200 osób, które leciało w samolocie z Toronto do Warszawy razem z dziewczynką chorą na grypę A/H1N1, powinno zgłosić się do lekarza, jeśli wystąpią u nich objawy grypopodobne. Stan chorej siedmiolatki z Dolnego Śląska jest bardzo dobry.
Jak wyjaśnia rzecznik Głównego Inspektoratu Sanitarnego Jan Bondar, chodzi o osoby, które przyleciały z Toronto do Warszawy w ubiegły poniedziałek lotem nr LO 046.
Bondar zaznaczył jednocześnie, że w poniedziałek mija siedmiodniowy okres wylęgania się wirusa.
Rodzice zdrowi, brat został w szpitalu
Dziewczynka zakażona wirusem wróciła w ubiegły poniedziałek z Kanady z rodzicami i młodszym bratem. Dziecko wyszło już ze szpitala i jest w tej chwili w domu. W szpitalu zakaźnym w Sycowie został jej czteroletni brat.
Rodzice są zdrowi, przebywają w domu pod nadzorem epidemiologicznym. Wieczorem będą znane wyniki badań próbki pobranej od chłopca.
W Polsce było dotąd 196 podejrzeń wirusa A/H1N1, z czego pięć potwierdzono. Na świecie odnotowano 21940 przypadków zachorowania na nową odmianę grypy w 69 krajach. Do tej pory zmarło 125 osób.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24