbigniewa Ziobry.
- Komisja przekroczyła półmetek swoich prac, jesteśmy bliżej końca, do lata na pewno będziemy jeszcze prowadzić postępowanie dowodowe - powiedział przewodniczący komisji odpowiedzialności konstytucyjnej Andrzej Halicki (PO).
Po zakończeniu czwartkowego posiedzenia komisji Halicki poinformował, że Marzec został przesłuchany w związku z wnioskiem dotyczącym Ziobry. Przypomniał też, że członkowie komisji są objęci tajemnicą postępowania dowodowego, dlatego nie może mówić o szczegółach posiedzenia komisji. - Przesłuchanie Marca dotyczyło wydawanych poleceń, nacisków i funkcjonowania zespołu do zwalczania przestępczości kryminalnej, powołanego w 2007 r. przez ówczesnego premiera Jarosława Kaczyńskiego" - relacjonował Halicki.
Dodał, że w trakcie 2,5-godzinnego przesłuchania Marca komisja otrzymała rzetelne odpowiedzi, dające obraz m.in. funkcjonowania CBŚ - w interesującym komisję okresie.
Wiceszef komisji Arkadiusz Mularczyk (Solidarna Polska) ocenił z kolei, że przesłuchanie Marca "miało charakter publicystyczny", a sam Marzec "był przesłuchiwany już raczej jako emeryt policyjny". "W mojej ocenie zeznania Marca nie mają większego wpływu na wyjaśnienie zarzutów, które są we wniosku o pociągnięcie Ziobry i Kaczyńskiego do odpowiedzialności konstytucyjnej" - zaznaczył. Marzec był dyrektorem Centralnego Biura Śledczego od 10 stycznia 2006 r. do 9 sierpnia 2007 r.
"Walka z układem"
Wnioski o postawienie Jarosława Kaczyńskiego i Zbigniewa Ziobry przed Trybunałem Stanu złożyła Platforma Obywatelska. Byłemu premierowi i byłemu ministrowi sprawiedliwości zarzuca się naruszenie konstytucji, ustawy o Radzie Ministrów oraz ustawy o działach administracji rządowej.
W uzasadnieniach obu wniosków jest też mowa o działaniach nakierowanych na "walkę z układem". PO powołuje się m.in. na materiały dowodowe dwóch komisji śledczych: ds. śmierci Barbary Blidy oraz ds. nacisków. Wniosek o postawienie premiera lub ministra przed Trybunałem Stanu może złożyć co najmniej 1/4 (115) posłów.
Pod wnioskami PO ws. Kaczyńskiego i Ziobry podpisało się ok. 150 posłów nie tylko z Platformy, ale też z Ruchu Palikota (obecnie Twój Ruch) i SLD. Decyzja o postawieniu członka Rady Ministrów przed Trybunałem Stanu zapada, jeśli zagłosuje za nią co najmniej 3/5 (276) posłów. Zarówno Ziobro, jak i Kaczyński stwierdzali wielokrotnie, że nie widzą żadnych podstaw do postawienia ich przed TS.
Autor: MAC\mtom / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN 24