Polacy wśród ofiar katastrofy boeinga

[object Object]
Katastrofa samolotu w Etiopiitvn24
wideo 2/12

Dwóch obywateli Polski zginęło w katastrofie Boeinga 737, który rozbił się w niedzielę rano w Etiopii - przekazało polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych.

Informacje w rozmowie z TVN24 potwierdziła rzecznik MSZ Ewa Suwara.

- Udzielamy pomocy konsularnej, to jest w tej chwili główny cel działań, które podejmujemy. Z drugiej strony, mamy świadomość, że katastrofa lotnicza, która miała miejsce dzisiaj rano wymaga wyjaśnienia - poinformowała.

Zapewniła, że służby dyplomatyczne i konsularne otoczyły opieką rodziny Polaków, którzy zginęli w katastrofie oraz "podejmują wszystkie możliwe działania mające na celu zabezpieczenia dobra rodzin polskich ofiar oraz wyjaśnienie sprawy". Nie chciała podawać informacji dotyczących płci i wieku polskich ofiar katastrofy. Jak zaznaczyła, trzeba uszanować to, że obecnie ich rodziny przeżywają bardzo trudny czas.

Kondolencje przekazał Andrzej Duda. "Niech Pan Bóg ma w opiece Najbliższych naszych nieżyjących Rodaków. Niech doda Im sił potrzebnych do przetrwania trudnych chwil" - napisał prezydent na Twitterze.

Pasażerowie z ponad 30 krajów

Boeing 737 rozbił się w niedzielę rano po starcie niedaleko miasta Debre Zeit (dawniej Bishoftu), około 60 km na południowy wschód od stolicy Etiopii. Samolot leciał do stolicy Kenii, Nairobi. Podróżowało nim 149 pasażerów i ośmiu członków załogi. Linie lotnicze przekazały, że nikt nie przeżył katastrofy.

Szef Ethiopian Airlines podał na konferencji prasowej, że w samolocie byli pasażerowie z ponad 30 krajów.

Według opublikowanej przez linie listy pasażerów samolotem podróżowało: 32 obywateli Kenii, 18 – Kanady, dziewięciu – Etiopii, po osiem osób z Włoch, Chin i USA, siedem z Wielkiej Brytanii i siedem z Francji, sześć z Egiptu, pięć z Niemiec, cztery z Indii i cztery ze Słowacji, troje Austriaków, troje Szwedów, troje Rosjan, dwóch Polaków, dwóch Marokańczyków, dwóch Hiszpanów oraz dwóch Izraelczyków. Na pokładzie było też po jednej osobie z Belgii, Irlandii, Indonezji, Somalii, Norwegii, Serbii, Togo, Mozambiku, Rwandy, Sudanu, Ugandy, Arabii Saudyjskiej, Dżibuti, Nepalu, Nigerii i Jemenu. Jedna osoba podróżowała z paszportem ONZ. Udostępniona przez linie lista obejmuje 150 z 157 osób znajdujących się na pokładzie.

Przyczyna katastrofy nieznana

Do katastrofy doszło w niedzielę rano. Rzecznik linii lotniczych przekazał, że o godzinie 8.44 czasu lokalnego (6.44 w Polsce) - sześć minut po starcie - lotnisko straciło łączność z załogą samolotu. Na razie nie wiadomo, co spowodowało katastrofę maszyny, która była nowa.

Boeing 737 MAX 8 został dostarczony etiopskiemu przewoźnikowi w połowie listopada ubiegłego roku - podaje agencja Associated Press. Dyrekcja linii oświadczyła w niedzielę po południu, że samolot "nie miał żadnych technicznych problemów".

To druga katastrofa dobrze sprzedającego się boeinga 737 MAX - zmodernizowanej wersji jednego z najpopularniejszych samolotów tej firmy. Pod koniec października ubiegłego roku samolot pasażerski indonezyjskich linii Lion Air runął do morza 13 minut po starcie z lotniska w Dżakarcie. Zginęło wówczas 189 osób.

Katastrofa lotnicza w EtiopiiMałgorzata Latos | PAP

Największy afrykański przewoźnik

Państwowe linie Ethiopian Airlines są jednym z największych przewoźników na kontynencie afrykańskim pod względem wielkości floty. Linie informowały, że w zeszłym roku miały przewieźć 10,6 mln pasażerów.

To też jeden z niewielu przewoźników w Afryce, oferujący loty poza kontynent. Jak pisze BBC, Ethiopian Airlines cieszy się dobrą reputacją w kwestii bezpieczeństwa. W przeszłości miały jednak miejsce katastrofy z udziałem samolotów tej linii.

Do ostatniej doszło w 2010 roku. Etiopska maszyna rozbiła się wtedy nad Morzem Śródziemnym, zaraz po starcie z lotniska w Beirucie. Zginęło wówczas 90 osób.

Autor: ads, akw//kg / Źródło: TVN24, PAP

Raporty:
Pozostałe wiadomości

Sekretarz generalny NATO Mark Rutte stwierdził w rozmowie z BBC, że Wołodymyr Zełenski "musi znaleźć sposób na odbudowanie relacji z prezydentem USA Donaldem Trumpem i jego administracją". Dzień wcześniej w Gabinecie Owalnym doszło do ostrej kłótni między Zełenskim oraz Donaldem Trumpem i wiceprezydentem J.D. Vance'em.

Szef NATO o tym, co musi zrobić Wołodymyr Zełenski

Szef NATO o tym, co musi zrobić Wołodymyr Zełenski

Źródło:
Reuters, PAP

"Amerykanie pomogli uratować nasz naród. Ludzie i prawa człowieka są na pierwszym miejscu. Jesteśmy naprawdę wdzięczni. Chcemy tylko silnych relacji z Ameryką i naprawdę mam nadzieję, że będziemy je mieć" - napisał w sobotę na platformie X prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. Nastąpiło to dzień po jego kłótni w Białym Domu z prezydentem Donaldem Trumpem.

Zełenski znów zabiera głos po kłótni. Pisze o relacjach z Trumpem i "wdzięczności" dla USA

Zełenski znów zabiera głos po kłótni. Pisze o relacjach z Trumpem i "wdzięczności" dla USA

Źródło:
PAP

Prezydent Andrzej Duda, komentując piątkową kłótnię Wołodymyra Zełenskiego z Donaldem Trumpem, przyznał, że "doszło do impasu". Dodał, że jego zdaniem "trzeba wrócić do stołu rozmów". - Zełenski powinien wrócić do tego stołu i, zachowując spokój, powinien negocjować - dodał prezydent.

Andrzej Duda o kłótni w Białym Domu. Pierwszy komentarz prezydenta w tej sprawie

Andrzej Duda o kłótni w Białym Domu. Pierwszy komentarz prezydenta w tej sprawie

Źródło:
TVN24

Przedstawiciele 27 krajów Unii Europejskiej spotykają się w bunkrze i to tam często podejmują kluczowe decyzje w sprawach międzynarodowych. Kulisy pracy unijnych ambasadorów zdradza gościni podcastu "Szczyt Europy" - ambasador stałego przedstawicielstwa Polski przy Unii Europejskiej Agnieszka Bartol. 

O Trumpie i Ukrainie dyskutują w bunkrze

O Trumpie i Ukrainie dyskutują w bunkrze

Źródło:
tvn24.pl

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przybył do Londynu na rozmowy z premierem Wielkiej Brytanii Keirem Starmerem i europejskimi sojusznikami Kijowa. Rzecznik ukraińskiego przywódcy przekazał, że Zełenski spotka się także z królem Karolem III.

Zełenski w Londynie. W planie spotkanie z premierem i królem, potem szczyt

Zełenski w Londynie. W planie spotkanie z premierem i królem, potem szczyt

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

Pięć zarzutów usłyszał w prokuraturze we Wrocławiu były komendant główny policji Zbigniew M. Podczas przesłuchania nie przyznał się do winy i złożył wyjaśnienia, grozi mu do 15 lat więzienia.

Były szef policji usłyszał pięć zarzutów, grozi mu do 15 lat więzienia

Były szef policji usłyszał pięć zarzutów, grozi mu do 15 lat więzienia

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, TVN24, PAP

- Nie przyszło mi do głowy, aby sprawdzać w sieci, czy najemca właśnie nie wrzuca oferty sprzedaży mieszkania, które jest moją własnością i chce je sprzedać za grosze – opowiada w rozmowie z biznesową redakcją tvn24.pl pani Anna. - Precyzyjnie podrobione dokumenty to wielkie wyzwanie dla notariuszy - przyznaje Sławomir Wroński, rzecznik prasowy Izby Notarialnej w Gdańsku.

Takiej sytuacji z mieszkaniem się nie spodziewała. "Zamarłam"

Takiej sytuacji z mieszkaniem się nie spodziewała. "Zamarłam"

Źródło:
tvn24.pl
"To tylko ból. Nie umrzesz od tego"

"To tylko ból. Nie umrzesz od tego"

Źródło:
Fragment książki "Taka twoja uroda. Jak endometrioza niszczy życie Polek" Magdy Łucyan i Katarzyny Górniak
Premium

Wołodymyr Zełenski odwołuje wybory w Ukrainie, zabił amerykańskiego dziennikarza i nie wie, gdzie są pieniądze, które otrzymał jako wsparcie ze Stanów Zjednoczonych - to tylko niektóre z fałszywych przekazów, które Elon Musk wykorzystywał do dyskredytacji prezydenta Ukrainy i jego otoczenia.

Elon Musk o Zełenskim i Ukrainie. Nieprawdy i manipulacje

Elon Musk o Zełenskim i Ukrainie. Nieprawdy i manipulacje

Źródło:
Konkret24

Pomimo embarga nałożonego na sklejkę z Rosji, ta wciąż trafia na polski rynek. - Służby pozwalają na to, by przedsiębiorcy, w tym polscy, płacili miliony do kieszeni Putina i tym samym kupowali drugiej stronie kałasznikowy - mówił w rozmowie z TVN24 Filip Folczak, dziennikarz "Superwizjera", autor reportażu "Krwawa sklejka z Rosji".

"Miliony do kieszeni Putina". Jak płyną z Polski w reportażu "Superwizjera"

"Miliony do kieszeni Putina". Jak płyną z Polski w reportażu "Superwizjera"

Źródło:
tvn24.pl

555 - tyle bobrów ma zostać zabitych w ciągu najbliższych trzech lat na samym tylko Podkarpaciu. Powód? - Szkody w gospodarce rolnej i leśnej jakie powodują te zwierzęta - tłumaczy Łukasz Lis, rzecznik RDOŚ w Rzeszowie. - Zamiast zabijać bobry powinniśmy nauczyć się korzystać z ich pożytecznej działalności - kontruje biolog Andrzej Czech, członek Państwowej Rady Ochrony Przyrody.

"Naturalni inżynierowie ekosystemów" do odstrzału. Kto i dlaczego chce strzelać do bobrów?

"Naturalni inżynierowie ekosystemów" do odstrzału. Kto i dlaczego chce strzelać do bobrów?

Źródło:
tvn24.pl

Dramatyczne sceny na Szpitalnym Oddziale Ratunkowym w Legnicy (Dolnośląskie). Agresywny pacjent zaatakował personel medyczny, rannych zostało dziewięć osób. Do obezwładnienia mężczyzny konieczna była interwencja kilkunastu osób. Szpital wydał oświadczenie w tej sprawie.

Brutalny atak na pracowników szpitala w Legnicy. Dziewięć osób rannych

Brutalny atak na pracowników szpitala w Legnicy. Dziewięć osób rannych

Źródło:
tvn24.pl

Siedmiolatka zadzwoniła na numer 112 i śmiejąc się, powiedziała, że ktoś zabił jej koleżankę. Pod wskazany adres pojechali malborscy policjanci. Interwencja funkcjonariuszy zakończyła się sporządzeniem dokumentacji do sądu rodzinnego.

Siedmiolatka zadzwoniła na numer alarmowy. Zgłosiła, że ktoś zabił jej koleżankę i się rozłączyła

Siedmiolatka zadzwoniła na numer alarmowy. Zgłosiła, że ktoś zabił jej koleżankę i się rozłączyła

Źródło:
PAP

Mieszkańcy francuskiego terytorium zamorskiego Reunion powoli zaczynają usuwać zniszczenia, których dokonał cyklon Garance. Mnóstwo domów zostało zalanych, woda powodziowa porywała samochody i rozbijała mury. Prawie tysiąc osób musiało ewakuować się do schronów. Nie żyją cztery osoby.

"Myśleliśmy, że to koniec świata"

"Myśleliśmy, że to koniec świata"

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, AFP

Obraz kliniczny papieża Franciszka wciąż pozostaje złożony - przekazały watykańskie źródła. Według lekarzy zagrożenie nie minęło, dlatego wstrzymują się oni z przedstawieniem rokowań. W sobotę personel rzymskiej Polikliniki Gemelli, w której od ponad dwóch tygodni przebywa papież, modlił się o jego zdrowie w bazylice Świętego Piotra w Watykanie.

Nowe informacje w sprawie samopoczucia papieża. Personel szpitala modlił się o jego zdrowie

Nowe informacje w sprawie samopoczucia papieża. Personel szpitala modlił się o jego zdrowie

Źródło:
Reuters

Spotkanie Wołodymyra Zełenskiego i Donalda Trumpa w Białym Domu miało burzliwy przebieg. Doszło do ostrej wymiany zdań między prezydentami. Publikujemy nagranie z najgorętszego fragmentu tej dyskusji wraz z transkrypcją.

Najgorętsze chwile w Gabinecie Owalnym. Słowo po słowie

Najgorętsze chwile w Gabinecie Owalnym. Słowo po słowie

Źródło:
TVN24

Dziś staje się jasne, kto w Polsce chce realizować rosyjskie interesy. Z głupoty czy z wyrachowania - bez znaczenia - napisał w sobotę premier Donald Tusk. Jak zaznaczył, dlatego stawka wyborów prezydenckich "jest wysoka jak nigdy dotąd". "Niech już nikt nie udaje, że tego nie widzi" - dodał.

Tusk: niech już nikt nie udaje, że tego nie widzi

Tusk: niech już nikt nie udaje, że tego nie widzi

Źródło:
TVN24
Druga Jałta? "Widzę jedynie źle przeprowadzone negocjacje"

Druga Jałta? "Widzę jedynie źle przeprowadzone negocjacje"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Mieliśmy dwóch na jednego i taka awantura w Białym Domu nie zdarzyła się w najnowszej historii Stanów Zjednoczonych, jeżeli w ogóle kiedykolwiek - powiedział Wojciech Lorenz, analityk Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych w programie #BezKitu, komentując burzliwy przebieg rozmów prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego z prezydentem USA Donaldem Trumpem w Białym Domu. - Celem prezydenta Zełenskiego miała być realizacja ukraińskiego interesu, czyli maksymalna normalizacja relacji ze Stanów Zjednoczonych, a zakończyło się katastrofą - przekonywał w magazynie "Polska i Świat" Adam Eberhardt, wicedyrektor Studium Europy Wschodniej Uniwersytetu Warszawskiego.

Eksperci o możliwych scenariuszach po spotkaniu Trump-Zełenski. "Ciche dni" i "najgorsze, co może nas czekać"

Eksperci o możliwych scenariuszach po spotkaniu Trump-Zełenski. "Ciche dni" i "najgorsze, co może nas czekać"

Źródło:
TVN24

Podczas burzliwego spotkania w Białym Domu zarówno prezydent Donald Trump, jak i wiceprezydent J.D. Vance zarzucali Wołodymyrowi Zełenskiemu, że nie jest wystarczająco wdzięczny. Stacja CNN policzyła, że od początku wojny prezydent Ukrainy dziękował za wsparcie narodowi amerykańskiemu i przywódcom co najmniej 33 razy.

Trump i Vance zarzucali mu niewdzięczność. CNN przypomina: dziękował co najmniej 33 razy

Trump i Vance zarzucali mu niewdzięczność. CNN przypomina: dziękował co najmniej 33 razy

Źródło:
CNN, tvn24.pl

W tej straszliwej wojnie nigdy nie wolno nam mylić agresora z ofiarą - napisał w mediach społecznościowych Friedrich Merz, przyszły kanclerz Niemiec. To jeden z wielu głosów wsparcia dla Ukrainy i Wołodymyra Zełenskiego, który płynie ze strony europejskich przywódców po fiasku rozmów Zełenskiego z Donaldem Trumpem w Waszyngtonie. W innym tonie sprawę skomentował premier Węgier Viktor Orban. "Silni ludzie tworzą pokój, słabi ludzie tworzą wojnę" - napisał.

Europa wspiera Zełenskiego. Orban podziękował Trumpowi

Europa wspiera Zełenskiego. Orban podziękował Trumpowi

Źródło:
PAP/tvn24.pl
"Poproszę taką, tylko w kolorze khaki". Garnitury Zełenskiego czekają w szafie na zwycięstwo

"Poproszę taką, tylko w kolorze khaki". Garnitury Zełenskiego czekają w szafie na zwycięstwo

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W weekend możliwe są jeszcze lokalne opady deszczu ze śniegiem. Nowy tydzień przyniesie nam jednak stopniowy wzrost temperatury, a miejscami na termometrach zobaczymy ponad 15 stopni Celsjusza.

Już wkrótce będzie ponad 15 stopni

Już wkrótce będzie ponad 15 stopni

Źródło:
tvnmeteo.pl
"Akcja likwidacja". Małe szkoły będą znikać

"Akcja likwidacja". Małe szkoły będą znikać

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Miliarder Jeff Bezos, właściciel "The Washington Post", postanowił zaingerować w linię redakcyjną dziennika i ograniczyć publikacje w dziale opinii, bo jego zdaniem media nie muszą się starać o "obejmowanie wszystkich poglądów". - Ta historia pokazuje, że pomiędzy właścicielem a redakcją musi istnieć chiński mur - skomentowała działania właściciela Amazona zastępczyni redaktora naczelnego TVN24, redaktorka do spraw standardów i dobrych praktyk dziennikarskich Brygida Grysiak.

Pomiędzy właścicielem a redakcją "musi istnieć chiński mur"

Pomiędzy właścicielem a redakcją "musi istnieć chiński mur"

Źródło:
tvn24.pl

To smutny dzień dla wolności słowa w amerykańskim dziennikarstwie, które i tak jest w tej chwili w dużych opałach - mówił w TVN24 BiS Howell Raines, były redaktor naczelny dziennika "The New York Times" i laureat Nagrody Pulitzera. Odniósł się w ten sposób do ingerencji Jeffa Bezosa, właściciela "The Washington Post", w linię redakcyjną tej gazety.

Decyzja Bezosa i "ogromna strata dla amerykańskiego dziennikarstwa i wolności słowa"

Decyzja Bezosa i "ogromna strata dla amerykańskiego dziennikarstwa i wolności słowa"

Źródło:
TVN24 BiS

Magda Łucyan, dziennikarka Faktów "TVN" i TVN24, została laureatką Nagrody Radia ZET imienia Andrzeja Woyciechowskiego w kategorii "Dziennikarz dla planety". Łucyan jest autorką programu "Rozmowy o końcu świata" w TVN24. - Mam marzenie, by przestać prowadzić ten program, by nie był on już potrzebny, bym mogła powiedzieć, że końca nie będzie - mówiła laureatka.

Dziennikarka "Faktów" TVN i TVN24 Magda Łucyan z nagrodą "Dziennikarz dla planety"

Dziennikarka "Faktów" TVN i TVN24 Magda Łucyan z nagrodą "Dziennikarz dla planety"

Źródło:
TVN24

Przepełnione hotele w Hollywood, komplet rezerwacji u najlepszych makijażystek i fryzjerów oraz wzmożona ochrona przed słynnym Dolby Theatre. Przed fanami kina najbardziej ekscytująca noc w roku. Tym razem emocje są jeszcze większe niż zazwyczaj, bo w wyścigu o najcenniejsze trofeum filmowego świata nie ma wyraźnego faworyta. Przed niedzielną galą w Los Angeles o oscarowych szansach i przewidywaniach pisze Ewelina Witenberg.

Oscary 2025. Kto może wygrać, a kto powinien?

Oscary 2025. Kto może wygrać, a kto powinien?

Źródło:
tvn24.pl

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg podsumowała najważniejsze wydarzenia ze świata filmu i muzyki w mijającym tygodniu. W programie między innymi o krytyce musicalu "Emilia Pérez", premierze pełnego humoru filmu "100 dni do matury", apelu włoskich filmowców do premier Włoch Giorgii Meloni oraz proteście brytyjskich artystów wobec proponowanych przez rząd Wielkiej Brytanii regulacji dotyczących prawa autorskiego.

"Emilia Pérez" w ogniu krytyki, premiera "100 dni do matury" i apel hollywoodzkich filmowców

"Emilia Pérez" w ogniu krytyki, premiera "100 dni do matury" i apel hollywoodzkich filmowców

Źródło:
tvn24.pl