Będą nowe szkolenia dla pilotów obsługujących najważniejsze osoby w państwie - zapowiedział ppłk Robert Kupracz - rzecznik Dowództwa Sił Powietrznych. Wojsko zorganizowało nowe kursy, które mają poszerzyć umiejętności załóg, latających państwowym Tu-154.
Jak zapowiedział rzecznik nowy program szkolenia, w oparciu o który będą szkolone załogi Tu-154M, zostanie wprowadzony w ciągu najbliższych dwóch tygodni. - Teraz jest na etapie konsultacji i uzgodnień - poinformował Kupracz.
Rzecznik powiedział też, że skutkiem szkoleń ma być powstanie trzech kompletnych załóg. - Będą one uprawnione do przewozu osób najważniejszych w państwie - oświadczył podpułkownik.
Szkoleń obowiązkowych nie było
TVN24 dowiedziała się, że są plany, żeby wszystkie załogi były szkolone w Moskwie na odpowiednich symulatorach. - Na razie mamy tylko jednego tupolewa oraz dwóch dowódców i jednego drugiego pilota, którzy mogą wykonywać na tupolewie loty o statusie "head", czyli wozić najważniejsze osoby w państwie - tłumaczyła zajmująca się sprawą katastrofy Joanna Komolka, reporterka TVN24.
Na razie jednak trzeba poczekać, aż wyremontowany w Moskwie drugi tupolew zostanie przystosowany do wożenia VIP-ów - samolot musi wylatać odpowiednią liczbę godzin, a służby specjalne muszą zamontować w nim odpowiednią aparaturę. Ten proces ma zakończyć się w ciągu około 2-3 tygodni.
Źródło: TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24 (fot. sierz˙. szt. Jacek Grześkowiak 36splt.sp.mil.pl)