Ambasador Niemiec upamiętnia ofiary niemieckich zbrodni. Amerykański żołnierz ze znakiem Polski Walczącej

"Upamiętniamy" i "Pamiętamy" - ambasador Niemiec i ambasada USA w 73. rocznicę Powstania
"Pamiętamy" i "Upamiętniamy"

"Upamiętniamy ofiary niemieckich zbrodni w Powstaniu" - napisał na Twitterze Rolf Nikel, niemiecki ambasador w Polsce w 73. rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego. "Pamiętamy!" - dodała w swoim wpisie ambasada USA, pokazując zdjęcie sierżanta w galowym mundurze, trzymającego w rękawiczkach znak Polski Walczącej.

TVN24
Dowiedz się więcej:

TVN24

"Dziś upamiętniamy ofiary niemieckich zbrodni w Powstaniu" - napisał na Twitterze Rolf Nikel, niemiecki ambasador w Polsce.

Rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego upamiętniła również ambasada amerykańska. "Na zdjęciu Staff Sergeant Leonard @USMC trzyma Znak Polski Walczącej".

63 dni walk

Powstanie wybuchło 1 sierpnia 1944 r. na rozkaz Komendanta Głównego AK gen. Tadeusza Komorowskiego "Bora". Przez 63 dni prowadzono z wojskami niemieckimi heroiczną i osamotnioną walkę.

Powstanie Warszawskie było największą akcją zbrojną podziemia w okupowanej przez Niemców Europie. Planowane na kilka dni, trwało ponad dwa miesiące. Jego militarnym celem było wyzwolenie stolicy spod niemieckiej okupacji, pod którą znajdowała się od września 1939 r.

W czasie walk w Warszawie zginęło 14-18 tys. powstańców, a 25 tys. zostało rannych. Poległo również około 3,5 tys. żołnierzy z Dywizji Kościuszkowskiej. Straty ludności cywilnej były ogromne i wynosiły 120-160 tys. zabitych. Pozostałych przy życiu mieszkańców Warszawy, około 500 tys., wypędzono z miasta, które po Powstaniu zostało niemal całkowicie zburzone. Specjalne oddziały niemieckie, używając dynamitu i ciężkiego sprzętu, jeszcze przez ponad trzy miesiące metodycznie niszczyły resztki ocalałej zabudowy.

Autor: mdz//ŁUD/jb / Źródło: Tweeter

Czytaj także: