22.11.202421 minut

Skoro Koalicja Obywatelska zdecydowała się na prawybory i tutaj trwają emocje, to Prawo i Sprawiedliwość nie chce być gorsze. Być może komunikat dotyczący bezpartyjnego kandydata przyniesie nam jeszcze jakąś ciekawą interpretację - rozważała w programie "Tak jest" w TVN24 dr hab. Małgorzata Myśliwiec (politolożka, Uniwersytet Śląski). - Bardzo często prezydenci już wybrani składają legitymacje partyjne, więc być może to miał na myśli prezes Kaczyński - powiedział. Tłumaczyła, że Jarosław Kaczyński potrzebuje wyrazistego kandydata. - Szykuje się jak na wojnę i szuka swojego czołgu, który będzie mógł przeorać pole polityczne - dodała. Zdaniem Kamila Szewczyka ("Super Express") Karol Nawrocki, pokazany jako bezpartyjny kandydat, nieuwikłany w rządy PiS byłby "przesłaniem do elektoratu Konfederacji i Trzeciej Drogi". Następnie stwierdził, że w wyborach prezydenckich "Szymon Hołownia walczy o polityczne przetrwanie", inaczej Polska 2050 "stanie się przystawką KO". - Ciężko wyrokować, jak ta kampania się zakończy - powiedziała dr hab. Małgorzata Myśliwiec. Jej zdaniem Hołownia był jedynym wyborem z Polski 2050.Rozwiń