Profesor Rychard: pierwszy wyłom został wykonany, rzecz w tym, że tych wyłomów powinno być więcej

OREDZIE_TOMASZ_GRODZKI_HD-0001
Rychard: Grodzki mógłby nie skończyć na jednym orędziu, takich wyłomów powinno być więcej
Źródło: TVN24

Pierwszy wyłom został wykonany, rzecz w tym, że tych wyłomów informacyjno-komunikacyjnych powinno być dużo, dużo więcej - tak odniósł się w niedzielę do orędzia marszałka Senatu Tomasza Grodzkiego profesor Andrzej Rychard, dyrektor Instytutu Filozofii i Socjologii Polskiej Akademii Nauk. Socjolog podkreślał na antenie TVN24, że jego zdaniem marszałek Senatu "mógłby nie skończyć na jednym tylko orędziu".

Profesor Andrzej Rychard, socjolog, dyrektor Instytutu Filozofii i Socjologii Polskiej Akademii Nauk (PAN) był w niedzielę gościem TVN24, odnosił się do afery wizowej. Naukowiec podkreślił, że "o słabości państwa nie świadczy tylko ta afera, ale także to, że państwo nie jest zdolne, albo też nie chce, ustami swoich przedstawicieli, przedstawić nam dokładnych danych na temat tej afery".

Czytaj też: MSZ w korespondencji z Konfederacją Lewiatan: amerykańskie służby poinformowały, że polskie wizy pracownicze są masowo wykorzystywane

- Zamiast tego mamy nieustające komunikaty mówiące o tym, jak to Tusk chce wpuszczać do polski grube tysiące uchodźców, żeby zobaczyć, że to jest dodatkowy powód, żeby na jego partię i na partie z nim związane nie głosować - ocenił badacz z PAN.

Prof. Andrzej Rychard
Prof. Andrzej Rychard
Źródło: TVN24

"Propaganda rządowa", ludzie "nie mają żadnej informacji"

Rychard podkreślił, że w wyniku działania "propagandy rządowej" spora część ludzi "nie ma żadnej informacji rzeczywistej od rządu", a "ogromny impet medialny, który usiłuje odwrócić całą rzecz i mówić, że właśnie Tusk i jego koledzy próbują nam zrobić Lampedusę z Polski, jednak do sporej części ludzi trafia".

Czytaj też: Afera wizowa jak matrioszka? Ekspert wskazuje pięć bab. "Przedziwne postacie tysiącami wjeżdżają do Polski"

- Jest pewien element zmiany monopolu tego komunikatu, na przykład orędzie pana marszałka Senatu. Natychmiast odbyła się próba przykrycia tego przez orędzie pani marszałek Sejmu, co widzieliśmy wczoraj, no ale jednak pierwszy wyłom został wykonany. Rzecz w tym, że tych wyłomów informacyjno-komunikacyjnych powinno być dużo, dużo więcej - ocenił prof. Rychard.

Orędzie marszałka Senatu Tomasza Grodzkiego
Orędzie marszałka Senatu Tomasza Grodzkiego
Orędzie marszałek Sejmu Elżbiety Witek
Orędzie marszałek Sejmu Elżbiety Witek
Źródło: Sejm RP

Marszałek Senatu Tomasz Grodzki w piątkowym wystąpieniu mówił, że z niedowierzaniem przyjmuje kolejne informacje "wychodzące na jaw w związku z aferą wizową rządu PiS". W odpowiedzi marszałek Sejmu zarzuciła w sobotę Grodzkiemu, że wykorzystał instytucję orędzia do "próby okłamania i wprowadzenia w błąd Polaków". Wskazała też na sytuację na włoskiej wyspie Lampedusa, gdzie w ostatnich dniach łodziami przybyło kilka tysięcy migrantów z Afryki.

- Marszałek Senatu właściwie mógłby nie skończyć na jednym tylko orędziu. Prawo nie zabrania mieć tych orędzi więcej - zaznaczył Rychard.

Oglądaj TVN24 na żywo
Dowiedz się więcej:

Oglądaj TVN24 na żywo

Czytaj także: