Była prokurator z czterema zarzutami. Jest wniosek o areszt

Anna H
Anna H
Źródło: tvn24
Do sądu został wysłany wniosek o aresztowanie b. szefowej prokuratury apelacyjnej w Rzeszowie Anny H., której przedstawiono cztery zarzuty, dotyczące m.in. o przyjmowania korzyści majątkowych i przekroczenia uprawnień.

Informację o skierowaniu wniosku o areszt przekazał w piątek prok. Piotr Żak z katowickiego wydziału Prokuratury Krajowej, gdzie w środę i czwartek podejrzana składała obszerne wyjaśnienia. Czynności zakończyły się w piątek nad ranem, prokuratura domaga się aresztowania na 3 miesiące. Sąd będzie miał teraz 24 godziny na rozpoznanie wniosku.Jak podała PK, b. prokurator zarzuca się popełnienie czterech przestępstw, za które może grozić kara do ośmiu lat więzienia. Piotr Żak z katowickiego wydziału PK, poinformował, że chodzi o przyjmowanie korzyści majątkowych w związku z zajmowaną funkcją, powoływanie się na wpływy w instytucjach państwowych i samorządowych oraz przedłożenie fałszywego zaświadczenia w celu uzyskania pożyczki, a także przekroczenie uprawnień i wpływanie na przebieg konkursu ogłoszonego w prokuraturze.

Zarzuty dla byłej prokurator

Byłej prokurator apelacyjnej zarzuca się popełnienie czterech przestępstw, za które może grozić kara do ośmiu lat więzienia.

Piotr Żak informował, że chodzi o przyjmowanie korzyści majątkowych w związku z zajmowaną funkcją, powoływanie się na wpływy w instytucjach państwowych i samorządowych oraz przedłożenie fałszywego zaświadczenia w celu uzyskania pożyczki, a także przekroczenie uprawnień i wpływanie na przebieg konkursu ogłoszonego w prokuraturze.

Według wcześniejszego komunikatu prokuratury podejrzana miała przyjąć od przedsiębiorcy z Leżajska korzyści majątkowe w kwocie ponad 170 tys. zł - w tym w postaci drogiego alkoholu i usług budowlanych - w zamian za podjęcie się załatwienia spraw w instytucjach państwowych.

H. miała się dopuścić tych czynów między kwietniem 2009 r. a lipcem 2014 r. Prokuratorzy podają, że podstawą zarzutów są zeznania świadków, wyjaśnienia innych podejrzanych, a także treść zarejestrowanych rozmów telefonicznych. Kaczmarek nie chciał powiedzieć, jak jego klientka odniosła się do zarzutów.

Przed kilkoma dniami H. została prawomocnie wydalona z zawodu prokuratora.

Autor: mw/ja / Źródło: PAP, TVN24

Czytaj także: