Sobotnia Rada Krajowa PO ma zapoczątkować akcję spotkań parlamentarzystów Platformy z obywatelami. Działacze partii zostali wyposażeni w 200-stronicowe opracowanie o dokonaniach pięciu lat rządów. Do 18 grudnia każdy z nich ma odbyć minimum osiem spotkań w regionie.
Częściej niż do tej pory po Polsce ma też jeździć premier Donald Tusk. Spotkania mają się odbywać we wszystkich gminach.
Parlamentarzyści PO dostali już materiały informacyjne: oprócz opracowania "Pięć lat stabilnego rozwoju", mają też broszury dotyczące rodziny, pracy i inwestycji. Jak poinformowały źródła Polskiej Agencji Prasowej w PO, spotkania mają się odbywać pod hasłem "Plan dla Polski". "Pięć lat stabilnego rozwoju" W 200-stronicowym opracowaniu Platforma pisze zarówno o zrealizowanych projektach, jak i o tych, które są dopiero w trakcie realizacji. Część przytaczanych danych konfrontowanych jest z latami, w których rządziło PiS, a wcześniej SLD.
"Pięć lat stabilnego rozwoju" podzielono na dziesięć części, dotyczących kolejno: gospodarki i finansów publicznych, infrastruktury i środowiska, administracji, bezpieczeństwa, polityki zagranicznej, zdrowia, pracy i rodziny, edukacji, nauki i kultury.
W książce partia akcentuje m.in., że za jej rządów Polska odnotowała najwyższy w całej UE wzrost gospodarczy (łącznie 18,5 proc., przy średniej unijnej -0,7 proc.-red.), a liczba miejsc pracy wzrosła o 935 tys. Wspomina również o gazie łupkowym - szacowane nakłady na poszukiwanie, rozpoznawanie i wydobywanie gazu w ramach pierwszych trzech lokalizacji mają wynieść 1,72 mld zł. Mowa jest także o transgranicznych projektach gazowych "w budowie", do których należy m.in. terminal LNG w Świnoujściu, który ma być oddany do użytku w połowie 2014 roku. Z kolei wśród projektów w "fazie przygotowawczej" jest głównie gazowe połączenie międzysystemowe Polska-Słowacja. Platforma chce też przypominać m.in. o przedterminowym wykupie tzw. zadłużenia gierkowskiego, obniżeniu długu publicznego o około 27 mld zł oraz obniżeniu deficytu poprzez wprowadzenie tzw. reguły wydatkowej. W publikacji czytamy również o realizowanych projektach e-Podatki i e-Rejestracja, czy o likwidacji NIP (PESEL jako identyfikator podatkowy dla osób fizycznych). PO chwali się też podniesieniem limitu ulgi rodzinnej o 50 proc. na trzecie dziecko oraz o 100 proc. na czwarte i każde kolejne (od 2013 r.) Parlamentarzyści PO mają mówić też o 2068 km dróg krajowych (w tym 559 km autostrad) oddanych do użytku od 16 listopada 2007, a także o realizowanym od 2008 r. Narodowym Programie Przebudowy Dróg Lokalnych. Inwestycje w infrastrukturę lotniskową do 2015 r. mają wynieść 4,2 mld zł. Platforma zwraca też uwagę na wprowadzenie rozdziału funkcji ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego, e-sądów, możliwości tworzenia spółek z ograniczoną odpowiedzialnością przez internet, systemu dozoru elektronicznego oraz obligatoryjnej terapii farmakologicznej skazanych za pedofilię i kazirodztwo. W rozdziale dotyczącym bezpieczeństwa PO pisze o organizacji Euro 2012 jako o "największym przedsięwzięciu w historii wolnej Polski, w które zaangażowane zostały służby podległe MSW". W podrozdziale o siłach zbrojnych napisano o zniesieniu poboru, tworzeniu systemu Narodowych Sił Rezerwowych oraz o udziale polskich żołnierzy w operacjach i misjach międzynarodowych UE, NATO i ONZ. Przypomniano, że w 2012 r. policjanci, strażacy, funkcjonariusze BOR i strażnicy graniczni dostali podwyżkę 300 zł brutto. Katastrofa smoleńska "nowym wyzwaniem" w stosunkach Polska-Rosja PO przekonuje też, że politykę zagraniczną opiera na zasadach "otwartości, konkurencyjności i solidarności" przy głośnym sprzeciwie dla Europy wielu prędkości. PO chce podkreślać wzrost pozycji krajów Grupy Wyszehradzkiej w ramach UE. Przypomniano o szczycie Partnerstwa Wschodniego w Warszawie, o strategicznym partnerstwie z Chinami, o wizycie w Polsce prezydenta USA Baracka Obamy i premiera Rosji Władimira Putina.
Jedyna wzmianka o katastrofie smoleńskiej pojawia się w kontekście stosunków polsko-rosyjskich. "Katastrofa prezydenckiego samolotu pod Smoleńskiem wprowadziła nowe wyzwania dla współpracy obu krajów" - napisano w opracowaniu. Z kolei w rozdziale na temat zdrowia PO przekonuje, że resort zdrowia wprowadził "przejrzystą i racjonalną politykę lekową", a zmiany w sposobie refundowania leków spowodowały "spadek dopłat ponoszonych przez pacjentów oraz racjonalizację wydatków NFZ". Wśród dokonań rządu PO wymienia też stopniowe podnoszenie wieku emerytalnego począwszy od 2013 roku, reformę emerytur służb mundurowych, podniesienie (do 8 proc.) składki na ubezpieczenie rentowe oraz wydłużenie do roku urlopu macierzyńskiego.
PO nie jedzie do ludzi "na rozkaz" Pomysł zmasowanej akcji informacyjnej posłowie PO przyjęli z mieszanymi uczuciami. Część z nich wskazywała, że takie akcje powinny odbywać się co pół roku, a nie "na zasadzie kontrataku".
- Fajnie, że wreszcie mam takie materiały. Ale nie chciałbym, żeby przekaz był taki, że raptem na rozkaz jedziemy do ludzi. Większość z nas spotyka się z wyborcami regularnie - powiedział PAP jeden z polityków PO.
Z kolei inny działacz PO przekonywał, że okres przedświąteczny nie jest dobry na spotkania przedstawicieli partii rządzącej z ludźmi. - W supermarketach są już ozdoby świąteczne, a ludzie, którzy nie mają na prezenty myślą o tym, czego Mikołaj nie przyniesie ich dzieciom. "Wjeżdżanie" teraz z tym, co chcemy zrobić, to nie jest dobry pomysł - podkreślił zastrzegający anonimowość polityk Platformy. Jego zdaniem, tego rodzaju akcja powinna się zacząć w dzień po tzw. drugim expose premiera. Z kolei szef łódzkiej PO Andrzej Biernat ocenił, że "pięciolatka" to świetna okazja, żeby przypomnieć o dokonaniach rządu, wbrew - jak mówił - "histerii, jaką rozpętuje opozycja".
Autor: dp/tr / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: platforma.org