62-letnia kobieta zmarła po tym, jak na jednej z ulic w dzielnicy Niwka w Sosnowcu została kilkakrotnie pchnięta nożem. Kobiety, mimo natychmiastowej pomocy, nie udało się uratować. Sprawca zabójstwa był jej znajomym. Przebywa w areszcie, wkrótce ma usłyszeć zarzuty.
Według policji sprawcą zabójstwa jest 51-letni mężczyzna. Nie był on wcześniej notowany w policyjnych kartotekach. Na razie nie wiadomo, dlaczego zaatakował.
W sprawie będą przesłuchiwani znajomi zarówno mężczyzny, jak i kobiety. - O godzinie 14 policja przyjęła zgłoszenie, że na jednej z ulic w dzielnicy Niwka przed blokiem mieszkalnym została ugodzona nożem kobieta - mówi aspirant sztabowy Sonia Kepper z policji w Sosnowcu.
Dodała, że policjantom już kilka minut później udało się zatrzymać sprawcę przestępstwa.
Mężczyzna miał 0,3 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Jeśli 51-latkowi zostanie przedstawiony zarzut zabójstwa, może mu grozić nawet kara dożywotniego pozbawienia wolności.
Autor: akw//plw / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24