26.02.202514 minut

Rząd chce wzmocnić ochronę przed mową nienawiści. - Mowa nienawiści jest sposobem wyrażania się, który jest nacechowany agresją wobec rozmówcy. W podtekście zmierza do nieprzychylnego nastawienia do grupy, do której jest kierowana - tłumaczył w programie "Tak jest" w TVN24 prof. Jakub Urbanik. Aktywista na rzecz praw osób LGBT+ podkreślił, że "mowa nienawiści prowadzi do dalszej przemocy". Wskazał, że "pomysł zmiany Kodeksu karnego, który rozszerza pojęcie nienawistnych stwierdzeń w przestrzeni publicznej, z tym ma się uporać". Zwrócił przy tym uwagę, że "w ciągu ostatnich 20 lat mamy wzrost agresji języka publicznego" i "tu nie chodzi tylko o mniejszości czy kwestię praw kobiet". Prof. Sławomir Sowiński uznał, że "pewnego rodzaju złudzeniem i utopią jest to, że za pomocą prawa uda się usankcjonować język, w którym nikt nikogo nie będzie ranił". W jego przekonaniu "mamy niebezpieczeństwo stworzenia jakiegoś dość biurokratycznego, opresyjnego systemu, który ogranicza naszą komunikację".Rozwiń